Ogame

Wskaźnikiem informującym o tym, jak jesteś dobry jest liczba punktów, które dostaje się za wygrane bitwy, budowanie floty i za każde 1000 jednostek surowców wydanych na budynki. Zaatakować gracza można wtedy, gdy przekroczy on liczbę 5000 punktów, ale gracz, który ma mniej punktów, może atakować graczy mocniejszych od siebie. Według mnie jest to system sprawiedliwy, ponieważ daje czas na rozbudowę. Gdyby go nie było, wcześniej zarejestrowani gracze czatowaliby na tych nowych. Możliwe jest płacenie haraczy dla mocniejszym graczom za to, żeby nas nie atakowali, ale trzeba to zgłosić oficjalnie na forum, zgodnie z ustalonymi warunkami (nie częściej niż raz na tydzień). Można też wykupić najemników, żeby zaatakowali ustaloną planetę.

W zakładce "badania", jak sama nazwa wskazuje, opracowuje się nowe technologie, które potrzebne są do rozwoju statków, obrony i budynków. Na początku są to małe sumy, rzędu kilku tysięcy jednostek każdego z surowców, ale potem liczba ta sięga nawet kilku milionów. Niektóre technologie są potrzebne do wielu statków i budynków, a inne, jak na przykład rozwój grawitonów, potrzebne są tylko dla gwiazdy śmierci. Niektóre budynki wymagają też określonego poziomu innych budynków (stocznia orbitalna, fabryka nanitów, elektrownia fuzyjka). Badania są najważniejsze, ale trzeba odkrywać je w odpowiednim momencie. Każde badanie ma swój opis (to znaczy np. syntezator deuteru wydobywa ten izotop wodoru i tak dalej). Sprawdzałem niektóre z tych opisów i są tam elementy prawdziwe (jak wiadomo deuter w śladowych ilościach występuje na ziemi, plazma występuje w kosmosie, jako tak zwany "czwarty stan skupienia"). Badania są tu bardzo rozbudowane, nie wiem czy w jakieś innej grze strategicznej było lepiej.

Nie tylko Polacy grają w Ogame

Uważam, że Ogame dostarcza nam różnych kombinacji i strategii, jednak trzeba mieć dużo czasu na rozwój, a i niemało cierpliwości. Gra ta znakomicie się sprawdza jako przerywnik w innych zajęciach, rzadko, kiedy bowiem odciąga na więcej, niż kilka minut. Pamiętać jednak należy, że jest to naprawdę przemyślny złodziej czasu. Można się od tego uzależnić! Ogromym plusem jest to, że gra jest darmowa. Znam gry, które dużo kosztują, a dają mniej przyjemności niż to. Zawiłości tej gry nie oddaje żadna recenzja. Trzeba po prostu w to zagrać. Polecam wszystkim fanom strategii!

PLUSY:
- Darmowa!
- Rozbudowane drzewo badań
- Wiele kombinacji rozwoju
- Duża liczba jednostek


MINUSY:
- Złodziej czasu
- Można się w tym pogubić
- Inne małe błędy