Recenzje King's Bounty 2 - taktycznie, lecz mozolnie

King's Bounty II doczekało się pierwszych recenzji.

Jak na razie nieliczni krytycy ocenili King’s Bounty II, ale już po tych notach można stwierdzić, że raczej nie otrzymaliśmy arcydzieła, a co najwyżej dobrą produkcję. Największa atrakcja gry to system walki, który jest zaskakująco głęboki przy większych potyczkach dzięki bogatemu repertuarowi jednostek i zaklęć, zdolności oraz różnorodnych pól bitew. Jednakże nawet tu są pewne ograniczenia, na przykład ekwipunek bohaterów ma rzekomo niewielkie przełożenie na rozgrywkę. Podobnie ma się sprawa z grafiką, skądinąd ładną, ale przy większym zbliżeniu da się zauważyć nie najlepsze tekstury oraz rozmaite wizualne babole, a projekty lokacji, choć pełne szczegółów, są – zdaniem części recenzentów – nieco zbyt nijakie. Niektórzy wspominają też o ogólnym braku szlifów, widocznym choćby w systemie rozwoju bohatera.

Najczęstszą wadą wytykaną przez recenzentów są jednak nie problemy z systemem starć, a zbyt niewielka liczba tychże. King’s Bounty II ma bowiem świat, który o wiele za często okazuje się zbyt rozległy jak na to, co oferuje. W efekcie dużo czasu spędzamy na przemierzaniu ogromnej mapy, rozmawianiu z NPC i wykonywaniu nierzadko mało porywających czynności. Przynajmniej według części krytyków, bo są i tacy, którym spodobały się zróżnicowane zadania oferowane przez grę. Niemniej na pewno wydłuża to rozgrywkę, co jest o tyle problematyczne, że King’s Bounty II uwzględnia system permanentnej śmierci jednostek, a każda strata może nas zmusić do poszukiwania nowych rekrutów do armii bohatera, nim będziemy mogli kontynuować poznawanie historii.

Na ten moment opinii jest zbyt mało, by jednoznacznie ocenić King’s Bounty II. Wypada jednak uznać, że otrzymaliśmy produkcję co najmniej poprawną, choć niepozbawioną pewnych niedoróbek (które być może zostaną usunięte w przyszłości). Wątpliwości powinna rozwiać premiera, która nastąpi już jutro na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch, jak również na PlayStation 5 i Xboksie Series X/S w ramach wstecznej kompatybilności.

Źródło:
"Entelarmer" - GRY-OnLine


Klemens
2021-08-24 07:20:14