Warrior Kings
Tytuł: Warrior Kings
Producent: Microdis
Dystrybutor: CD Projekt
Gatunek: Strategia RTS
Premiera Pl:2002-05-08
Premiera Świat:
Autor: MAO
Warrior Kings
Główne cele:
1. Zniszcz karmazynową wieżę
2. Pozabijaj barbarzyńców
Będzie ciężko, będzie długo, będzie ciekawie! Najtrudniejsza jak do tej pory misja wymagająca bardzo starannego przemyślenia.
Zaczynamy z miastem położonym w południowo wschodnim narożniku mapy. Zaczynamy od rozbudowy wioski. 20 Farm i 25 drwali to
niezbędne minimum. Od północy będziemy nękani przez ataki armii biskupa („żółci”). Cały czas powinna stać na straży naszego
miasta grupa przynajmniej 20 łuczników i 10 jeźdźców gotowych błyskawicznie zniszczyć katapulty nieprzyjaciela. Równocześnie
tworzymy drugą armię z którą wyruszymy na akcję zaczepną. Od zachodu co pewien czas małymi grupkami nacierają barbarzyńcy.
Czas ostatecznie ten problem rozwiązać. Podążamy na zachód do małej wioski. Jej mieszkańcy poproszą nas o pomoc - wybicie
barbarzyńców których główna baza znajduje się tuż na północy (2) Nie będzie to wcale takie proste więc nasza armia
musi być dość liczna. Ja wystawiłem 30 łuczników i mimo to odniosłem całkiem spore straty! Zaczynamy od zniszczenia wież
strzelniczych - kilka celnych strzał i czekamy aż spłoną.
Teraz powoli przesuwamy się na północ wystrzeliwując wszystkie jednostki nieprzyjaciela. Posiada on dużo łuczników więc
dobrym pomysłem będzie ściągnięcie do pomocy kilkunastu konnych. Zalecam również cierpliwość - nieprzygotowany atak będzie
kosztował was wielu zabitych! Po zabiciu ostatniego z barbarzyńców mieszkańcy okolicznej wioski zechcą się do nas przyłączyć.
Natychmiast rozkażcie wozom wozić surowce do naszego dworu i poślijcie kolejnych 10 wieśniaków do ścinania drzew których w
tej okolicy jest dość sporo. A skoro już jesteśmy przy czynniku ekonomicznym to koniecznie wybudujcie kilka młynów i tartak -
znacznie zwiększy to szybkość zdobywania surowców. Po rozprawieniu się z barbarzyńcami planujemy następny atak, tym razem już
na siły biskupa. Wyruszamy na pierwszy z posterunków znajdujący się na północy i z którego regularnie wyruszają jednostki by
łupić nasze ziemie. Nasza armia powinna się składać z przynajmniej 5 bestii piekielnych i dużej ilości łuczników (najlepiej
konnych) za pomocą których wyeliminujemy nacierające z obozu jednostki kawalerii. Zniszczenie miasta chwile potrwa, starajcie
się zrobić to bardzo dokładnie, burząc wszystkie budynki w których przeciwnik może rekrutować nowe oddziały. W ten sposób
ostatecznie zakończą się ataki nieprzyjaciela na nasze ziemie!
Nim ruszymy do dalszej ofensywy warto posłać Artosa do wioski zielonych znajdującej się na północnym zachodzie, w centrum
mapy. Poproszą nas oni o 200 sztuk żywności która pozwoli im przetrwać zimę. Dla nas to żaden wydatek wiec możemy im ją
ofi
A już najlepiej zrobicie niszcząc pentagram (!) odzyskując część surowców i budując sobie nowy położony jak najbliżej frontu
walki. Wcześniej należy postawić również świątynie księżyca, ale na pewno jest to wydatek, który się opłaca ;). Pamiętajcie
też by wybudować kuźnię i opracować w niej większość technologii. No, dobrze, zaplecze ekonomiczne mamy już w pełni
rozwinięte, pora na zdecydowaną ofensywę. Podążamy z armią wzdłuż brzegu jeziora na zachód i atakujemy kolejny obóz biskupa
od południa. Plan działania jest identyczny jak ostatnio i można go streścić w dwóch słowach: bestie piekielne. Piekielnie
dużo bestii! ;-). Dodatkowo możecie przyzwać kilka behemotów i z satysfakcją oglądać jak kroczą naprzód niszcząc każdy
napotkany budynek w ciągu zaledwie kilku chwil! Dokładnie niszczymy cały obóz nie zapominając o wiosce i wieśniakach którzy
się w niej znajdują. Uzupełniamy straty i przygotowujemy się do ostatecznego szturmu, tym razem już na główne miasto biskupa
(1). Oprócz bestii potrzebna nam będzie bardzo liczna grupa łuczników (ok. 50) i ciężkiej kawalerii (ok. 15), albowiem armia
znajdując się w pobliżu miasta jest niezwykle silna i w ciągu paru chwil wybije nasze bezcenne bestie.
Szczególnie uważajcie na inkwizytorów albowiem ci zadają olbrzymie obrażenia demonom (ponad 200 punktów!), ustrzelcie ich za
wszelką cenę! Kierujemy się na zachód wzdłuż murów miasta niszcząc dwie najbliższe wieże. Teraz pozostaje nam rozbić bramę i
od południa wkroczyć nieznacznie do miasta. Stąd już możemy rozpocząć bombardowanie naszego głównego celu - karmazynowej
wieży. I tak jak to było dwie misje wcześniej, 10 bestii piekielnych poradzi sobie z tym zadaniem w ciągu minuty. Żegnaj
biskupie, my poganie zupełnie cię nie potrzebujemy!