Nadchodzi biblijne MMO

Zapowiedziana właśnie gra przeglądarkowa firmy FIAA GmbH z pewnością zalicza się do oryginalnych pozycji, ponieważ jej fabułę i świat oparto o opowieści zawarte w Biblii.

Pierwsza biblijna produkcja przeglądarkowa wejdzie w fazę beta już 6 września. Gra wydawana będzie w formie epizodycznej. Pierwszy odcinek zatytułowany zostanie po prostu The Bible Online: Chapter 1 i pozwoli nam się wcielić w role Abrahama i jego potomków, dzięki czemu otrzymamy okazję osobistego wzięcia udziały w doskonale znanych wydarzeniach.

Chapter 1 ma być strategią MMO. Zadaniem graczy, jako wodzów plemion będzie budowanie wiosek, zajmowanie się surowcami oraz budżetem. Zmuszeni zostaną do zdecydowania, czy skoncentrują się na wojnie, czy też może na dyplomacji. Cechom wyróżniającą jest to, że plemiona nie mogą zbyt długo pozostać w jednym miejscu. Ostateczny celem gry jest dotarcie do Ziemi Obiecanej. Prowadzenie ludu Abrahama od Ur przez Charan aż po Kanaan nie będzie łatwe i na tej drodze czeka graczy wiele trudności i wyzwań.

Gra wzbogacona zostanie również elementami roleplaying. Jednym z tego przejawów jest system potomków, dzięki któremu w pewnym momencie rozgrywki pojawią się postacie syna i wnuka Abrahama, czyli Izaaka i Jakuba. Zadania poboczne pozwolą nam natomiast przeżyć mniej znane fragmenty biblijnej opowieści. Dodatkową atrakcją ma być grafika oparta na historycznych badaniach tamtego okresu.

Twórcy obiecują, że The Bible Online: Chapter 1 dostępny będzie w większości europejskich języków jeszcze przed końce tego roku. Ponadto, w przyszłości opracowane zostaną kolejne rozdziały, tak by ostatecznie przerobić całą zawartość Biblii. Zainteresowanym tą grą polecamy udanie się na oficjalną stronę.

Swoją drogą, warto się zastanowić, czy autorzy mają szanse na sukces. Z jednej strony temat tytuły przeglądarkowe są teraz na topie, a i sama tematyka wydaje się chwytliwa, ale jednocześnie jak dotąd kolejne produkcje bazujące na Biblii okazywały się klapami. Wystarczy wspomnieć tu przygodówkę Heaven czy RTS-a Left Behind. Co więcej, ta druga pozycja oparta była dodatkowo o bardzo popularną serię powieści chrześcijańskich pod tym samym tytułem, a mimo to sukcesu nie odniosła. Dlatego ciekawe, czy firma FIAA GmbH poradzi sobie tam, gdzie polegli jej poprzednicy.

Źródło:
Wiktor "Adrian Werner" Ziółkowski - GRY-OnLine


Klemens
2010-08-26 12:10:10