The Gladiators: The Galactic Circus
Sztab VVeteranów
Tytuł: The Gladiators: The Galactic Circus
Producent: Eugen System
Dystrybutor: Manta Multimedia
Gatunek: RTS/RPG
Premiera Pl:2002-11-07
Premiera świat:
Autor: 91
Tytuł: The Gladiators: The Galactic Circus
Producent: Eugen System
Dystrybutor: Manta Multimedia
Gatunek: RTS/RPG
Premiera Pl:2002-11-07
Premiera świat:
Autor: 91
The Gladiators: The Galactic Circus Games | ||||||
The Gladiators: The Galactic Circus GamesNazwa gry : The Gladiators: The Galactic Circus Games Gatunek: strategiczna Oficjalna strona : brak danych Skrócony opis gry: Średnio udana produkcja z gladiatorami w roli głównej.br> Rozpakowując pudełko z grą czułem dziwny niepokój. Rzadko kiedy w moje ręce trafia produkt o którym tak naprawdę niewiele wiadomo. The Gladiators pozostawali dla mnie zagadką, albowiem nawet w zachodnich internetowych serwisach nie udało mi się znaleźć żadnej recenzji (o przepraszam, była jedna tylko, że po francusku ;-)! Czułem się więc niczym Kolumb wyruszający w podróż ku nieznanemu. Jednak the Gladiators nie okazała się niestety „nowym światem” dla graczy... Akcja gry przenosi nas w rok 1978. Major Calahan, czyli żywa replika Rambo, zostaje wyciągnięty przez dowództwo z wiezienia w celu wykonania szalenie niebezpiecznej misji której tylko on jest w stanie podołać- zbadaniu czarnej dziury (no, wiecie, takiej kosmicznej ;). Sam proces badawczy nie jest szczególnie skomplikowany i wydaje się żywcem ściągnięty od naszych sąsiadów zza wschodniej granicy- „Poślemy cię w czarną dziurę, a dalej to się już zobaczy” ;-). Czarna dziura okazała się tunelem między-przestrzennym, kontakt z ziemią został przerwany, a statek uprowadzony przez zamieszkujących tę cześć galaktyki obcych, dowodzonych przez Maximixa. Załoga zostaje skazana na śmierć. Na szczęście kosmici mają własne problemy- zmarł Imperator Alderan, w wyniku czego zaczyna się walka o objęcie władzy. I to w dosłownym znaczeniu, albowiem obcy w dość nietypowy sposób wybierają swojego przywódcę- zostanie nim ten którego champion zwycięży w igrzyskach o niezbyt pacyfistycznie brzmiącej nazwie- Deathbowl. Przed Calahanem pojawia się prosty wybór- albo zostanie stracony, albo będzie walczył dla jednej ze stron, a konkretnie Księżniczki Lydii. Czas więc rozpocząć igrzyska! Z niemałą ulgą dobrnąłem do końca przydługiego i fatalnie zrobionego intro. Przez chwile miałem wrażenie, że sam przeniosłem się w czasie, bo składało się ono z rysunków (przypominających te znane z komiksów) które nieznacznie drgały, niczym kukiełki wycięte z papieru. W tle było słychać głos lektora wprowadzający nas do całej historii i o zgrozo, efekty dźwiękowe które spowodowały, że mój pies spojrzał na mnie z wyrzutem i następnie opuścił pokój ;-). Pomyślałem, że dalej może być już tylko lepiej. Ten optymizm kiedyś mnie zgubi ;-). Gra została wydana przez francuską grupę Arxel Tribe, której znamy już m.in. ze strategii Disciples 2. Niestety na pewno nie powtórzy sukcesu swojej poprzedniczki. Wypadałoby zacząć od informacji, żę The Gladiators: The Galactic Circus Games jest grą zręcznościową, a nie jak zapowiadano strategiczną! Wprawdzie można bardzo naciąganie podpisać ją do RTS-ów, jednak zamysł twórców jest prosty do rozszyfrowania- akcja i dynamika rozgrywki, kosztem myślenia i planowania. Gra składa się z 21 misji, podzielonych na trzy oddzielne kampanie. W każdej z nich będziemy dowodzić inną rasą uczestniczącą w walce o zwycięstwo w Deathbowl. I tak kolejno będą to ludzie, dowodzeni przez Calahana, androidy na czele których stoi Maximix i ostatnia nacja, rodem z powieści fantasty. Wszystkie zmagania będą się toczyć na specjalnie przygotowanej arenie, w siedmiu różnych typach terenu, a w grze pojawi się 21 jednostek, czyli po 7 dla każdej nacji. Rolę głównej jednostki pełni gladiator, mogący przyzywać inne odziały i wykorzystujący rozstawione na mapie ulepszenia. Jego śmierć oznacza natychmiastową porażkę. W The Gladiators: The Galactic Circus Games skupiamy się wyłącznie na walce i sprawnym dowodzeniu oddziałami. Nie będziemy nic budować, dbać o przypływ surowców czy też rozwijać technologii. W niektórych misjach uzyskamy możliwość tworzenia nowych jednostek. W tym celu należy przejąć kontrolę nad „wylęgarnią” i zebrać odpowiednią ilość punktów w postaci kart jokerów, rozmieszczonych w różnych punktach mapy. Naturalnie lepsze jednostki kosztują większą ilość punktów, decyzja czy wystawić mniej liczną lecz silną armię, czy słabą, ale wieloosobową, należy już do gracza. I jest to praktycznie jedyny strategiczny wybór w całej grze! The Gladiators: The Galactic Circus Games
|
| | 1 | 2 | nastpna >>
| |