Endless Legend
Sztab VVeteranów
Tytuł: Endless Legend
Producent: Amplitude Studios
Dystrybutor: Techland
Gatunek: Strategia turowa/4x
Premiera Pl:2014-09-19
Premiera świat:
Autor: tenshi_chan
Tytuł: Endless Legend
Producent: Amplitude Studios
Dystrybutor: Techland
Gatunek: Strategia turowa/4x
Premiera Pl:2014-09-19
Premiera świat:
Autor: tenshi_chan
Endless Legend
Akcja Endless Legend toczy się na planecie Aurigia. Nie jest to jednak bezpieczne miejsce, bowiem świat w którym budujemy swoje imperium, zaczyna obumierać. Co ileś tur nadchodzi zima i zabiera nam niemal wszystkie zasoby żywności oraz dochód. Każda kolejna zima jest jeszcze dłuższa i trudniejsza do przeżycia. Podczas pierwszego lata więc musimy przedsięwziąć pewne środki, które zapobiegną klęsce głodu oraz bankructwu. Trzeba zwiększyć przyrost jedzenia, pobudować ochronne budynki i pamiętać, że w czasie zimy będziemy się też wolniej poruszać, więc jeśli planujemy atak, albo jesteśmy w stanie wojny, trzeba odpowiednio się zabezpieczyć. Co więcej – nie wiemy kiedy zima nastąpi. Mamy jedynie podany przybliżony czas tur ile nam pozostało do początku zimy i jej końca.
Nie wystarczy też by coś należało do naszego terytorium, by czerpać z tego zasoby, nie ma też robotników, którzy postawią nam kopalnie i huty. Mamy ludzi, którzy mogą zwiększyć ogólny proces budowlany, rolniczy, naukowy itd., ale aby ich stworzyć większej ilości potrzebujemy sporo jedzenia, więc zawsze stajemy przed dylematem czy chcemy coś szybciej budować i odkrywać na już, czy w przyszłości, jak już wyprodukujemy jedzenie i
większą liczbę mieszkańców.
Nawet mając określoną już jakąś drogę rozwoju i tak nie raz musimy z niej zrezygnować, aby zbudować schrony na zimę, czy może odłożyć jakieś zapasy. Dyplomacja to też nie zwykłe gadki-szmatki, ale każda decyzja jaką podejmujemy względem innej frakcji kosztuje nas wpływy, które musimy wpierw wygenerować. Więc ciągle balansujemy między dostępnymi opcjami, inny rozwój podczas zimy, inne priorytety w lato. No i jeszcze bohaterowie, którzy mają swoją drogą rozwoju, zdobywają poziomy, a naszym zadaniem jest wyprodukować im zbroję. Wybieramy drogę pokoju? Nasi bohaterowie mają niskie lvl i jak ktoś nas zaatakuje możemy przegrać – wszystko tu trzeba rozważyć. Walki są również dość rozbudowane, mamy kilka typów jednostek i odpowiednie rozmieszczenie ich na polu bitwy może zagwarantować nam zwycięstwo bądź klęskę.
Dodajmy jeszcze pomysł frakcji mniejszych, które można asymilować i modyfikować ich jednostki wojenne, plan imperium, który pozwala wybrać czym będziemy się zajmować przez najbliższe tury, targ… Budujemy więc wojsko, miasta, kopalnie by wydobywać surowce na sprzedaż, czy ulepszone statystyki. Prowadzimy walki, łączymy jednostki, wykuwamy im zbroje, walczymy o dodatkowe ziemie i… co tu dużo gadać, to trzeba po prostu sprawdzić samemu!
Niestety wszystkie z dostępnych opcji poznamy dopiero zaliczając wiele porażek. Nie ma tu porządnego tutorialu, który by wszystko wyjaśniał, czy wskazywał jak dobierać strategię do frakcji, którą gramy.
Rodzaje zwycięstw są podobne jak w Cywilizacjach: dyplomatyczne, przez dominację, naukowe itd. Jednakże ogarnięcie tych wszystkich opcji może zająć nieco czasu i… dobrze, bo strategia powinna być wyzwaniem. A to wyzwanie rozgrywa się jeszcze w naprawdę pięknej scenerii.
Jedną z moich ulubionych opcji jest łatwość przełączania widoku mapy. Z góry możemy obserwować wszystkie odkryte ziemie i przybliżać/oddalać, jak nam się podoba. To pozwala na szybkie zorientowanie się w sytuacji.
Jedynymi minusami podstawy jest w sumie tylko samouczek i polityka firmy, która moim zdaniem kompletnie nie szanuje swoich klientów. Wymuszają kupno rozszerzeń i innych swoich gier, poprzez zabranie możliwości gry jedną z frakcji, która wcześniej była dostępna rzekomo przez jakiś błąd. Natomiast dokupiwszy rozszerzenie możemy się rozczarować tym, jak niewiele w nim znajdziemy. Natomiast za DLC nikt jeszcze nie wiesza, więc oceniając samą grę jestem zmuszona przyznać, że jest po prostu dobra.
Autor: tenshi_chan
Nie wystarczy też by coś należało do naszego terytorium, by czerpać z tego zasoby, nie ma też robotników, którzy postawią nam kopalnie i huty. Mamy ludzi, którzy mogą zwiększyć ogólny proces budowlany, rolniczy, naukowy itd., ale aby ich stworzyć większej ilości potrzebujemy sporo jedzenia, więc zawsze stajemy przed dylematem czy chcemy coś szybciej budować i odkrywać na już, czy w przyszłości, jak już wyprodukujemy jedzenie i
Nawet mając określoną już jakąś drogę rozwoju i tak nie raz musimy z niej zrezygnować, aby zbudować schrony na zimę, czy może odłożyć jakieś zapasy. Dyplomacja to też nie zwykłe gadki-szmatki, ale każda decyzja jaką podejmujemy względem innej frakcji kosztuje nas wpływy, które musimy wpierw wygenerować. Więc ciągle balansujemy między dostępnymi opcjami, inny rozwój podczas zimy, inne priorytety w lato. No i jeszcze bohaterowie, którzy mają swoją drogą rozwoju, zdobywają poziomy, a naszym zadaniem jest wyprodukować im zbroję. Wybieramy drogę pokoju? Nasi bohaterowie mają niskie lvl i jak ktoś nas zaatakuje możemy przegrać – wszystko tu trzeba rozważyć. Walki są również dość rozbudowane, mamy kilka typów jednostek i odpowiednie rozmieszczenie ich na polu bitwy może zagwarantować nam zwycięstwo bądź klęskę.
Dodajmy jeszcze pomysł frakcji mniejszych, które można asymilować i modyfikować ich jednostki wojenne, plan imperium, który pozwala wybrać czym będziemy się zajmować przez najbliższe tury, targ… Budujemy więc wojsko, miasta, kopalnie by wydobywać surowce na sprzedaż, czy ulepszone statystyki. Prowadzimy walki, łączymy jednostki, wykuwamy im zbroje, walczymy o dodatkowe ziemie i… co tu dużo gadać, to trzeba po prostu sprawdzić samemu!
Niestety wszystkie z dostępnych opcji poznamy dopiero zaliczając wiele porażek. Nie ma tu porządnego tutorialu, który by wszystko wyjaśniał, czy wskazywał jak dobierać strategię do frakcji, którą gramy.
Rodzaje zwycięstw są podobne jak w Cywilizacjach: dyplomatyczne, przez dominację, naukowe itd. Jednakże ogarnięcie tych wszystkich opcji może zająć nieco czasu i… dobrze, bo strategia powinna być wyzwaniem. A to wyzwanie rozgrywa się jeszcze w naprawdę pięknej scenerii.
Jedną z moich ulubionych opcji jest łatwość przełączania widoku mapy. Z góry możemy obserwować wszystkie odkryte ziemie i przybliżać/oddalać, jak nam się podoba. To pozwala na szybkie zorientowanie się w sytuacji.
Jedynymi minusami podstawy jest w sumie tylko samouczek i polityka firmy, która moim zdaniem kompletnie nie szanuje swoich klientów. Wymuszają kupno rozszerzeń i innych swoich gier, poprzez zabranie możliwości gry jedną z frakcji, która wcześniej była dostępna rzekomo przez jakiś błąd. Natomiast dokupiwszy rozszerzenie możemy się rozczarować tym, jak niewiele w nim znajdziemy. Natomiast za DLC nikt jeszcze nie wiesza, więc oceniając samą grę jestem zmuszona przyznać, że jest po prostu dobra.
Autor: tenshi_chan