Call to power II

Call to power II
Sztab VVeteranów
Tytuł: Call to power II
Producent: Activision
Dystrybutor: Licomp Empik Multimedia
Gatunek: Strategia turowa
Premiera Pl:2001-02-28
Premiera Świat:
Autor: Manstain
Ocena
czytelników 88 GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI bd% procent
Głosuj na tę grę!

Civilization - Call To Power 2

Czy pamiętacie jak czasochłonne w poprzedniej części "CTP i tego typu grach było zarządzanie inżynierami? Traciliśmy kupę czasu aby upgradować farmy, budować kopalnie czy drogi. W "CTP2" istnieją tzw "public works". W oknie zarządzania imperium, określamy po prostu określoną wysokość podatków, przeznaczamy na wspomniane "roboty publiczne". Teraz po prostu budujemy, gdzie chcemy w granicach naszego państwa dostępne aktualnie konstrukcje. Zróżnicowane cenowo, czasem jeden odcinek drogi kosztuje 50 pkt. "publicznych" a czasem 300, wszystko zależy od rodzaju terenu. Jest to bardzo fajne rozwiązanie bo jeśli skrzętnie gromadziliśmy punkty robót publicznych to praktycznie w 2/3 tury możemy zbudować koleje w całym kraju.

"CTP2" wyposażony jest w całkiem przyzwoity edytor, pozwalający zaprojektować dowolny scenariusz w przedziale czasowym AD2300 do 2200 roku. O ile pamiętacie w poprzedniej części gra zaczynała się 700 lat wcześniej. Teraz to skrócenie czasu, być może miało to w założeniu doprowadzić do zdynamizowania rozgrywki, większej ilości wojen, ożywienia wymiany handlowej itd. Tak się jednak nie stało, pozostało sporo problemów z części poprzedniej, komputer poza najwyższym stopniem trudności jest po prostu głupi i wydaje mi się, że oszukuje. Dochodziło do sytuacji lekko śmiesznych, mający w swoim posiadaniu jedno miasto komputer tak szybko rozwijał technologię (np. 1810 rok -lotnictwo) i utrzymywał tak liczne wojsko, iż normalnemu "humanowi" takie numery by nie przeszły.

Miłym akcentem jest uwzględnienie Polski, nie trzeba bawić się w przekopiowywanie i podmienianie plików aby tworzyć staropolskie miasta: Warszawa, Gdańsk, Katowice itp. zaś bohaterem narodowym jest w zależności od płci: Lechu Wałęsa lub królowa Jadwiga.

Spędziłem nad grą sporo czasu i zauważyłem, że "CTP2" jest dużo prostsza choćby przez fakt, zmniejszenia tendencji ludności do "parszywych proletariackich buntów", praktycznie rewolucje mi się nie zdarzały, a prowadziłem wojny we wszelkich możliwych ustrojach, co ciekawsze dla eksperymentu, posprzedawałem budowle zapewniające zadowolenie ludzi i dalej chłopaki się nie krzywili. To jest dopiero lojalna ludność. Multiplayer specjalnie nie zaskakuje, z resztą cóż nowego można w tej materii wymyślić. Do wyboru oddano nam możliwość grania poprzez maila oraz LAN. W sumie starcie z humanoidem j

est na pewno bardziej ekscytujące niż z bezduszna maszyną

Algorytm ustalania granic naszego państwa jest jakiś niedopracowany i czasem zdarza się, że trzeba specjalnie wybudować nowe miasto aby nasze granice były w miarę szczelne. Jedyna istotna funkcja granic, polega na tym, że od razu zorientujemy się kiedy jakaś wroga cywilizacja zakłada swoją osadę w środku naszego państwa. Bo chyba pamiętacie śmieszności z "Cywilizacji" kiedy to nagle odkrywaliśmy w centrum naszego państwa, świetnie prosperujące wrogie miasta. Kolejki budowy w naszych miastach funkcjonują dość dobrze a nawet poszczególne doradcy dają w miarę sensowne rady. Choć minister obrony , choćbym nie wiem ile miał wojska zawsze radził budować więcej - prawdziwy militarysta.

Jaka zatem powinna być odpowiedź, na pytanie zawarte we wstępie ? Kupować czy nie. "Call to Power 2" w gruncie rzeczy poza drobnymi, lecz niewątpliwie ułatwiającymi życie zmianami, wiele nie wnosi, powiela błędy poprzedników, jest jednak całkiem przyjemną grą. Ci, którzy gry jeszcze nie widzieli lub zakończyli swoja misję cywilizacyjną na "Cywilizacji" nie powinni żałować wydanych 159 złotych . Natomiast posiadacze "CTP1" lub "Cywilizacji 2 Czas próby" i ewentualnie "SMAC" mogą kupno sobie odpuścić.

PS: Właśnie wyczytałem, że trzecia część "Cywilizacji" na pewno powstanie i w dodatku będzie zrobiona przez ekipę z Firaxis, dla mnie bomba.

Manstain
manstain@strategie.com.pl

OCENA: 6,5/10


Grafika: 7 | Dźwięk: 5 | Miodność: 6
Rodzaj gry:
startegia turowa
Plusy:
Ulepszona grafika, funkcjonalny interfejs, dobrze funkcjonujący system "robót publicznych"
Minusy:
W gruncie rzeczy taka sama dyplomacja, słaba AI, mało scenariuszy, małe oszustwa komputera.
Wymagania:
(minimalne) P166, Win95/98, 64Ram
Producent: Activision
Dystrybutor PL: Play-it (www.play-it.pl)

Materiały zamieszczone dzięki uprzejmości ZalogiG

Copyrights (c) 2000 Załoga G Internet: www.zalogag.pl

Autor: Manstain

skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję