Choinka 2009

choinka-2009-4574-1.JPG 1 Obserwując działania twórców, należy mieć przekonanie graniczące z pewnością, że średnio-dobry produkt, jakim teraz jest Hearts of Iron 3, w swej ostatecznej wersji okaże się majstersztykiem. Do irytujących niedogodności w grze (których z każdą łatką znacznie ubywa) można się przyzwyczaić i czerpać radość z gry już teraz, mając perspektywę ciągłego poprawiania jej przez Paradox. A co może być przyjemniejsze niż uratowanie Polski przed agresją Hitlerowców i to jeszcze w Święta?

Więcej pod tym adresem.


mande

*** *** ***


Kroniki wampirów

W ostatnich miesiącach temat wampiryzmu atakuje nas niemal z każdej strony. Wysyp książek, seriali o podobnej fabule i klimacie. Coś jednak w tym jest, skoro przeróżni autorzy nieprzerwanie sięgają po ten konkretny temat. Wampiry poprzez swą unikalność, wyjątkowość są dla nas niezwykle interesujący, ich potęga i piękno przyciągają jak magnes.
Nie będę tu oczywiście zachęcać do pozycji typu „Zmierzch” (chyba, że obdarowanym ma być 15-letnia romantyczka) a wręcz przeciwnie. Zachęcam do oddalenia się do współczesnych książek i sięgnięcia po coś, co zdecydowanie można nazwać świetną literaturą. Nieśmiertelne Kroniki wampirów to klasyk, który każdy powinien znać. Ann Rice wywarła na mnie spore wrażenie, gdy po raz pierwszy sięgnęłam po „Wywiad z wampirem” (a sięgałam niejednokrotnie). Niesamowity świat przedstawiony przez autorkę porywa czytelnika, nie pozwala się oderwać, jest tak niesamowity i mroczny a pomimo tego, ciężko się od niego oderwać. Dzieci ciemności ukazane przez autorkę to potężne, charyzmatyczne i tajemnicze postaci, nie są płaskie lecz wielowymiarowe, pełno w nich odcieni szarości. Bywają pewni siebie lub pełni sprzeczności, tacy sami pod względem fizycznym a jednak tak różni mentalnie. Niesamowicie szczegółowe opisy, świat przedstawiony, ciągła akcja i wciągająca fabuła dopełniają całokształtu.
Kroniki wampirów mogą okazać się naprawdę wspaniałym prezentem. Biorąc pod uwagę ich ostatnie wydanie w nowej szacie graficznej, będzie to nie tylko godna uwagi zawartość ale także interesująca oprawa. W cyklu tym dobre jest to, że będzie on dobrym prezentem zarówno dla kogoś kto nie spotkał się jeszcze z twórczością Ann
Rice, jak również dla tych, którzy „Kroniki” znają, gdyż posiadanie tych pozycji w domowej biblioteczce jest niemalże obowiązkowe.

The Sims 3

Dla niektórych z nas, czas kupowania prezentów może okazać się wręcz katorgą. W końcu nie tak łatwo trafić w gust na przykład przy wyborze biżuterii, czy też w rozmiar przy „ciuchowych” zakupach. Warto się więc zastanowić nad czymś bardziej uniwersalnym, czymś co może ucieszyć zarówno młodego jak i starego. Jeżeli delikwent posiada komputer i nie jest przeciwny wszelkiego rodzaju grom, odpowiednim prezentem może stać się hit ostatnich miesięcy- trzecia odsłona The Sims.
Któż z nas nie chciałby się zabawić w Boga i decydować o losie maluczkich? W pewnym sensie, Simsy dają nam taką możliwość. Sterujemy stworzoną przez siebie postacią, tylko od nas zależ jej wygląd- od koloru i długości włosów, po gabaryty sylwetki. To my decydujemy w co się ubiera, gdzie pracuje, jakie umiejętności ćwiczy. Istna sielanka.
W trzeciej odsłonie gracze mają możliwość swobodnego poruszania się po okolicy, poznawania zakazanych dotąd terenów, do tego dochodzą nowe interakcje i możliwości. Jednak cóż zrobić, gdy „prezentobiorca” jest już zaopatrzony we wspomnianą przeze mnie pozycję? Sprawdzić czy posiada już najnowszy dodatek do serii: „Wymarzone podróże”. Jeśli nie, to pozostaje wybrać się do sklepu. Każdy fan simów doceni możliwość podróżowania wraz ze swymi podopiecznymi, jednak wbrew pozorom ,dodatek daje nam wiele innych możliwości. Otóż nasi podopieczni będą wykonywać przeróżne zadania, jak choćby zbadanie starożytnych piramid, pokonanie mumii czy Wielkiego Mistrza Kung-fu. Jednak to wciąż nie wszystko- autorzy gry dodali nam kilka innych możliwości- pierwsze i chyba najważniejsze, to nowe umiejętności, które na równi z innymi może rozwijać nasz Sim. Są to: fotografia, sztuki walki czy wyrób nektaru. Zapewnia to naprawdę wielogodzinną zabawę i może okazać się strzałem w dziesiątkę.
Seria The Sims od bardzo dawna jest jedną z najlepiej sprzedających się gier, a trzecia odsłona pobiła wszelkie rekordy. Z pewnością będzie to dobry prezent dla młodszych odbiorców, jednak nie ma się co oszukiwać- wśród tych dorosłych również znajdzie się wielu pasjonatów simowych perypetii.

Więcej pod tym adresem.


Villemo

*** *** ***

skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz