Twierdza 2

Twierdza 2
Sztab VVeteranów
Tytuł: Twierdza 2
Producent: FireFly Studios
Dystrybutor: Cenega Poland
Gatunek: Strategia RTS
Premiera Pl:2006-03-08
Premiera Świat:
Autor: 116
Ocena
czytelników 77 GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI 55% procent
Głosuj na tę grę!
Twierdza 2

Stronghold 2 (Twierdza 2)



Ze "Stronghold 2" jak ze średniowieczem - piękne legendy i baśnie o dzielnych rycerzach nie zmieniają faktu, iż życie w wiekach średnich było dla ówczesnych ludzi katorgą.

Pierwsza odsłona "Twierdzy", wraz z wydanym do niej rok później dodatkiem, jest mocno zagnieżdżonym w świadomości strategów tytułem. Jakby nie patrzeć, oba programy trzymały wysoką klasę i należą do czołówki najciekawszych tytułów w historii gier. Zapowiedzi sequela opiewały w liczne przechwałki, nic dziwnego, że apetyt na drugą odsłonę "Twierdzy" rósł proporcjonalnie do czasu oczekiwania. Sprawiały to również świetne odwzorowanie atmosfery i zasad rządzących militarnym oraz ekonomicznym aspektem życia ludzi średniowiecza oraz nowy, genialny silnik graficzny. Niestety, niektóre z tych wyzwań najwyraźniej przerosły programistów ze studia FireFly. Ale nie kamienujmy gry bez uprzedniego osądu.

Pod względem zróżnicowania ekonomicznego "Stronghold 2" posiada wszystko to, czego jako fan "Settlersów" na próżno szukałem w "Dziedzictwie Królów" (niestety gra posiada niezliczoną liczbę mankamentów).


Trafnym opisem "Stronghold 2" jest porównanie do serii "SimCity" z zabawą przeniesioną o jakieś 500 lat wstecz. Mimo wszystko, "Twierdza" jest mniej lub bardziej typowym RTS-em, w którym ekonomia nie przysłania ścieżki wojennej. Program oferuje dwie kampanie: ekonomiczną i militarną. Jak zapewniali przed premierą twórcy, umożliwi to graczom tworzenie imperium w wybrany przez siebie sposób. Niestety wyszło trochę inaczej. Już w jednej z pierwszych misji kampanii pacyfistycznej, jesteś zmuszony do wyciągnięcia mieczy. I vice versa - podążając ścieżką wojenną, stajesz przed śmiertelnie niebezpiecznym zadaniem wypasania owiec i uszycia odpowiedniej ilości materiału z ich wełny. Mimo podziału, niepotrzebnie wymieszano oba aspekty gry. Co to za militarne misje, w których ponosi się porażkę z powodu zaniedbanej gospodarki? Wiadomo, bez chleba i pieniędzy nie da się wyszkolić i utrzymać wojska. Włączając jednak kampanię wojskową, chcesz głównie walczyć i budować zamki. Walki jest dość sporo, ale poprzedzona jest ona długą zabawą w budowanie ekonomicznego imperium - chcesz splamić krwią ostrze, a musisz sadzić marchewki.

Twierdza 2 135811,1

Ciasne, brudne i cuchnące miasteczko średniowieczne


Kolejnym mankamentem jest zarządzanie gospodarką. Co prawda, pod względem zróżnicowania ekonomicznego "Stronghold 2" posiada wszystko to, czego jako fan "Settlersów" na próżno szukałem w "Dziedzictwie Królów". Niestety, dość długa i zróżnicowana lista budynków przerosła ich formą. Nie można na przykład zatrzymać produkcji w pojedynczym zakładzie. Jeżeli "uśpimy" warsztat krawiecki, przestaną pracować wszystkie takie budynki w mieście. Chcąc zaprzestać prace tylko w jednym z nich (a nie całej produkcji), nie pozostaje nic innego, jak jego wyburzenie. To natomiast jest równoznaczne z utratą pracy przez co najmniej jednego z poddanych oraz zwiększeniem bezrobocia i przestępczości. Takie mankamenty wpływają negatywnie na radość wśród poddanych. Jeżeli nie utrzymamy przyzwoitego zadowolenia wśród mieszkańców, będą oni notorycznie emigrować z naszego królestwa. Problem w tym, iż w grze zapomniano o tak ważnym aspekcie jak "alarmy". Jako pan i władca wielkich włości, zazwyczaj jako ostatni dowiadujesz się o problemach swojego królestwa. Wszystkie statystyki dostępne są w specjalnym menu, niemniej jednak trzeba tam często zaglądać, o czym zazwyczaj się zapomina. A jak zorientujesz się, że coś jest nie tak, zazwyczaj jest już za późno na jakiekolwiek kroki zaradcze.

"Stronghold 2" to mocno przeciętna strategia ekonomiczno-militarna, obarczona niesfornymi błędami i efektownym, ale mało wydajnym silnikiem graficznym.


Ten sam problem występuje w sferze militarnej, szczególnie w przypadku miast nie obwarowanych jeszcze murami. Gdyby nie znikające budynki i zmniejszająca się populacja, trudno w ogóle zauważyć szturm nieprzyjaciela. Kolejne problemy zaczynają się po wysłaniu wojsk, w celu zabicia plądrujących nasze ziemie wrogów. Żołnierze jakoś nie kwapią się do wykonania swojej misji i samemu musisz wydawać im polecenia, klikając na wrogie oddziały. Wielce to irytujące i uciążliwe.

Twierdza 2 135940,1

Walki toczą się także wewnątrz budynków


Problem AI nie dotyczy zresztą jedynie naszych wojsk. Głupota komputerowego przeciwnika wynika głównie ze skryptów, które ściśle określają jego zachowanie. Co za tym idzie, próżno szukać w grze elementów zaskoczenia i nieprzewidywalnych zachowań przeciwnika. Na tym jednak nie kończy się lista problemów wojskowych. Większość zamków obwarowana jest wewnętrznym murem z kamienia i zewnętrzną palisadą z drewna. Jest to idealny sposób na obronę, ze względu na ograniczenia wojowników z drabinami, po których napastnik może się dostać na mury zamku. Otóż, jest to możliwe tylko w przypadku kamiennych zapór, drabin nie można oprzeć o drewniane bale. Wymusza to na atakujących wojskach niszczenie ogrodzenia, co sprytnie wykorzystują stojący na basztach łucznicy, skutecznie eliminując nacierające wojsko.

Twierdza 2

| 1 | 2 | następna >>
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
03.03.2012 | techaround » szkoda ze nie da sie sciagnać tej twiedzy ona jest
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję