Exorder

Exorder
Sztab VVeteranów
Tytuł: Exorder
Producent: Solid 9 Studio
Dystrybutor: Fat Dog Games
Gatunek: Strategia turowa
Premiera Pl:2018-03-19
Premiera Świat:
Autor: Wojman
Ocena
czytelników bd GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI 75% procent
Głosuj na tę grę!

Exorder

Jeszcze nie tak dawno temu gry produkowane w Polsce były w najlepszym wypadku nie grywalnymi gniotami. Na szczęście od kilku lat gry stworzone w tym kraju leżącym nad rzeką Odrą są naprawdę dobre. Z przyjemnością podam kilka przykładów: Dying Light, Wiedźmin 3 czy Exorder.
exorder-17216-1.png 1Exorder to turowa gra strategiczna stworzona przez firmę Solid 9 Studio. Jestem pod wrażeniem, że mały zespół był w stanie zrobić tak dobrą grę i ładną grę. Grafika jest bardzo ładna, kolorowa, utrzymana w klimacie WarCrafta III. Gra posiada przy tym dość niewielkie wymagania sprzętowe, dzięki czemu bez problemu uruchamia się i działa nawet na starszych komputerach. Bardzo mi przypadły do gustu różne smaczki graficzne. Jeżeli nasza jednostka wejdzie w krzak to się on po prostu zmniejsza. Dzięki temu nie ma ani przez moment problemu ze znalezieniem naszych dzielnych wojaków. Natomiast gdy nasi protegowani opuszczą chaszcze to one „rosną”. Efekt jest naprawdę fajny.

Niestety nieco gorzej jest z fabułą. W skrócie chodzi o to, że po tym, kiedy król zdecydował się odejść do lepszego świata (czytaj: umarł), dwójka jego dzieci stanęła do tradycyjnego pojedynku o to, które z nich zasiądzie na tronie i zostanie nowym władcą. Oczywiście ponieważ kierujemy księżniczką, wygrywa ona wspomniany pojedynek. Książę niechętnie, ale jednak uznaje swoją porażkę i wyjeżdża z kraju. A niedługo potem pojawiają się problemy. Fabuła jest bardzo przewidywalna i, mówiąc delikatnie, po prostu słaba.

Sam przebieg rozgrywki jest ciekawy. W czasie tury gracza można poruszać swoimi jednostkami, zaatakować przeciwnika, przejąć domki albo zamknąć obóz potworów. No i oczywiście rekrutować nowych żołnierzy. Tych jest kilka rodzajów, takich jak rycerze, tarczownicy, łuczniczy czy raczej kuszni
cy i inne. Stronników kupuje się w zamkach albo wynajmuje w tawernach. Niektóre jednostki są bardzo słabe, czasem wystarczy tylko splunąć i już po jednostce, niemniej jednak z punktu widzenia mechaniki są potrzebne. A to dlatego, że mają one swoje unikatowe zdolności. Dla przykładu rycerz, który jest stosunkowo tani i zadaje w sumie niewielkie obrażenia może przejmować domki. A trzeba je posiadać z dwóch zasadniczych powodów. Po pierwsze - co turę generują pewną ilość złota. Im dłużej są w posiadaniu gracza, tym więcej dostarczają dochodów, oczywiście do pewnego limitu. Pewną ilość złota dostaje się także za zniszczenie wrogiej jednostki. Drugim atutem posiadania domków jest fakt, że gdy ranne jednostki odwiedzą posiadłości to na początku kolejnej tury odzyskują trochę punktów życia. Za złoto kupuje się kolejne jednostki.

Kampania w grze składa się z dwunastu misji. Przy czym praktycznie w każdej należy się starać, żeby przeciwnik nie ubił królowej. Grę ukończyłem w około 6 godzin i uważam to za miło spędzony czas. Przed i po każdej misji mamy wprowadzenie/podsumowanie czytane przez naszą podopieczną dość sztampowo i bez entuzjazmu. Co ciekawe w tym przypadku znalazły się jakieś fundusze na dubbing. Szkoda, że zabrakło tych funduszy i dubbingu już podczas przechodzenia misji. Jednostki i postacie nic nie mówią, a ich wypowiedzi można tylko przeczytać. W przypadku Exorder nie jest to jakaś wielka wada, gra jest dostępna w polskiej, kinowej wersji językowej. Nie natknąłem się w tłumaczeniu na jakieś większe błędy, ot czasem pojexorder-17216-2.png 2awia się jakaś literówka, a w sklepach zamiast napisu „kup” pozostało angielskie „buy”. Oprócz kampanii dostępny jest także tryb potyczki i multiplayer. O ile potyczki mogą być ciekawym doświadczeniem, bo na jednym komputerze może bawić się kilku graczy w nieco zapomnianym już trybie hot seat, to o tyle z multi jest problem ze znalezieniem chętnych do rywalizacji.

Jeżeli chodzi o warstwę muzyczną, to, cóż, ten cały jeden utwór, który towarzyszy nam podczas rozgrywki to jednak trochę za mało. Najlepiej w trakcie rozgrywki puścić własną muzykę. Nie zgadzam się z twierdzeniem niektórych recenzentów, że Exorder to słaba gra. Wręcz przeciwnie - uważam ją za dobrą. Takie skrzyżowanie WarCrafta III z serią XCOM (zachowując skalę). Pod pewnymi względami nawet lepszą niż wspomniany XCOM - tutaj nie ma procentowej szansy na trafienie, po prostu zawsze kiedy wroga jednostka jest w zasięgu i chcemy ją zaatakować, to mamy 100% pewności, że obrażenia zostaną zadane. Inna sprawa, że niektóre jednostki potrafią oddać.

Exorder to udana gra. Jeżeli nie wiesz czy strategiczne gry turowe to jest coś, czym warto się zainteresować to jest to dobra pozycja do tego, żeby się przekonać. Starzy wyjadacze też coś znajdą dla siebie. Gdyby nie taka sobie fabuła i muzyka ocena zapewne byłaby nieco wyższa, niemniej jednak warto się z recenzowaną produkcją zapoznać.

Bardzo dziękujemy wydawnictwu Fat Dog Games za udostępnienie kodu recenzenckiego w celu umożliwienia powstania niniejszego tekstu.

Autor: Wojman
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję