Choinka 2022

Święta nie zawsze są okresem radosnym, wiele osób choćby za naszą wschodnią granicą nie uświadczy wówczas ani nocy cichej, ani spokojnej. Jeśli jednak wciąż jest to dla Was okres magiczny lub chcecie go takowym uczynić wskutek takiego czy innego podarku, to grono redaktorskie Sztabu VVeteranów służy stosownymi sugestiami, wolnymi od jakichkolwiek marketingowych wpływów.
choinka-2022-25861-1.jpg 1BlueArga poleca (i narzeka)

Zeszłego roku narzekałam, że w branży gier za wiele się nie dzieje, tak więc aby tradycji stało się zadość, to w tym roku też na to będę narzekać. Może to ja już jestem za stara na niektóre typy gier, ale ten rok był kolejnym w którym nie doczekałam się premiery niczego co sprawiłoby, że zarywałabym nocki. Dosłownie miesiąc temu sięgnęłam jednak po Monster Hunter Rise (który premierę miał na początku tego roku, a dodatek wyszedł w czerwcu), i ku mojemu zaskoczeniu podobnie jak jej poprzedniczka – czyli Monster Hunter World – wciągnęło mnie na ponad 50 godzin, a to przecież nie koniec.

Co mogę więc polecić na tegoroczne święta? Poza powyższym Monster Hunterem właściwie na PC nie wyszło nic ciekawego. Na konsolach jednak w końcu ukazał się wyczekiwany przez wszystkich God of War Ragnarök. Chociaż sama nie miałam okazji w niego zagrać (bo nie mam konsoli), to oglądałam sporo gameplayów z niego i ponownie zachwyca. Pozostaje czekać aż wyjdzie i na PC, ale to stanie się nie prędzej niż za dwa lata.

Z powodu posuchy wróciłam nawet do World of Warcraft na start nowego dodatku Dragonflight. Niestety z każdym kolejnym dodatkiem mam wrażenie, że WoW się skończył. Pograć niby można, ale przy szalejącym kursie dolara nie jest to tania zabawa. Za namową mojego chłopaka postanowiłam także spróbować Final Fantasy XIV Online, ale do tej gry trudno jest się przekonać za pierwszym razem. Mimo to próbuję, bo raczej innego ciekawego MMO już nie ma.

W te święta więc trzeba postawić na
prezenty skromne, ale pomysłowe i od serca. Szalejąca inflacja i kryzys energetyczny niestety pozostaną z nami z pewnością na dłużej. Sama ostatnio zastanawiam się nad zaczęciem tworzenia rękodzieł, bo te wcale nie są takie trudne do zrobienia, a są prezentem unikalnym. Na start polecam spróbować z czymś prostym – na przykład z lasem w słoiku, później można nawet próbować robić dioramy z figurkami. Popularne i nie takie trudne jest też tworzenie drobnej biżuterii z użyciem modeliny. Można się przy tym fajnie pobawić. Kosztuje to więcej czasu, ale zaoszczędzi się pieniądze, zwłaszcza, że w Nowym Roku na Steam mają zostać podniesione ceny wszystkich gier o około 20–30% dla Polaków.

Nadchodzą niestety ciężkie czasy, co widać także po branży gier i nie tylko. Cierpią właściwie wszystkie sektory rozgrywkowe, w tym także kinematografia. Pozostaje mi więc życzyć tylko zdrowych i spokojnych świąt! Oby przyszły rok był lepszy. I żeby zima nie była zbyt sroga, bo aktualnie używam głównie swojego komputera do grzania pokoju;)

Wojman zachęca

Już za chwilę, dosłownie za momencik nadejdą kolejne święta. Wydaje mi się, że najlepszym prezentem byłoby posiadanie więcej wolnego czasu. Co ciekawe gdy bardzo się chce, da się go znaleźć. Tym razem skupię się jednak na bardziej materialnych prezentach.

Praktycznie co roku – taka już tradycja – wspominam, iż planuję zakup nowego komputera. Mam sporo gier z różnego rozdawnictwa, a nie mam na czym ich uruchomić. Więc może w przyszłym roku się w końcu uda nabyć nowy sprzęt. W tym zainwestowałem w iPad Air 5 generacji z 256 GB wbudowanej pamięci i procesorem M1. Oczywiście od Apple, bo co by nie mówić na temat tabletów, to tak napchoinka-2022-25861-2.jpg 2rawdę liczą się te z logo nadgryzionego jabłka. Cały czas jeszcze w sklepach można nabyć iPada za cenę sprzed podwyżek. Dla przeciętnego i nieco bardziej zaawansowanego użytkownika polecam właśnie iPada Air, a nie podstawowego. Choćby z tej przyczyny, że sprzęt ten jest już pod względem technicznym lepszy, a nawet przewyższający niektóre laptopy. Jednakże jeżeli już się decydujesz na zakup iPada, zdecydowanie odradzam wersje z 64 GB wbudowanej pamięci. Choć można podłączyć zewnętrzny dysk twardy, to jednak uważam, że to jest zdecydowanie za mało jak na dzisiejsze standardy.

Pozostańmy jeszcze na chwilę przy sprzęcie od Apple. W tym roku nabyłem też Apple Watch serii 007, a na jesieni wyszła seria 8. Smartwatch motywuje mnie do wielu czynności, których wcześniej specjalnie mi się wykonywać nie chciało. Chociażby przypomina, że warto wstać i się przejść, porobić ćwiczenia fizyczne i inne takie. Ponadto bardzo mi się przydaje w mojej pracy kierowcy autobusu. Osobiście nie lubię mieć słuchawki w uchu. A jeśli się zdarzy, że zadzwoni dyspozytor, to nie muszę wyciągać telefonu, połączenie odbieram na zegarku. Naprawdę fajna sprawa.

Polecam roczny abonament na Disney+. Co by nie mówić tani to on nie jest, ale katalog jest naprawdę rozbudowany i jest co oglądać. Cały Marvel, Star Wars, Pixar, Z Archiwum X… Można wymieniać naprawdę długo, a nie dojdziemy do nawet połowy zawartości. Bardzo fajna sprawa, szczególnie jeśli jest się fanem którejś z franczyz, o których wspomniałem wcześniej. Najfajniejsze jest zaś to, że bardzo często pojawiają się tam produkcje przeznaczone tylko na tę platformę, które w jakiś sposób rozbudowują uniwersum. Choćby specjalny odcinek Strażników Galaktyki. Naprawdę warto.

skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz