Chariots of War
Tytuł: Chariots of War
Producent: Slitherine
Dystrybutor: Play
Gatunek: Strategia RTS
Premiera Pl:2004-10-18
Premiera Świat:
Autor: 5913
Chariots Of War | |||||
Rzadko zdarza się, przynajmniej w pierwszych 250 latach( komputerowych) rozgrywki, żeby inne państwa miały swoich przedstawicieli w twojej stolicy. Mi osobiście zdarzyło się to tylko raz. Uwaga! Nawet najlepsze kontakty między królestwami nie dają gwarancji nietykalności twoich granic przez to państwo. Jedynymi działaniami w tej sferze aczkolwiek ostatecznymi i mogącymi wywołać wiele niekorzystnych skutków są: odwołanie swojego dyplomaty i wygnanie człowieka reprezentującego interesy przeciwnika w twym dominium. Można zrobić to na wiele sposobów- łagodnie, jak grzeczne wyproszenie, i najsurowiej - po prostu go zabijając. Ostatnią przydająca się funkcja interfejsu znajduje się pod ikonką wagi. Informuje ona nas o naszej potędze i pozycji naszego mocarstwa.
Miasta rozbudowuje się w prosty sposób. Najpierw stawiane są najprostsze budynki, które mogą być ulepszane wielokrotnie wraz ze wzrostem kultury i wymyślaniem nowych technologii. Budynki obsadzamy wykwalifikowanymi robotnikami. Liczbę dostępnych lub potrzebnych pracowników widać zawsze jako mały wizerunek pionka u dołu miejskiego ekranu. Czarny mówi nam, że nie ma ludzi, a biały , iż czekają w pogotowiu W starożytnych metropoliach rekrutujemy także armię, która jest siłą ekspansywną twojego narodu. Trzeba stale dbać o jej osprzętowanie i liczebność. Dzielimy ją na piechotę(łuczników, harcowników-oszczepników, ciężką i lekką kawalerię - różnego rodzaju rydwany oraz jeźdźcy na wielbłądach lub koniach). Pamiętaj: nawet jeśli pokonasz ościennych wrogów o podobnym stopniu rozwoju, natkniesz się prędzej czy później na przeciwnika, który będzie już miał uzbrojenie o epokę lepsze od twojego. Ten system motywuje do walki tak charakterystycznej dla babilońskiego tygla i mimo swoich wad nastraja mnie pozytywnie do tej gry. Nareszcie nie jest tak, że wyprzedzisz swoim rozwojem technologicznym wszystkie państwa i spokojnie przejmujesz je bez większych strat.
Dominik Kiezik
| |||||
Autor: 5913 | |||||
<< poprzednia | 1 | 2 |