Age Of Empires II The Conquerors

Age Of Empires II The Conquerors
Sztab VVeteranów
Tytuł: Age Of Empires II The Conquerors
Producent: Ensamble Studio
Dystrybutor: A.P.N. Promise
Gatunek: Strategia RTS
Premiera Pl:2000-09-25
Premiera Świat:
Autor: MAO
Ocena
czytelników 89 GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI bd% procent
Głosuj na tę grę!

Age Of Empires 2: The Conquerors

Misja 4- Black Guards

Główne cele: 1. Podążać za rycerzem i pomóc Królowi Alfonso. 2. Eskortować Alfonso do położonego na zachodzie obozu. 3. Zniszczyć sześć portów należących do Czarnej Straży. 4. Alfonso musi przeżyć. 5. El Cid musi przeżyć.

Zadania fakultatywne: 1. Doprowadzić El Cida do Meczetu Czarnej Straży. 2. Przejąć kontrolę nad Meczetem. 3. Zniszczyć statki transportowe Czarnej Floty. 4. Posłać naszych Mnichów na nauki do Meczetu Czarnej Straży.

Zadziwiająco trudna misja! Zaczynamy z pozornie silną armią (1), szybko ją grupujemy i podążamy na zachód za rycerzem. W ten oto sposób dotrzemy w miejsce (2) gdzie za chwilę rozegra się olbrzymia bitwa w wyniku której wojska Alfonso zostaną kompletnie wybite! Tu trzeba działać błyskawicznie- wraz z Królem (i pomyśleć, że pomagamy człowiekowi który jeszcze niedawno chciał nas zabić!) oddalamy się na zachód. Aby powstrzymać pościg wroga pozostawiamy na polu walki nasze machiny wojenne i grupkę Pikinierów- to da nam czas na bezpieczną ucieczkę. Szybko docieramy do naszej nowej bazy (3) i przechodzimy do rozbudowy. Będzie ona niezwykle trudna, albowiem pokłady złota mamy bardzo ograniczone (5), a korzystanie z nich wiąże się z dużym ryzykiem ataku wroga (konieczna będzie ochrona). Drugim problemem jest mała ilość drzew, które znajdują się na terenie naszej bazy- w najbliższym czasie będziemy musieli korzystać z tych rosnących poza murami. Czas pracuje na naszą niekorzyść- siły wroga są olbrzymie! W walce na lądzie nie mamy większych szans- skupcie się głównie na wystawieniu małej armii pozwalającej na obronę bazy i kolekcjonowaniu surowców. W tym czasie możecie wysłać El Cida na południowy zachód do znajdującego się tam Meczetu (4). Grupa Mnichów tam przebywających poprosi nas o przejęcie kontroli nad świątynią. W tym celu musimy przysłać tu naszego Mnicha jednak wcześniej konieczne jest wynalezienie technologii Redemption (koszt 475 sztuk złota). W nagrodę Mnisi udzielą nam kilku wskazówek, a także co pewien czas przekazywać nam będą część swojej wiedzy. Może się mylę- ale ponieważ są to wynalazki związane z religią większej korzyści nam nie przyniosą. Pora zająć się wykonaniem naszego głównego celu- zniszczeniem Portów przeciwnika. Jak wspomniałem w walce na lądzie nie mamy większych szans dlatego od konieczne będzie skupienie się na walce na morzu. Wysyłamy grupkę wieśniaków (koniecznie eskortowanych przez naszych zbrojnych) na plażę w okolicy, która znajduje się na wschodzie (8). W ekspresowym tempie zaczynamy budować Porty- czym więcej tym lepiej! Dodatkowo w naszej bazie stawiamy Uniwersytet i rozpoczynamy prace nad technologią Chemistry- dzięki wynalezieniu prochu będziemy mogli produkować najsilniejsze w grze jednostki- Galeony Wojenne wyposażone w armaty! Jednak mimo wszystko nasza flota powinna w większości składać się ze zwykłych Galeonów i Statków Ogniowych potrzebnych do zatapiania floty wroga- razem ok. 20 jednostek. Do tego dorzucamy 5 Elitarnych Galeonów Wojennych (znakomicie nadających się do niszczenia budynków) i już jesteśmy władcami mórz! Teraz pozostaje nam tylko powoli zniszczyć wszystkie Porty nieprzyjaciela (9). Na koniec pamiętajcie, że nasze zaopatrzone w działa Galeony są bardzo wolne i bez odpowiedniej ochro

ny dadzą zatopić się nawet najsłabszym okrętom przeciwnika.

Misja 5- King of Valencia

Główne cele: 1. Znaleźć miasto nad którym będziemy mogli przejąć kontrolę. 2. Obronić Denie przed atakiem Hrabiego Berengnera. 3. Bronić Walencję aż mieszkańcy ukończą budowę Cudu. 4. El Cid musi przeżyć.

Widać historia lubi się powtarzać po raz drugi w podzięce za nasze zasługi zostaliśmy skazani na wygnanie! Eh, takie to już są uroki bycia bohaterem ;-). Podążamy na wschód eliminując trzech próbujących skrócić nas o głowę samobójców i wkraczamy do miasta Denia. Natychmiast odda się ono pod naszą komendę, a mieszkańcy poproszą nas o oparcie ataku armii Hrabiego Berengnera. Będzie to zadanie niezwykle trudne- na przygotowania nie mamy zbyt wiele czasu- siły wroga właśnie zaczynają nacierać ze wschodu (9). Grupa wojska którą dowodzimy jest stanowczo za słaba- proponuję jak najszybciej udać się na południe (8) i poprosić o pomoc grupę przebywających tam rycerzy- zawsze to jakieś wzmocnienie. Warto również podążyć na wschód od mostu, do Klasztoru gdzie dwaj Misjonarze zechcą przejść pod nasze dowództwo (4). Mimo wzmocnień wyeliminowanie armii Berengnera nie będzie łatwe- na szczęście składa się ona głównie z machin wojennych, a te są stosunkowo niegroźne (z wyjątkiem katapult). Nie martwcie się budynkami które zniszczy nasz nieprzyjaciel- mówiąc szczerze i tak nie będzie z nich większego pożytku. Po uporaniu się z siłami wroga pora kontynuować naszą wycieczkę- warto podążyć na południe i udać się do miasta Levida- grupka czterech wieśniaków zechce dołączyć do naszej wesołej kompanii ;-). Niestety chwilowo nie dysponujemy odpowiednią ilością drewna by móc wybudować naszą własną bazę. Podążamy na wschód i triumfalnie wkraczamy do miasta Walencja (5). To właśnie tutaj będzie znajdować się nasza główna baza- natychmiast przechodzimy do jej rozbudowy (potrzeba będzie sporo wieśniaków) skupcie się głównie na zdobywaniu drewna (po które najlepiej udać się w pobliże Klasztoru) i wydobyciu kamienia. Na północnym wschodzie znajduje się doskonale broniona baza Hrabiego Berengnera- na szczęście nie musimy jej zniszczyć ;-). W tej misji naszym głównym celem jest skuteczna obrona Walencji, aż do czasu, gdy wieśniacy wybudują Cud (6) i możecie mi wierzyć, że potrwa to dość długo. W tym czasie zmuszeni będziemy odeprzeć kilka (na pewno trzy) dobrze zorganizowanych ataków wroga, a to nie będzie łatwe. Jak najszybciej rozpoczynamy budowę nowych Zamków (czym więcej tym lepiej- tu nie ma granicy maksymalnej!) ustawionych przed murami naszego miasta (w pobliżu miejsca budowy Cudu) to właśnie na nich oprzemy naszą obronę. W środku umieszczamy jak najliczniejszą załogę złożoną z łuczników (ewentualnie mogą być też wieśniacy). Prócz tego potrzebna będzie dość duża grupa Konnicy "szybkiego reagowania" za pomocą której będziemy mogli błyskawicznie eliminować Machiny Oblężnicze wroga które ośmielą się zagrażać naszym Warowniom. W teorii wszystko wygląda to pięknie, w praktyce okaże się znacznie trudniejsze. Pamiętajcie, że potrzebne będą olbrzymie ilości surowców (głównie kamienia i drewna) a także grupa "wolnych" wieśniaków zajmująca się budową i reperacją Zamków. Najtrudniej przetrwać pierwszy atak wroga- później powinno być o wiele łatwiej.

skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
05.08.2010 | blazejco12345 » To jest po prostu super.
25.04.2010 | Namo » Jeszcze są: TO SMITHEREENS - masz sabotażystę BL
23.02.2009 | Ghirlandai » Bardzo dobry poradnik,dzięki niemu przeszłem całą
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję