Francisco Martín Casalderry - Złudzenie zmysłów. Sztuka w oczach matematyki

Prawdziwy artysta tworzy sercem czy głową, sztuka to owoc bardziej emocji i uczucia czy refleksji i namysłu? Dychotomiczność owego pytania jest jednak pozorna, a nawet dzieło niewątpliwie świadczące o wirtuozerii autora nie musi bynajmniej być wolne od warstw pierwotnie niedostrzegalnych, a świadczących o znacznym intelektualnym wyrafinowaniu twórcy.
„Złudzenie zmysłów. Sztuka w oczach matematyki” rozpoczyna się rozdziałem traktującym o „wynalezieniu” – czy też „odkryciu” – perspektywy w malarstwie, prawdziwym przełomie oddzielającym nauki plastyczne antyku i średniowiecza od tego, co zwiemy nowożytnością. Mogłoby się więc zdawać, że dominującą rolę w dalszych wywodach będzie odgrywała geometria, tak się jednak nie dzieje.



Autor skupia swą uwagę raczej zdecydowanie skupia na szczególe a nie ogóle, i to pod wieloma względami. W swej książce stroni raczej od sformułowań odnoszących się do styli i prądów w sztuce, koncentruje się bardziej na indywidualnych dziełach, niektórych znanych dość powszechnie
(jak choćby rzymski Panteon), innych zaś raczej właściwych dla jego ojczystej kultury. I ponownie analizując poszczególne obrazy raczej ich ogólną ocenę pozostawia czytelnikowi i specjalistom w zakresie estetyki, próbując raczej zrekonstruować warsztat autora, jak też dowieść, że całość charakteryzuje daleko posunięta detalistyka, bynajmniej nie o ozdobnym charakterze.

Niestety sama książka choć nie stroni od matematyki, to raczej koncentruje się na tropieniu jej przejawów niźli wyjaśnianiu celu jej wykorzystania, jak też potencjalnych alternatyw. Paradoksalnie może to być jednak postrzegane w kategoriach jej atutu, niemal próżno bowiem w niej szukać jakichkolwiek równań czy wykresów.

„Złudzenie zmysłów. Sztuka w oczach matematyki” to pozycja bardziej właściwa jednak dla historii sztuki i jej analizy niźli pozycja o charakterze matematycznym. Traktuje ona o pięknie tak w rozumieniu właściwym dla artyzmu, jak i Królowej Nauk, jednakże jej największą wadą jest wycinkowość.

Autor: Klemens
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz