Field of Glory II: Rise of Persia
Sztab VVeteranów
Tytuł: Field of Glory II: Rise of Persia
Producent: Byzantine Games
Dystrybutor:
Gatunek: Strategia turowa
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Matis
Tytuł: Field of Glory II: Rise of Persia
Producent: Byzantine Games
Dystrybutor:
Gatunek: Strategia turowa
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Matis
Field of Glory II: Rise of Persia
Gdybym chciał przedstawiać pełen sens rozgrywki, to musiałbym pokusić się o autoplagiat z recenzji Field of Glory II. Najogólniej rzecz ujmując (choć podobno im twierdzenie bardziej ogólne – tym fałszywsze) Field of Glory 2 jest rozbudowaną symulacją starć armii antycznych – choć od czasu ostatniego rozszerzenia zahacza również o świt średniowiecza. W swojej istocie jest to realistyczna gra bitewna przeniesiona ze stołu na ekran monitora. Zarówno w trybie kampanii, jak i różnorakich potyczek rozgrywka sprowadza się do starcia dwóch armii, które to starcia przybierać mogą ramy od potyczek i niewielkich bojów spotkaniowych,
kończąc na odtworzeniu największych bitew antyku. Gracz przesuwa wirtualne piony symbolizujące różnorakie jednostki po mapie okraszonej wszelkiego rodzaju terenami (do tego – o różnych wysokościach) i stara się poprzez zastosowanie odpowiedniej taktyki i utrzymanie ciągłości formacji okazać wyższość nad oponentem. Seria odzwierciedla multum formacji antycznych, jakie różnią się nawet w obrębie danej nacji – zależnie od okresu. Inna będzie, co oczywiste, armia rzymska z okresu Republiki, a inna – Cesarstwa. Tyle w skrócie.
Rise of Persia, co można wywnioskować z tytułu, skupi się na historii Persji i okolic – a zwłaszcza na jej początku, gdyż późniejsze formacje perskie znalazły się już w puli armii Field of Glory 2. Autorzy zapowiadają między innymi 12 nowych frakcji, w tym Asyryjczyków, Fenicjan, Egipcjan czy Babilończyków. Na wirtualne mapy ma trafić 26 nowych jednostek, w tym różnoraka piechota asyryjska i egipska. Już pobieżna analiza zrzutów ekranu, jakie zaprezentowali twórcy, wskazuje na to, że oko graczy cieszyć będą kolorowe modele szeroko pojętych „wschodnich” (choć może raczej – południowo-wschodnich) frakcji. Autorzy zapowiadają również 4 nowe kampanie historyczne (Imperium Neoasyryjskie, Upadek Asyrii, Narodziny Persji i kampania tematyczna dotyczące Nabuchodonozora 2), 35 szybkich bitew, 6 bitew historycznych i liczne ulepszenia dla generatora starć, jaki stanowił clue „podstawki”.
Jeśli ktoś polubił poprzednie odsłony, to nie pozostaje nic innego, jak czekać, i odkładać ciężko zarobione denary. Jeśli zaś ktoś interesuje się grami wojennymi i „wargamingiem”, a serii nie zna, to celowym byłoby rozważenie zapoznania się z nią – choćby przez zakup „podstawki”.
Autor: Matis
Rise of Persia, co można wywnioskować z tytułu, skupi się na historii Persji i okolic – a zwłaszcza na jej początku, gdyż późniejsze formacje perskie znalazły się już w puli armii Field of Glory 2. Autorzy zapowiadają między innymi 12 nowych frakcji, w tym Asyryjczyków, Fenicjan, Egipcjan czy Babilończyków. Na wirtualne mapy ma trafić 26 nowych jednostek, w tym różnoraka piechota asyryjska i egipska. Już pobieżna analiza zrzutów ekranu, jakie zaprezentowali twórcy, wskazuje na to, że oko graczy cieszyć będą kolorowe modele szeroko pojętych „wschodnich” (choć może raczej – południowo-wschodnich) frakcji. Autorzy zapowiadają również 4 nowe kampanie historyczne (Imperium Neoasyryjskie, Upadek Asyrii, Narodziny Persji i kampania tematyczna dotyczące Nabuchodonozora 2), 35 szybkich bitew, 6 bitew historycznych i liczne ulepszenia dla generatora starć, jaki stanowił clue „podstawki”.
Jeśli ktoś polubił poprzednie odsłony, to nie pozostaje nic innego, jak czekać, i odkładać ciężko zarobione denary. Jeśli zaś ktoś interesuje się grami wojennymi i „wargamingiem”, a serii nie zna, to celowym byłoby rozważenie zapoznania się z nią – choćby przez zakup „podstawki”.
Autor: Matis