Pracownicy Valve idą na swoje
W zeszłym roku Valve otworzyło małe studio w San Francisco. Do jego poprowadzenia desygnowało Toda Semple'a i Jeffa Gatesa, którzy wcześniej pracowali dla Blizzarda oraz PopCap. Z czasem okazało się jednak, że podtrzymywanie zespołu przy życiu pod szyldem Valve nie ma większego sensu. Semple tłumaczy:Wróciliśmy z Jeffem do gier niezależnych. Pracowaliśmy dla Valve w zdalnym bierze w San Mateo, lecz żadna ze stron nie korzystała na tym układzie. Valve zachowało się w porządku, pozwalając nam dalej pracować przy naszej grze i przekazując nam dotychczasowe biuro.
A jednak da się rozstać bez prawników i obrzucania błotem. Gates i Semple ochrzcili nowe przedsięwzięcie Temple Gates Games, by w pocie czoła zabrać się do dalszych prac.
Valve także skomentowało sprawę.
Byliśmy fanami ich wcześniejszych dokonań. Współpracowaliśmy, gdy rozkręcali interes, ale obecnie są niezależni i pracują nad swoją grą. Życzymy im powodzenia.
Źródło:
Piotr Bajda - gram.pl 2013-08-11 09:47:50