Lumberhill

Lumberhill
Sztab VVeteranów
Tytuł: Lumberhill
Producent: All in! Games
Dystrybutor:
Gatunek: Zręcznościowa
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: BlueArga
Ocena
czytelników bd GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI 60% procent
Głosuj na tę grę!

Lumberhill

Lumberhill to kolorowa gra stawiająca na co-op, która wiele pomysłów zaczerpnęła ze słynnej serii gier Overcooked. Tutaj jednak kuchnia zastąpiona jest lasami i wzgórzami, a kucharze - drwalami. Czy przy tej grze można się dobrze bawić ze znajomymi? Przekonajmy się.
lumberhill-recenzja-23541-1.jpg 1Forma rozgrywki jest bardzo prosta i nie ma co się nad tym rozpisywać - jako drwale mamy za zadanie ścinać drzewa, łapać owce (albo pandy!) i dostarczać je w konkretne miejsce. Brzmi nudno, ale tutaj bardzo istotne są same mapy oraz ich konstrukcja. Zawiłe, wąskie dróżki nad przepaściami czy rozwalone mosty, które trzeba dopiero odbudować by dostać się w konkretne miejsce, dodają głębi tej rozgrywce. Jakby było tego mało to na drwali czyhają liczne niebezpieczeństwa, poczynając od tych całkiem zwyczajnych jak pożar wywołany piorunem, a skończywszy nawet na dinozaurach, które z miłą chęcią nas pożrą.

Generalnie graczom przyjdzie mierzyć się z zadaniami na aż 5 zupełnie odmiennych tematycznie rodzajach map. Przygodę zaczniemy w zwyczajnych, górskich klimatach, a zakończymy na Arce Noego, któremu będziemy pomagać w uratowaniu zwierz
ąt. Oprócz standardowego trybu co-op jest także tryb versus gdzie każdy sobie rzepkę skrobie. Siekiery mogą być naprawdę zabójczą bronią, więc w tym drugim trybie zabawy może być jeszcze więcej. Zresztą w co-op także jest friendly fire, więc zdarzyć się może, że czasem "przypadkiem" można kogoś popchnąć w przepaść.

Jeśli chodzi o aspekt graficzny i muzyczny to jest to po prostu kolorowa, groteskowa gra, której grafika jest jednak ładna. Ścieżka dźwiękowa jest dosyć mocno powtarzalna, ale da się z nią wytrzymać te kilka godzin na spokojnie.

Gra niestety - jak typowa indie produkcja - choruje na małą popularność. Jeśli nie masz z góry ustalonej ekipy znajomych, którzy ją kupią i będą z tobą grać, to niestety na randomów nie ma zbytnio co liczyć, gdyż baza graczy jest nikła, i kurczy się każdego dnia. Natomiast granie w to solo nie ma właściwie żadnego lumberhill-recenzja-23541-2.jpg 2sensu, podobno też grając w pojedynkę nie da się zrobić niektórych map na 3 gwiazdki, bo jest to po prostu fizycznie niemożliwe bez pomocy kilku osób.

Nie jest to produkcja wybitna, chociaż co do jakości wykonania nie ma co się przyczepić. W przeciwieństwie też do Overcooked tutaj zadania jakie mamy do wykonania są dużo prostsze, bo wszak nie składamy żadnych dań, a jedynie dostarczamy drewno czy zwierzęta w konkretne miejsca. To może sprawić, że szybko się znudzi, jednak ze znajomymi nawet najnudniejsza gra może sprawić wiele frajdy.

Jeśli więc masz paczkę znajomych gotowych wydać trochę grosza na tę gierkę to polecam, gdyż naprawdę jest przyjemna, i może dostarczyć wiele śmiechu jak i czasem frustracji - czyli dokładnie tak jak w Overcooked, które na swój sposób stara się naśladować. Ilość map i ich różnorodność pozwolą spędzić z dobre kilka godzin na dobrej zabawie.

Autor: BlueArga
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję