Twórcy Battlefield 4 mieli prawo być optymistyczni
Okazuje się, że ostatecznie sąd rejonowy USA oddalił zarzuty, stwierdzając: „Sąd zgadza się z oskarżonym, że wszystkie rzekome fałszywe oświadczenia są niczym więcej niż niepodlegającymi zaskarżeniu opiniami, wyrazami korporacyjnego optymizmu oraz reklamą, (…) na których nie opierałby się żaden rozsądny inwestor.” Innymi słowy, przechwałki EA o znakomitej jakości Battlefielda 4 nie były wiążącymi oświadczeniami, których złamanie mogłoby podlegać karze. Nie wiadomo czy oskarżyciel ma zamiar odwoływać się od tej decyzji.Źródło:
"luckie" - GRY-OnLine 2014-10-23 16:40:46