Mrok, ray tracing i inne detale o Star Wars Jedi: Survivor

Stig Asmussen ze studia Respawn Entertainment ujawnił kilka nowych konkretów dotyczących gry Star Wars Jedi: Survivor.

Klimat Star Wars Jedi: Survivor będzie mroczniejszy i bardziej tajemniczy niż w pierwszej części. Gra zaprezentuje ponurą erę w historii odległej Galaktyki, a Cal Kestis i jego kompani będą ciągle walczyli o przetrwanie, co wymusi na nich współpracę z postaciami o wątpliwej reputacji.

Gra wykorzysta ray-tracing. Nie tylko sprawi on, że produkcja będzie ładniejsza, ale również mocno ułatwił autorom projektowanie poziomów. Twórcy obiecują bardziej filmową prezentację.

Mocno ograniczone zostaną czasy wczytywania danych, tak że w większości przypadków gracz nawet ich nie zauważy podczas eksplorowania świata gry.

Autorzy musieli zrezygnować z wielu pomysłów przy tworzeniu Star Wars Jedi: Fallen Order, takich jak np. bardziej rozbudowane mechanizmy walki. Wiele z nich zostanie wykorzystanych w sequelu.

Przypomnijmy, że Star Wars Jedi: Survivor zmierza na pecety oraz konsole Xbox Series X/S i PlayStation 5. Premiera ma nastąpić w przyszłym roku.

Warto wspomnieć, że to nie jedyna nadchodząca gra studia Respawn Entertainment, która osadzona jest w realiach Gwiezdnych wojen. Zespół pracuje również nas pierwszoosobową strzelanką korzystającą z tej marki. Grupą tworzącą ten projekt zarządza Peter Hirschmann, czyli współtwórca marki Medal of Honor.

Studio współpracuje strategii opartej na licencji Star Wars ze studiem Bit Reactor założonym przez weteranów Firaxis Games.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine


Klemens
2022-05-29 12:01:52