Cyber Knights: Flashpoint

Cyber Knights: Flashpoint
Sztab VVeteranów
Tytuł: Cyber Knights: Flashpoint
Producent: Trese Brothers
Dystrybutor:
Gatunek: Strategia turowa
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Ocena
czytelników bd GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI bd% procent
Głosuj na tę grę!

Cyber Knights: Flashpoint

To nie CD Projekt wymyślił cyberpunk – stwierdzenie to należałoby uznać za nawet nie trącące banałem, co po prostu wręcz bijące po oczach swą oczywistością, wręcz godne statusu demonstracji dla przykładowego wskazania desygnatu trywializmu. Sęk w tym, że dla zaskakująco wielu użytkowników będzie to jednak teza zaskakująca, gdyż nigdy nie słyszeli oni o Williamie Gibsonie ani nie natknęli się na „Johnny’ego Mnemonica” itp. Ten truizm pociąga za sobą również inne konsekwencje – nie tylko CD Projekt ma prawa wyłączne do tworzenia gier osadzonych w cyberpunkowych światach.
cyber-knights-flashpoint-28319-1.jpg 1Takowych produkcji było zresztą już niemało, by przywołać inną popularną franszyzę, a mianowicie erpeegi osadzone w uniwersum Shadowrun. Nie ma jednak przeciwwskazań, by z podstawowych elementów – stechnicyzowanych społeczeństw, dominacji korporacji, upadku usług publicznych itp. itd. – sklecić coś nowego, tak jak postanowili deweloperzy zreszeni w Trese Brothers.

Omawiany tytuł jest opatrzony między innymi tagiem „taktycznego RPG”, lecz miłośników głębokich historii właściwych choćby dla serii Fallout czy Wasteland muszę rozczarować – nie mamy tutaj co liczyć na bardzo nieliniowe zadania, wielość bogatych i rozgałęzionych dialogów czy poruszających dylematów moralnych (choć owszem, są). To tak naprawdę wcale nie ten gatunek, choć gra niewątpliwie zeń niemało czerpie.

W istocie bowiem Cyber Knights: Flashpoint trafniej byłoby określić mia
nem strategii turowej (taki tag również został wykorzystany przez twórców), a liczni gracze zmagający się z tym tytułem ochoczo określają daną pozycję mianem „cyberpunkowego XCOM-a” – i wydaje mi się to całkiem trafnym oddaniem istoty. W rzeczy samej mamy do czynienia z szeregiem kolejnych i kolejnych misji, które są przedzielane takimi czy innymi modułami (np. zarządzaniem bazą), lecz sól tej produkcji jest jednoznaczna.

Wspomniałem wyżej, iż gra nie kładzie nacisku na nieliniowość, lecz sformułowanie to wymaga doprecyzowania. Szereg misji możemy bowiem przejść na wiele różnych sposobów, co jednak jest uzależnione od klasy delegowanych doń postaci, ich umiejętności i osprzętu, w który są oni wyposażeni. Możemy więc się skradać (w istocie jest to ważny element rozgrywki), hakować (heloł, to cajberpank!), często-gęsto zaś rozwiązanie siłowe będzie nie tylko koniecznością, co i sensowną opcją. Wciąż jednak – gra jest nascyber-knights-flashpoint-28319-2.jpg 2tawiona na taktyczne myślenie, a nie „przeżywanie”. Nie jest to wada, nie jest to zaleta, taki po prostu jest koncept rozgrywki.

Nie należy jednak powyższego opisu odbierać jako spłaszczającego mechaniki. Te są bowiem w istocie naprawdę złożone, choć ich podstawowe opanowanie to kwestia raptem kilku-kilkunastominutowego samouczka. Autorzy dogłębnie sięgnęli do dorobku poprzedniczek, lecz wykazali się również niemałą własną kreatywnością, a co więcej, naprawdę wykazali się przy tym dobrym wyczuciem i programistycznymi umiejętnościami.

Cyber Knights: Flashpoint aktualnie znajduje się we Wczesnym Dostępie i kosztuje niespełna 140 złotych (choć zdarzają się dość znaczne przeceny). Nie jest to niska cena, zwłaszcza jak na „early access”, lecz nie dajcie się zwieść – pozostaje ona w naprawdę racjonalnej relacji wobec ilości i jakości oferowanej już zawartości. Częstość aktualizacji pozwala zaś całkiem poważnie oczekiwać, iż będzie jeszcze lepiej.

Autor: Klemens
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję