Star Wars Jedi: Survivor

Sztab VVeteranów
Tytuł: Star Wars Jedi: Survivor
Producent: Respawn Entertainment
Dystrybutor: Electronic Arts Polska
Gatunek: TPP
Premiera Pl:2023-04-28
Premiera świat:
Autor: Klemens
Tytuł: Star Wars Jedi: Survivor
Producent: Respawn Entertainment
Dystrybutor: Electronic Arts Polska
Gatunek: TPP
Premiera Pl:2023-04-28
Premiera świat:
Autor: Klemens
Star Wars Jedi: Ocalały

Jeśli ktoś się spodziewa, że w tym momencie zacznę kopiować tekst poświęcony Fallen Order, to śpieszę poinformować, iż nic z tych rzeczy. Twórcy bowiem byli świadomi faktu, że sam recykling rozwiązań i assetów nie wystarczy, by gracze im to wybaczyli – wyraźnie odrobili lekcje wypływające z ostatnich porażek serii Call of Duty i Battlefield. Jakby tego było mało, wyraźnie widać, że wsłuchiwali się w głosy graczy, ktoś zrobił całkiem p
W konsekwencji w czasie zabawy nie będziemy operowali tylko mieczem świetlnym, lecz i postrzelamy sobie blasterem. A skoro już o mieczu świetlnym mowa, to zdecydowanie zróżnicowano dostępne style walki, w tym również w zakresie chwytu dwuręcznego. W konsekwencji nie odbierając starciom ich zręcznościowego elementu przyprawiono je dodatkowym taktycznym polotom. Wspominałem o możliwości dosiadania zwierzaków czy innych ścigaczy?
W czasie przemierzania kolejnych lokacji nie będziemy się jedynie zastanawiali nad przemieszczeniem z punktu A do punktu B byle tylko sprać tyłki kolejnym tuzinom imperialnych szturmowców, lecz uraczeni zostaniemy również czymś, co nie aż z tak wielką przesadą można określić mianem zadań pobocznych. Tak jak seria Assassin’s Creed odeszła od swych czysto akcyjno-skradankowych źródeł w kierunku rolplejowym, tak i ku podobnemu celowi swój cykl postanowili pchnąć deweloperzy z Respawn Entertainment

W czasie zabawy w Upadły Zakon doskwierała tu czy ówdzie pewna surowość danej pozycji – dość łatwo było na moment się zgubić, zirytować mógł backtracking etc. Tymczasem Ocalały jest pod tym względem znacznie wdzięczniejszym tytułem, autorzy wyraźnie chcieli uczynić grę bardziej intuicyjną, po prostu przyjemniejszą w kontakcie – i to się im udało.
Największą wadą sequela jest niestety fabuła. Co tu kryć, opowiadana historia jest mocno nieprzekonująca, lecz co gorsza jest tyleż trywialna, co i ociera się wręcz o banał. Scenarzyści próbowali nieco „przyprawić” swoją produkcję chociażby wprowadzeniem niezbyt hollywoodzkich wątków zwątpienia, lecz niestety niespecjalnie im się to udało.
Star Wars Jedi: Ocalały to gra niemal pod każdym względem lepsza od pierwowzoru. Wciąż są przestrzenie ku poprawie, lecz tak fani uniwersum, jak i franczyzoo(d)porni zwykli miłośnicy wirtualnej rozrywki mogą liczyć na niemałą dozę satysfakcji.
Autor: Klemens