Pac-Man zje lunch Marka Zuckerberga
Nie lubię określenia MMO. Wolę wirtualny świat, bo chcę na nowo zdefiniować użycie muzyki w grze. To jednak coś większego niż gra, bo zachodzi wiele interakcji społecznych i innych rzeczy. Myślę, że granie w gry to przyszłość mediów społecznościowych. Pac-Man zje lunch Marka Zuckerberga.Tak jak uczysz się czegoś czytając Dickensa, możesz dowiedzieć się czegoś nowego poprzez interakcję z ludźmi z całego świata, z którymi łączą cię jakieś wyższe cele pokroju ratowania życia lub niszczenia czy budowania.
Według mnie, to właśnie w tym miejscu zatrze się linia między gamingiem a mediami społecznościowymi. Pamiętam gdy powiedziałem Dave'owi (Georgesonowi, producentowi gry - dop.) - "Wiesz co tu się dzieje? Facebook nie jest przyszłością, czuję że to jest."
Wszystko, co oferuje Facebook można już zrobić w MMO. Tyle, że dużo fajniej.
Dorobek artystyczny Jeremy'ego Soule'a jest doskonale znany fanom serii The Elder Scrolls oraz Guild Wars, do których (wśród wielu innych) tworzył oprawę muzyczną.
Źródło:
Piotr Bajda - gram.pl 2013-08-07 17:12:30