Joan Gómez - Matematycy, szpiedzy i hakerzy

Matematyka otacza nas na każdym kroku, kryje się w naszych kieszeniach, portmonetkach i portfelach, tkwi w naszych pojazdach, miejscach pracy oraz domowych centrach rozrywki. Każda forma komputeryzacji naszego otoczenia wszak odwołuje się do właśnie tej dyscypliny wiedzy, a informacja stała się współcześnie najistotniejszym źródłem dochodów – pod warunkiem wszakże, że nie będzie ona dostępna dla każdego zainteresowanego. O pozyskiwaniu tej informacji wbrew woli jej posiadacza, jak też skrywaniu jej przed innymi traktuje książka „Matematycy, szpiedzy i hakerzy”.
Joan Gómez rozpoczyna swoją pozycję od absolutnych podstaw, wprowadzając podstawowe pojęcia takie jak kryptoanaliza i kryptografia czy tłumacząc różnicę między często traktowanymi synonimicznie szyfrem oraz kodem. Próg wejścia książki jest niski, początkowo pozycja przypomina raczej publikację traktującą o historii (określonej) nauki a nie nauce jako takiej.



Oczywiście wraz z kolejnymi stronami książka staje się bardziej „matematyczna”, co byłoby nie tylko w pełni zrozumiałe, co wręcz postulowane, lecz nie sposób pozbyć się wrażenia, iż przeskoki są zbyt gwałtowne. Hiszpański matematyk wyraźnie ma problem z uchwyceniem „
złotego środka”, prezentacją problematyki bez jej zbanalizowania, a zarazem utrzymaniem uwagi czytelnika, którego życiowe aktywności nie koncentrują się wokół Królowej Nauk.

Polski czytelnik z kolei docenić winien obecność poloniców (Stefan Banach et consortes), jak i tłumaczenie uwzględniające innego odbiorcę od pierwotnie zakładanego. Przejawia się to chociażby w zaadaptowaniu omawianych przykładów do specyfika języka polskiego.

„Matematycy, szpiedzy i hakerzy” to książka nieco mniej wdzięczna niźli to miało miejsce w przypadku „Złotej proporcji”, choć jej tematyka zasadniczo jest bardziej interesująca, a nawet „życiowa”. Nie oznacza to, iż jest to publikacja mizerna, lecz wymaga specyficznego nastawienia przed przystąpieniem do lektury.

Autor: Klemens
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz