Alchemical INC
Sztab VVeteranów
Tytuł: Alchemical INC
Producent: Looch Labs
Dystrybutor:
Gatunek: karcianka
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Tytuł: Alchemical INC
Producent: Looch Labs
Dystrybutor:
Gatunek: karcianka
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Alchemical INC.
Zwykło się mówić, że „lepsze jest wrogiem dobrego” i obecna swego rodzaju moda na gry karciane przez niejednego dewelopera może być postrzegana jako swoista klęska urodzaju, fala, na której szczyt trudniej się przebić, łatwo zaś zaginąć przytłoczonym jej ciężarem. Sprawia ta, iż dla zaistnienia konieczne jest wyróżnienie się pod takim czy innym względem. Odpowiedzią ludzi zrzeszonych w studio Looch Labs jest – a jakże – próba pewnego kolażu gatunkowego, zaimplementowania mechanik właściwych dla gier zupełnie innego typu. W tym przypadku takowym jest przyjęcie perspektywy pierwszej osoby. I nie, nie chodzi mi o sposób obserwacji karcianych starć, lecz zwiedzania świata.
Od razu jednak
zaznaczę, że obecna wersja gry nie pozwala jednak uczciwie do opisu charakteru gry wprowadzić „łamane przez FPP”, albowiem w najlepszym razie mamy do czynienia z elementami symulatora chodzenia, i to tego bardziej irytującego sortu, gdyż pozbawionego możliwości skakania i biegu, za to wypełnionego obiektami o polach kolizji znacznie ograniczających naszą swobodę względem intuicji płynącej z doświadczenia.
Podoba mi się z kolei setting, który najprościej by było określić mianem steampunkowego. I choć grafika wedle współczesnych standardów nieco trąci myszką (nie wszystko da się wytłumaczyć przyjętą konwencją oraz estetyką), to nawet nieco wzmacnia immersję. Nieco jednak gryzie się z tym klimat samych kart, nie aż tak „dickensowskich”.
Niestety gra nie zachwyca póki co swą „solą”, czyli modelem karcianej rozgrywki. Rzekłbym, iż nie jest ona specjalnie wyrafinowana taktycznie, nie oferuje żadnych wymykających się standardom rozwiązań. Również inteligencja krzemowych przeciwników nie zachwyca, ostatecznie więc co najmniej kilkukrotnie przyłapałem się na myśli towarzyszącej początkowi starcia, że jego wynik jest już rozstrzygnięty i najchętniej bym je pominął. Niezbyt to obiecujące.
Alchemical INC. to pozycja daleka jeszcze od satysfakcjonującej grywalności, a wspomniany na wstępie dość odległy planowany termin premiery nie wydaje mi się ani trochę na wyrost. Potencjał jest (powtórzę raz jeszcze – setting!), lecz przed autorami jeszcze mnóstwo, mnóstwo pracy.
Autor: Klemens
Od razu jednak
Podoba mi się z kolei setting, który najprościej by było określić mianem steampunkowego. I choć grafika wedle współczesnych standardów nieco trąci myszką (nie wszystko da się wytłumaczyć przyjętą konwencją oraz estetyką), to nawet nieco wzmacnia immersję. Nieco jednak gryzie się z tym klimat samych kart, nie aż tak „dickensowskich”.
Niestety gra nie zachwyca póki co swą „solą”, czyli modelem karcianej rozgrywki. Rzekłbym, iż nie jest ona specjalnie wyrafinowana taktycznie, nie oferuje żadnych wymykających się standardom rozwiązań. Również inteligencja krzemowych przeciwników nie zachwyca, ostatecznie więc co najmniej kilkukrotnie przyłapałem się na myśli towarzyszącej początkowi starcia, że jego wynik jest już rozstrzygnięty i najchętniej bym je pominął. Niezbyt to obiecujące.
Alchemical INC. to pozycja daleka jeszcze od satysfakcjonującej grywalności, a wspomniany na wstępie dość odległy planowany termin premiery nie wydaje mi się ani trochę na wyrost. Potencjał jest (powtórzę raz jeszcze – setting!), lecz przed autorami jeszcze mnóstwo, mnóstwo pracy.
Autor: Klemens