Tropico 2

Już na okładce pudełka widać, że głównym bohaterem gry nie będzie już dyktator wyspy karaibskiej (like Fidel), a jego miejsce zajmie jednooki bandyta morski. I mimo, że w dzisiejszych czasach nazwa "pirat" nabrała trochę innego znaczenia, to w grze mamy możliwość wcielenia się w zarządcę pirackiej wyspy, która z pewnością (jak mógł by sobie ktoś pomyśleć) nie jest "Stadionem Dziesięciolecia" :). Po tym dość przygnębiającym wstępie (gdzie się podziali, ... tamci piraci.... ? :)) proponuje pooglądać screeny i przejść do dalszej części tekstu.

Nie ma co się oszukiwać, wielkich zmian w stosunku do poprzedniej części gry na pewno nie będzie. Na szczęście w Tropico grało się bardzo przyjemnie, należy więc liczyć na nowości i ciekawe pomysły, które znów tchną życie w grę wprost z karaibów.

Jako "szef nad szefami" piratów dbamy o naszych kamratów, którzy w zamian będą grabić statki na wybranych przez nas morzach i oceanach. Główną rozrywką będzie więc budowa statków, oraz wyprawianie ich w podróż. Aby nasz galeon wypłyną na głębokie wody musimy zaopatrzyć go w prowiant, broń i oczywiście w piratów. To właśnie piraci są głównymi mieszkańcami naszej wyspy, która służy im za dom i miejsce rozrywki. Będziemy więc budować na naszej wysepce kasyna, piwiarnie i jakże popularne także w naszych czasach ;) domy publiczne. Ktoś jednak musi odwalać całą brudną robotę na wyspie, czyli ciężko pracować, a z pewnością nie będą to sami piraci. Z wypraw morskich nasi kamraci będą przywozić więźniów i to właśnie oni będą siłą roboczą naszego miasteczka. Wraz z rozwojem naszej wyspy, więźniów będzie stale przybywać. Trzeba więc stale trzymać naszych robotników "za mordy" :), najlepiej za pomocą siły i strachu. Budując np. kilka szubienic z pewnością ostudzimy zapał naszych roboli do wszczynania buntu.

Twoja chwała sięgnie poza wyspę!:)

Na naszej wyspie nie zabraknie oczywiście pól uprawnych i różnego rodzaju kopalni oraz fabryk, które pozwolą na stworzenie niezależnej i samowystarczalnej kryjówki dla piratów. Piraci nie są jednak dobrymi rolnikami, dla nich wybudujemy szkoły w których będą ćwiczyć to co lubią robić najbardziej - czyli walkę. Umiejętność ta przyda im się nie tylko podczas wypraw morskich, ale także do obrony naszej wyspy, która także może zostać zaatakowana.

(+) PLUSY: piractwo zgodne z dzisiejszym prawem ;), piracki klimat wprost z karaibów, ciekawe (nowe) pomysły, 70 dopracowanych budynków
(-) MINUSY: małe zmiany w stosunku do poprzedniej części (m.in. od strony graficznej), nie można oglądać walk morskich.

Tropico 2