Age Of Empires II The Conquerors

Główne cele: 1. Pokonać Orlean. 2. Pokonać Metz. 3. Pokonać Burgundię. 3. Wyeliminować rzymską armię.

Zadania fakultatywne: 1. Zapłacić Burgundii 500 sztuk złota. 2. Wybudować zamek w centrum Burgundii.

Szybko grupujemy naszych wieśniaków, budujemy Town Center (1) i przechodzimy do standardowej rozbudowy. Przy stawianiu linii obronnych warto wykorzystać naturalne ukształtowanie terenu- wystarczy, że dobudujemy dwa małe kawałki muru (2) i już jesteśmy szczelnie otoczeni. Surowców mamy pod dostatkiem, więc szybko będziemy mogli wystawić małą armię- 10 rycerzy i trzy Tarany powinny wystarczyć. Zaczynamy od ataku na Burgundię (3)- właściwie to wystarczy zniszczyć tylko ich Centrum Miejskie i natychmiast przejść do rokowań pokojowych. Za 500 sztuk złota możemy "kupić" ich neutralność. Jeśli dodatkowo wybudujemy im Zamek zyskamy wiernego sojusznika. Burgundia jest bardzo słaba i mówiąc szczerze ten sojusz nie przyniesie nam większych korzyści- decyzja należy do was. Z pozostałymi przeciwnikami tak łatwo już nam nie pójdzie. Przechodzimy do Wieku Imperialnego, tworzymy dość silną armię (przynajmniej 15 Paladynów, 20 Halabardników, 10 Łuczników Konnych i 3 Trebuchety) i od południa wyruszamy na Metz (4). Rozstawiamy nasze machiny oblężnicze i przystępujemy do bombardowania Zamku. Natychmiast zaatakują nas wrogie oddziały wojska- postarajcie się by główna bitwa rozegrała się poza miastem, tak, aby nasze jednostki nie wchodziły pod obstrzał załogi przebywającej w Warowni czy też Miejskiego Centrum. Armia Franków składa się głównie z Rycerzy Konnych i Miotaczy Toporów- tymi pierwszymi zajmą się Halabardnicy, podczas gdy tych drugich wyeliminują nasi Łucznicy Konni do spółki z Paladynami. Po starciu Metz z powierzchni ziemi leczymy rany (przyda się grupa kilku Mnichów) i wyruszamy na Orlean (7) od wschodniej strony (5). Nie zapomnijcie o szybkim zburzeniu Warowni (6) znajdującej się na południu! Po wkroczeniu do miasta demolujcie wszystkie budowle z wyjątkiem Centrum Miejskiego- te pozostawimy sobie na koniec. Gdy tylko zostanie one zburzone z zachodu (8) do walki wkroczy rzymska armia, złożona głównie z Championów i Ciężkich oddziałów konnicy, szkolonej do walki z piechurami- razem 127 jednostek! Natychmiast wycofajcie się z miasta- wobec takiej potęgi chwilowo nie mamy większych szans. Na szczęście Rzymianie są źle dowodzeni- zamiast wykorzystać element zaskoczenia i grupowo uderzyć na naszą bazę- rozproszą się po mapie. Pozostaje nam wytrenować liczny oddział Paladynów i poruszając się zwartym szykiem eliminować napotkane jednostki wroga. Jest to zadanie niezwykle pracochłonne, pamiętajcie, że musimy wybić wszystkich Rzymian, a odnalezienie niektórych będzie niezwykle trudne. Zalecam cierpliwość.

Misja 5- The Catalannian Fields

Niezwykle trudna i wymagająca misja! Zaczynamy (1) z olbrzymią ilością surowców (nie myślcie jednak, że do końca bitwy to nam wystarczy!) i armią złożoną z 10 Tarkanów. Do pokonania mamy koalicję złożoną z 3 przeciwników z których najsilniejsi są Rzymianie (5). Nasi sprzymierzeńcy mają swoją bazę na północnym wschodzie (2) jednak podczas potyczki marny będzie z nich pożytek. W tej walce najważniejszy jest początek- trzeba działać błyskawicznie. Już na starcie możemy budować wszystkie budynki- zaczynamy od postawienia Town Center i treningu olbrzymiej liczby wieśniaków, następnie stawiamy Stajnie, Koszary i Zamek (koniecznie za mostem (6). Równocześnie wykorzystując nasz początkowy oddział przechodzimy do natychmiastowego uderzenia na Alanów (3)- ich baza chroniona jest zaledwie przez grupkę zbrojnych i jeśli się pospieszycie, to nie będzie większego problemu z doszczętnym spaleniem miasta. W ten oto sposób siły się wyrównały, jest 2 na 2. Nie próbujcie jednak spocząć na laurach- wracamy do naszej bazy i podążając na wschód atakujemy Wizygotów (4). W tym czasie zdążą już oni wytrenować kilka oddziałów obrońców- wciągnijcie ich w bitwę rozgrywającą się pod murami naszego Zamku- zawsze to dodatkowa siła uderzenia. Pamiętajcie by cały czas rozbudowywać naszą bazę (potrzebnych będzie ok. 30 wieśniaków) i trenowaniu nowych jednostek! Do frontalnego natarcia proponuję przejść dopiero po wyprodukowaniu 2 Trebuchetów i 10 Rycerzy będących w stanie je obronić. Spalenie bazy Wizygotów nie powinno być zbyt trudne (zawsze możecie wycofać się w pobliże naszej Warowni) jednak ostatecznie wyeliminowanie ich z rozgrywki zajmie sporo czasu (z prędkością błyskawicy będą budować nowe Warownie, aż do momentu, gdy skończą się im surowce)- zalecam cierpliwość i regularność. Został nam już tylko jeden wróg- Rzymianie. Bitwa którą przyjdzie nam stoczyć będzie niezwykle trudna- trzeba się bardzo dobrze przygotować. Całe nasze siły grupujemy za rzeką (7) i tam budujemy naszą drugą, prowizoryczną bazę (kilka Stajni i Zamków)- w ten sposób szybciej będziemy mogli przerzucać nowe jednostki na front. Ponieważ surowców mamy pod dostatkiem proponuje stworzyć możliwie najsilniejszą armię opierającą się wyłącznie na Paladynach. 60 jednostek (Potrzebne jest kilka Stajni by ich trening nie trwał zbyt długo) powinno wystarczyć. Dodatkowo budujemy 15 Trebuchetów i ruszamy do ataku. Myślicie pewnie, że z tak potężną armią żaden wróg się nam nie oprze- proponuję nie być zbyt pewnym siebie, bo Rzymianie są również bardzo dobrze przygotowani. Przed nami najtrudniejsza jak do tej pory bitwa- będziemy musieli zniszczyć 3 potężne Warownie i stawić czoła blisko setce jednostek! Podczas ataku bez ustanku trenujcie nowe oddziały i posyłajcie na front- tak na wszelki wypadek. I niech Mars was prowadzi!