Epitasis

Sztab VVeteranów
Tytuł: Epitasis
Producent: Epitasis Games
Dystrybutor:
Gatunek: Logiczna
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Tytuł: Epitasis
Producent: Epitasis Games
Dystrybutor:
Gatunek: Logiczna
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Epitasis

Tak jest, przyjdzie nam eksplorować obce światy, których odmienność nie pozostawia cienia wątpliwości, o czym świadczyć może widok rozpościerających się nad naszą głową księżyców (liczba mnoga nieprzypadkowa) czy innych ciał niebieskich, w postaci czerwonych karłów (choć niespecjalnie małych). Co więcej, natykamy się na ewidentne produkty obcej technologii, niby niekompletnych, lecz wskutek różnorakich interakcji umożliwiających ich przemodelowanie i posunięcie się naprzód. Można uznać, że w istocie mają one pełnić funkcję próby dla naszej inteligencji, swego rodzaju testu dopuszczającego nas do upragnionego Kontaktu – albowiem tak naprawdę cały czas zastanawiamy się „gdzie oni są?”.
Rozgrywka w istocie nie jest specjalnie złożona. O ile wspomniany
Przypadł mi do gustu fakt, że właściwie ani przez moment nie można się w grze zgubić, jakkolwiek nie oznacza to bynajmniej jej ordynarnej liniowością. Owszem, jest możliwe wykonanie fałszywego kroku, pociągającego za sobą konieczność tzw. backtrackingu, aczkolwiek tenże jest w istocie szczątkowy, nie wywołując w konsekwencji frustracji.
Nieco bardziej irytujące są wyzwania wymagające pewnej zręczności i wyczucia czasu. Nie są one specjalnie złożone i można się z nimi uporać bez zgrzytania zębów nawet przy pewnym upośledzeniu w zakresie koordynacji ruchów, acz nigdy nie byłem zwolennikiem tego rodzaju rozwiązań czy to w przypadku gier przygodowych, czy to logicznych.
Staranność wykonania gry przejawia się w przyjemności towarzyszącej eksploracji

Epitasis nie jest symulatorem chodzenia w rodzaju Everybody’s Gone to the Rapture czy Zaginięcia Ethana Cartera, nie oferuje również podbudowy fabularnej równie intensywnej co w przypadku produkcji deweloperów ze studia Cyan, i choć niejednokrotnie skłania ono do porzucenia na moment rozgrywki właściwej i zwykłego spaceru, to jest to jednak przyjemna w kontakcie gra logiczna, choć z innej – nie tak „zawodowej” – ligi niż Portal czy wspomniane dwukrotnie dzieło studia Croteam. Na krótkie letnie wieczory jest to jednak wcale satysfakcjonująca opcja.
Autor: Klemens