Raport skuteczności antywirusów - Windows Defender daje radę
Przygotowała go firma AV-Comparatives, która jest niezależną instytucją badającą regularnie programy tego typu. Test skuteczności antywirusów w codziennym użytkowaniu to jedna z kilku analiz, które publikowane są na przestrzeni całego roku, jednak jest ona jedną z najistotniejszych z punktu widzenia użytkownika.Na komputerach wykorzystywanych do prowadzenia prób każdego ranka instalowane są aktualizacje aplikacji oraz baz wirusów. Oprogramowanie otrzymuje trochę czasu, by mogło ukończyć cały proces i zainicjować wszystkie swoje moduły, co w niektórych przypadkach trwa nawet kilka minut. Następnie prowadzone są testy polegające na wchodzeniu na strony naszpikowane szkodliwym oprogramowaniem oraz próby bezpośredniego pobierania zainfekowanych plików. Jeśli w ciągu dnia pojawi się aktualizacja do któregoś z programów, jednak nie będzie on w stanie wprowadzić zmian „w locie”, to tak jak zwykle w życiu - musi on korzystać z bazy sygnatur, którą pobrał rano. Łącznie od lutego do maja przeprowadzono 752 próby.
By chronić nasz komputer, oprogramowanie antywirusowe może uaktywniać się w różnych momentach - podczas łączenia się z adresami w sieci, w czasie pobierania plików, zapisywania ich na dysku twardym czy też otwierania ich. W związku z tym najbardziej miarodajnym testem jest odtwarzanie realnych scenariuszy, podczas których można także zaobserwować, jak poszczególne moduły danego programu dopełniają się.
Uzyskane wyniki są dość ciekawe, a 16 przetestowanych programów antywirusowych podzielono na trzy grupy jakościowe:
Advanced+
* Avira Antivirus Pro
* Bitdefender Internet Security
* Kaspersky Internet Security
* Tencent PC Manager
* VIPRE Advanced Security
Advanced
* Avast Free Antivirus
* AVG Free Antivirus
* F-Secure SAFE *
* Microsoft Windows Defender *
* Panda Free Antivirus *
* Symantec Norton Security *
* Trend Micro Internet Security *
Standard
* ESET Internet Security
* K7 Total Security *
* McAfee Internet Security *
* Total Defense Essential Antivirus
Wszystkie przetestowane programy poradziły sobie bardzo przyzwoicie. Avira, F-Seure oraz Kaspersky zablokowały wszystkie zagrożenia, a najgorszy wynik wykrywalności, który należy do Total Defense, wyniósł 98,1%. Produkty oznaczone gwiazdką mogłyby trafić do wyższych grup, jednak ich ogólne oceny zostały obniżone przez fałszywe alarmy.
Jeśli zastanawiacie się, czy naprawdę konieczny jest dziś dodatkowy program antywirusowy, gdy korzystamy z aktualnych wersji systemu Windows, to wynik wbudowanego w system Defendera zdaje się mówić sam za siebie. Był on w stanie wykryć i zablokować 99,8% wszystkich zagrożeń, co pozwalałoby na przydzielenie go do grupy Advanced+, jednak ze względu na pokaźną liczbę fałszywych alarmów trafił do kategorii Advanced. Niemniej śmiało można stwierdzić, że jest to na dzień dzisiejszy naprawdę dobra ochrona przed szkodliwym oprogramowaniem.
Źródło:
"Lazlo" - GRY-OnLine 2019-06-19 22:23:44