Dungeons 4

Dungeons 4
Sztab VVeteranów
Tytuł: Dungeons 4
Producent: Realmforge Studios
Dystrybutor: Kalypso Media Digital
Gatunek: RTS/RPG
Premiera Pl:2023-11-09
Premiera Świat:
Autor: BlueArga
Ocena
czytelników bd GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI 70% procent
Głosuj na tę grę!

Dungeons 4

Dungeons 4 to kolejna odsłona dobrze znanej serii, w której wcielamy się w zarządcę podziemi, do których zwabiamy bohaterów, aby ich likwidować na różne zmyślne sposoby. Na nową odsłonę serii fanom przyszło czekać aż 6 lat. Czy było warto uzbroić się w cierpliwość?
dungeons-4-recenzja-27438-1.png 1Po tak długiej przerwie historia jest kontynuowana. Absolutne Zło przejęło władzę nad światem i triumfuje. Wszystko, co dobre jednak kiedyś się kończy i w wyniku splotu nieco niefortunnych zdarzeń z pewną rękawicą (nie)skończoności sielanka się skończyła. Tak rozpoczyna się kampania główna, która jest głównym trzonem rozgrywki - gdyż oprócz niej jest jedynie pięć map z trybem swobodnym. Warto jeszcze wspomnieć, że w grze dostępny jest tryb współpracy - można więc zagrać ze znajomym, dzieląc się obowiązkami.

Gra uracza nas nieco przesłodzoną i trochę mobilkową stylistyką graficzną. Poprzedniczki były zdecydowanie bardziej stonowane i pojawiało się tam więcej krwi. Tutaj widać, że mocno produkcje ugrzecznili. Z drugiej strony ostatnio jest taki trend, więc gra poszła z duchem czasu. Fani dawnych odsłon zapewne będą mieć z tym problem, ale ja osobiście uważam, że grafika jest bardzo ładna i pasująca do tego humorystycznego uniwersum.

Tym, co nie znają serii Dungeons spieszę z wyjaśnieniem jak wygląda tutaj rozgrywka. Mając pod swoją władzą gnojki kopiemy w ziemi, aby następnie kreować odpowiednie pomieszczenia, pełniące różne funkcje. Nasz kursor to „rąsia” przypominającą tą z Black & White. I faktycznie, tutaj działa podobnie - nie tylko z jej pomocą wyznaczamy obszary do wykopania czy obiekty do budowania, ale także możemy podnosić zasoby, a nawet własne jednostki, aby szybko je przenosić w obszarze naszego wpływu. Głównym celem w grze jest werbowanie potworów, a następnie odpieranie bohaterów, jacy najeżdżają nasze podziemia. Jednocześnie musimy także wyjść na powierzchnię i podbijać obozy albo wypełnia
ć inne cele kampanii.

W naszych lochach przyjdzie nam możliwość rekrutowania potworów jednego z trzech typów: hordy, demonów albo nieumarłych. Każda z tych grup ma inne zalety i wady, a także i potrzeby. Nasza potworna armia to bowiem swoiści pracownicy, którzy oczekują wypłat w złocie, ale także wyżywienia i zaspokajania jednej specjalnej potrzeby zależnej od ugrupowania. Jeśli nie zapewnimy im odpowiednich warunków, mogą się zbuntować i przestać nas słuchać, a tego przecież nie chcemy, prawda?

Jeśli natomiast chodzi o same starcia, to odnoszę wrażenie, że głównie działa tu zasada zerga, czyli tym więcej tym lepiej. Walki z bohaterami albo są toczone w wąskich korytarzach lochów, gdzie jednostki łatwo blokują się o siebie nawzajem, albo na otwartych przestrzeniach na powierzchni. Niektóre z jednostek mają specjalne zdolności, które można im aktywować, ponadto my jako ucieleśnienie zła także możemy rzucać zaklęcia, jeśli tylko mamy zrobione odpowiednie badanie i posiadamy pomieszczenia gromadzące dla nas manę.

Dungeons 4 to produkcja, która wymaga dużej podzielności uwagi i dobrego zmysłu taktycznego. Zarządzanie lochem i jednoczesne kierowanie armią potworów bywa trudne, zwłaszcza, że często w międzyczasie do naszych podziemi wpadają nieproszeni goście. Ważne są tutaj także pułapki, które będą pomagać nam w eliminowaniu bohaterów bez naszego bezpośredniego udziału. Ilość potworów jaką możemy mieć jest ograniczona, dlatego trudno rozdysponować je tak, aby jednocześnie broniły podziemi i atakowały na powierzchni. Osobiście też zauważyłam, że AI czasem się zacina i nie reaguje prawidłowo na to co się dzieje - zwykle potwory musimy rąsią przenosdungeons-4-recenzja-27438-2.png 2ić pod sam nos przeciwników, aby te w końcu przypuściły atak, inaczej wałęsają się po lochu bez celu.

Czy jednak gra sama w sobie jest jakoś bardzo rozbudowana? Chociaż na pierwszy rzut oka może się wydawać skomplikowana, to tak naprawdę rozgrywka jest mocno uproszczona i przez to z czasem staje się schematyczna. Zawsze musimy mieć wybudowane pomieszczenia takie jak skarbiec czy hodowle indyków, ilość rodzajów potworów jest bardzo mała. Pułapek jest dosłownie kilka rodzajów, które nie różnią się od siebie zbyt wiele, jeśli chodzi o efektywność. Gnojki, mam też wrażenie, czasem przestają pracować bez konkretnego powodu, nie można im także bezpośrednio narzucić priorytetu co powinny budować pierwsze, przez co ich działania są chaotyczne i bywamy na tym stratni.

To do czego bym się jeszcze przyczepiła, to stanowczo za duży interfejs, którego nie da się pomniejszyć. Jeśli okno budowy zajmuje 1/4 ekranu na 2K monitorze, to raczej nie wygląda to jak coś przemyślanego. Wiele ikon jest zbyt dużych. Problemem jest także tekst, zwłaszcza dialogi postaci w kampanii, które przez swoje mało przezroczyste tło zasłaniają dużą część ekranu. Brakuje mi tu także opcji pauzowania i kontroli prędkości gry - możliwość jej spowalniania i przyśpieszania z pewnością ułatwiałaby ogarnianie wszystkiego, i gracz nie odczuwałby takiej presji.

Dungeons 4 to dobra kolejna odsłona kultowej serii, która jednak nie wprowadza nic innowacyjnego - ot co, dalszy ciąg fabuły, która raczej nikogo nie porywa, poprawiona grafika i to właściwie tyle. Pewna schematyczność produkcji i mało map sprawia, że raczej nikt nie pozostanie przy niej na dłużej, i po przejściu kampanii zostanie zapomniana. Mimo to warto zagrać.

Autor: BlueArga
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję