Call of Cthulhu: The Wasted Land
Sztab VVeteranów
Tytuł: Call of Cthulhu: The Wasted Land
Producent: Red Wasp Design
Dystrybutor:
Gatunek: Strategia turowa
Premiera Pl:2012-05-04
Premiera świat:
Autor: Anaszkyl
Tytuł: Call of Cthulhu: The Wasted Land
Producent: Red Wasp Design
Dystrybutor:
Gatunek: Strategia turowa
Premiera Pl:2012-05-04
Premiera świat:
Autor: Anaszkyl
Call of Cthulhu: The Wasted Land
W grze tej przejmujemy kontrolę nad kilkuosobowym oddziałem amerykańskim, składającym się ze zwykłych żołnierzy i członków tajnej grupy „MI-47” odpowiedzialnej za walkę z okultyzmem. Naszym głównym celem jest walka z "The Cult of Awakened" w którego skład wchodzą hordy nazistowskich zombie, wielkie pająki i inne bestie nie z tego świata.
Zanim przystąpimy do jedynego trybu rozgrywki jakim jest kampania, możemy skorzystać z bardzo przyzwoitego samouczka, który w bardzo krótkim czasie zaznajomi nas z podstawami potrzebnymi nam do gry. W prawdzie średniozaawansowany gracz powinien sobie poradzić i bez niego bowiem mechanika tej gry jest prosta, wręcz instynktowna w odbiorze.
Mamy tu do czynienia z długimi godzinami zabawy, podczas których będziemy mieć okazje wykonywać takie zadania jak: eskortowanie postaci w określone miejsca, utrzymanie terenu przez kilka do kilkunastu tur, zabicie przywódcy kultystów itp. Wszystkie te misje będziemy wykonywać na przeróżnych mapach jak np. lasy z ruinami, bunkry czy lochy. W międzyczasie mamy możliwość rozwijania naszego oddziału kupując nowy ekwipun
ek i rozwijając zdolności poszczególnych członków za punkty xp, które to otrzymuje się dla całego oddziału po każdej ukończonej misji.
Poprzez rozwój oddziału należy rozumieć rozwijanie zdolności takich jak władanie poszczególnym typem broni w rodzaju broni ręcznej, walka w zwarciu itp. Dzięki dodawaniu punktów w takich zdolnościach zwiększamy nasze prawdopodobieństwo na oddanie celnego ataku. Poza tym możemy także rozwijać parametry główne, czyli: zręczność, siłę, inteligencję, moc i punkty życia. Każdy z tych parametrów istotnie wpływa na wydajność naszych postaci np. zręczność zwiększa ilość punktów akcji dzięki czemu możemy choćby ruszyć się dalej lub oddać dodatkowy strzał z naszej broni.
Na wyróżnienie zasługuję parametr mocy, który zwiększa ilość punktów zdrowia psychicznego (ang. Sanity). Jest on odpornością naszych postaci na styczność z monstrami, a także umożliwia niektórym z naszych postaci posługiwanie się czarami. Przy każdym wykonanym i otrzymanym ataku podczas walki z plugawymi bestiami dalece straszniejszymi niż zwykłe zombie nasze postacie tracą punkty zdrowia psychicznego. W chwili gdy te punkty spadną do zera naszego bohatera może sparaliżować strach i nie będzie można z niego skorzystać w najbliższej turze lub może też wpaść w szał, który po krótkim czasie kończy się utratą przytomności.
Wraz z kolejnymi misjami dostajemy dostęp do coraz nowszego, lepszego i droższego ekwipunku. O ile na początku powinno być nas stać na zakup wszystkiego, co wpadnie nam w oko, i uzupełnienie apteczek i innych przedmiotów wspomagających, tak później możemy sobie pozwolić jedynie na dokupienie jednej może dwóch broni i uzupełnienie zapasów.
Jednym z mankamentów tej gry jest bardzo płytka fabuła, która w żaden sposób nie powala. Schemat walki amerykańskich żołnierzy z tajnym kultem i hordami zombie mimo wszystko wydaje się już bardzo przetarty. Kolejną wadą tej gry jest to, że nie mam polskiej wersji językowej przez co staje się niedostępna dla części graczy
Gra zrobiła na mnie dobre wrażenie i potrafiła mnie wciągnąć na długie godziny. Mimo, iż oprawa graficzna odstaje od dzisiejszych standardów to nadal można poczuć świetny klimat.
Jest to pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów H.P.Lovecrafta a także dla wielbicieli gier turowych.
Autor: Anaszkyl
Zanim przystąpimy do jedynego trybu rozgrywki jakim jest kampania, możemy skorzystać z bardzo przyzwoitego samouczka, który w bardzo krótkim czasie zaznajomi nas z podstawami potrzebnymi nam do gry. W prawdzie średniozaawansowany gracz powinien sobie poradzić i bez niego bowiem mechanika tej gry jest prosta, wręcz instynktowna w odbiorze.
Mamy tu do czynienia z długimi godzinami zabawy, podczas których będziemy mieć okazje wykonywać takie zadania jak: eskortowanie postaci w określone miejsca, utrzymanie terenu przez kilka do kilkunastu tur, zabicie przywódcy kultystów itp. Wszystkie te misje będziemy wykonywać na przeróżnych mapach jak np. lasy z ruinami, bunkry czy lochy. W międzyczasie mamy możliwość rozwijania naszego oddziału kupując nowy ekwipun
Poprzez rozwój oddziału należy rozumieć rozwijanie zdolności takich jak władanie poszczególnym typem broni w rodzaju broni ręcznej, walka w zwarciu itp. Dzięki dodawaniu punktów w takich zdolnościach zwiększamy nasze prawdopodobieństwo na oddanie celnego ataku. Poza tym możemy także rozwijać parametry główne, czyli: zręczność, siłę, inteligencję, moc i punkty życia. Każdy z tych parametrów istotnie wpływa na wydajność naszych postaci np. zręczność zwiększa ilość punktów akcji dzięki czemu możemy choćby ruszyć się dalej lub oddać dodatkowy strzał z naszej broni.
Na wyróżnienie zasługuję parametr mocy, który zwiększa ilość punktów zdrowia psychicznego (ang. Sanity). Jest on odpornością naszych postaci na styczność z monstrami, a także umożliwia niektórym z naszych postaci posługiwanie się czarami. Przy każdym wykonanym i otrzymanym ataku podczas walki z plugawymi bestiami dalece straszniejszymi niż zwykłe zombie nasze postacie tracą punkty zdrowia psychicznego. W chwili gdy te punkty spadną do zera naszego bohatera może sparaliżować strach i nie będzie można z niego skorzystać w najbliższej turze lub może też wpaść w szał, który po krótkim czasie kończy się utratą przytomności.
Wraz z kolejnymi misjami dostajemy dostęp do coraz nowszego, lepszego i droższego ekwipunku. O ile na początku powinno być nas stać na zakup wszystkiego, co wpadnie nam w oko, i uzupełnienie apteczek i innych przedmiotów wspomagających, tak później możemy sobie pozwolić jedynie na dokupienie jednej może dwóch broni i uzupełnienie zapasów.
Jednym z mankamentów tej gry jest bardzo płytka fabuła, która w żaden sposób nie powala. Schemat walki amerykańskich żołnierzy z tajnym kultem i hordami zombie mimo wszystko wydaje się już bardzo przetarty. Kolejną wadą tej gry jest to, że nie mam polskiej wersji językowej przez co staje się niedostępna dla części graczy
Gra zrobiła na mnie dobre wrażenie i potrafiła mnie wciągnąć na długie godziny. Mimo, iż oprawa graficzna odstaje od dzisiejszych standardów to nadal można poczuć świetny klimat.
Jest to pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów H.P.Lovecrafta a także dla wielbicieli gier turowych.
Autor: Anaszkyl