gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Znalezionych wyników: 33
Forum Strategie Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Czy można było powsztrzymać wybuch 2 Wojny Światowej?
zami

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 12391

PostForum: Historia   Wysłany: Pią Maj 12, 2006 10:29 pm   Temat: Czy można było powsztrzymać wybuch 2 Wojny Światowej?
Wojne można było powstrzymać uderzeniem wyprzedzającym za nim Niemcy nie miały jeszcze silnej armii. Piłsudski nie wykluczał takiego uderzenia, ale nie mógł liczyć na Francje i Anglie, które nie brały pod uwagę wojny. Wojna może by wybuchła, ale wtedy po spacyfikowaniu Niemiec zostalibyśmy zaatakowani tylko ze wschodu.
  Temat: ROME: Total War
zami

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 9090

PostForum: Gry strategiczne - RTS   Wysłany: Pią Maj 12, 2006 10:18 pm   Temat: ROME: Total War
Ja już się przejadłem tymi grami o starożytności. Wszędzie tylko Rome i Aleksander ale w dodatek zagram bo TW to niezła seria. Czekam, aż zaczną wychodzić dobre strategie z czasów 17-19 wiek. Niedawno grałem w demo Raise & Fall dołączone do Clicka , znowu starożytność :mrgreen: . Nie mniej jednak gra może być interesująca, grając przez sieć 2v2 lub 3v3 jeden zajmował by się gospodarką, drugi wojskami a trzeci bohaterem.
  Temat: Jak zmieniło się Rome Total War?
zami

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 4435

PostForum: Gry strategiczne - RTS   Wysłany: Pon Kwi 03, 2006 1:05 am   Temat: ..
Jeśli znudziło ci się Rome TW to nie warto kupować BI. Zmiany polegają głównie na osadzeniu rozgrywki w innych czasach i zmniejszeniu ilości prowincji. Cywilizowane frakcje do wyboru są dwie Cesarstwo Zach. i Wsch. oprócz tego mógłbym zaliczyć jeszcze Franków jako, że grając nimi można zbudować kamienne drogi i mury. Nie lubię grać Barbarzyńcami więc gra szybko mi się znudziła. Grając Zach. Rzymianami dostajemy mase prowincji, pusty skarbiec i po kilku turach zaczynają się bunty. Rzymianie Wsch są dobrze rozwinięci i granie nimi to żadne wyzwanie. Nie zauważyłem zmian w AI, które jest przez wielu tak krytykowane a wg mnie jest po prostu dobre biorąc pod uwagę możliwości komputera. W jakiej RTS'ie AI chodź trochu przypomina grę dorosłego ogranego człowieka? Nie ma takiej gry i nie będzie dopóki komputer nie posiądzie umiejętności planowania, uczenia się na błędach itp. - czyli nie w najbliższej przyszłości. Ja gram zawsze na najwyższych poziomach trudności i jeśli chciałbym wygrać to jest to kwestia krótkiego czasu każdą frakcją, ale urozmaicam sobie zabawe poprzez ciekawe sojusze zdobywanie wybranych prowincji, rozwijanie miast, zdobywanie gotówki, śledzenie losów poszczególnych członków rodziny, rekrutowanie gwardi gotowej do kontruderzenia itp.

Narazie do BI wyszły tylko drobne mody zmieniające szybkość jednostek czy odblokowujące jakieś frakcje. Zapowiadanych jest wiele, ale jak uczy doświadczenie z Rome TW nie szczególnego nie wyjdzie. Pod Rome TW wyszło kilka dobrych modów lecz wszystkie osadzone w starożytności a te z innych czasów zapowiadane od lat pewnie wyjdą jak sie Rome zestarzeje. Czyli w świecie Rzymu wieje nudą, pozostaje czekać na Medieval 2.
  Temat: Crown of Glory: Europe in the Age of Napoleon
zami

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 11827

PostForum: Gry strategiczne - turowe   Wysłany: Pon Mar 13, 2006 12:49 am   Temat: Crown of Glory: Europe in the Age of Napoleon
Nicolas Games to wydawca stosunkowo nowy i na początku chciałbym powiedzieć kilka dobrych słów o nim mianowicie, że wydaje wiele wspaniałych strategii po niskich cenach, które to gry inne wydawnictwa ignorują.

Istnieje też druga strona medalu pomijając już ten numer seryjny w Crown of Glory mianowicie wydawnictwo ma specyficzny sposób wprowadzania w błąd graczy. Może powiem to na przykładzie Crown of Glory. Premiera była wyznaczona na jesień zeszłego roku i była ona napisana z dokładnością co do dnia (teraz już nie pamiętam dokładnej daty) następnie Nicolas Gamet kilkakrotnie przesunął termin wydania gry i za każdym razem jak to robił pisał dokładną datę premiery. W końcu gra wyszła bodajże w lutym po angielsku. A cały czas pisało, że wyjdzie po polsku. Jaki cel ma wydawca w błędnym informowaniu graczy? …. Nie wiem, ale ja zdąrzyłem się zaopatrzyć grę z innych źródeł bo wiedziałem, że premiera będzie odwlekana podobnie jak było to z Waterloo Napoleon Last Battle, które w końcu wyszło i je kupiłem jednak wydawca nie wiedział, że kilka lat temu powstały do WNLB dwa patche które poprawiają kilka dużych błędów i wydał grę bez nich. Ci którzy nie mają dostępu do Internetu to grają sobie w niespaczowaną wersje, w której to między innymi czasami znika kawaleria a potem pojawia się np. w momencie gdy już rozbiła jakiś oddział.
  Temat: Projekt Strategii Idealnej
zami

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 9282

PostForum: Sztab VVeteranów - artykuły   Wysłany: Pią Sty 27, 2006 12:18 am   Temat: Projekt Strategii Idealnej
Idealna gra powinna też mieć dobre opcje dyplomacji. Wg mnie najbardziej realistyczne miała Europa Universalis II
  Temat: Medieval II: Total War
zami

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 6475

PostForum: Gry strategiczne - RTS   Wysłany: Pon Sty 23, 2006 11:11 pm   Temat: Medieval II: Total War
Bitwy morskie dla mnie nie mają żadnego znaczenia w tego typu grach. W Imperial Glory wszystkie rozgrywałem automatycznie. Dobrze, że będzie następca Rome TW szkoda tylko, że nie w czasach Napoleona. Wciąż czekam na grę z prawdziwego zdarzenia o Epoce Napoleońskiej. Grę z pewnością kupię ….. teraz już tylko czekać roczek albo dłużej :)

Sztuczna inteligencja w serii TW jest na dobrym poziomie biorąc pod uwagę możliwości komputera. Lepiej chyba nie będzie. Jak dotąd nie grałem w żadną grę, w której komputer wykazałby się jakimś talentem strategicznym.
  Temat: Historia na wesoło.
zami

Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 11139

PostForum: Historia   Wysłany: Pią Sty 06, 2006 10:57 pm   Temat: .
Z tym Szczecinem to była wspaniała improwizacja dokonana przez jednego z moich ulubionych bohaterów tamtych czasów.

Było tych anegdot trochu w epoce napoleońskiej ….teraz to ciężko mi coś znaleźć w stosie moich książek. Wygrzebałem jedną autentyczną:
Działo się to po bitwie pod Pruską Iławą.

„…W prawdziwe osłupienie wprawił gen. Colberta pojmany po bitwie oddział rosyjskich grenadierów. Przyprowadzeni przed jego oblicze padli na kolana błagając: „Hospodi, pomiłuj. Nie dawaj nas zjeść waszym sołdatom”. Jak się później okazało ludzie ci uwierzyli w głoszone przez popów na rozkaz cara wieści, że Francuzi żywią się mięsem ujętych nieprzyjaciół.”
  Temat: Bilans skutków użycia broni jądrowej w WWII
zami

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 8158

PostForum: Historia   Wysłany: Pon Sty 02, 2006 11:25 pm   Temat: ...
I w ten sposób moglibyśmy się cytować wzajemnie Klemensie, ponieważ widzę, że na moją wypowiedź odpowiadasz swoimi przemyśleniami. Tylko po co…. temat był inny a z naszej wzajemnej dyskusji wynika tylko tyle, że ja jestem antyrosyjski a ty pro. Jestem antyrosyjski z tego powodu, iż nie pogodzę się z tym, że w tym kraju demokracja wygląda jak 200 lat temu w Europie a mimo to Rosja nadal rości sobie prawo do narzucania swojego zwierzchnictwa innym narodom. Nie usprawiedliwia ich bynajmniej fakt, że są spadkobiercami kultury dzikich hord pomongolskich.
  Temat: Bilans skutków użycia broni jądrowej w WWII
zami

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 8158

PostForum: Historia   Wysłany: Pon Sty 02, 2006 9:43 pm   Temat: ...
Klemens napisał:
Cytat:
Błąd - to znaczy? Ilu żołnierzy alianci zachodni stracili w czasie zimnej wojny? A ilu straciłoby życie w potencjalnym, niewykluczone iż zwycięskim( aczkolwiek to nic pewnego) konflikcie z ZSRR?


Tego, że Polska i inne kraje straciły swoją suwerenność nie bierzesz pod uwagę. Również ogromne pieniądze były inwestowane w przemysł zbrojeniowy, które mogłyby być spożytkowane w inny sposób. W Polsce i innych krajach bloku komunistycznego zniknęła wolność słowa. Dzięki temu, że Rosja utrzymała status mocarstwa, które zdobyła w czasie 2WŚ nadal uważa się za państwo stworzone do dominacji nad innymi narodami. A przecież nie mają nic do zaoferowania innym państwą tak jak np: UE.
Polityka Rosji opiera się na kłamstwach, prześladowaniach i zbrojnej agresji (Czeczenia) a jeśli agresja zbrojna jest niemożliwa to się zakręca kurki z gazem.

Klemens napisał:
Cytat:
A najśmieszniejsze, że jakich psów byśmy nie wieszali na UN, to zasadniczo organizacja ta spełnia swe zadanie


Nie wieszam psów na UE. A jeśli chodzi o ONZ … cóż lepsza taka organizacja niż żadna. Jednak chciałem tutaj zaznaczyć, iż była to organizacja zbudowana przy współudziale jednego z największych zbrodniarzy w dziejach świata.

Klemens napisał:


Cytat:
Łatwo przekreślasz prawo do istnienia setek tysięcy( jeśli nie milionów) radzieckich cywilów. Jakby się już od Hitlera i Stalina nie nacierpieli...

Rosjanie to ludzie, którzy się zawsze godzili na cierpienie, pozwalali sobą rządzić uzurpatorom. Człowiek tam nigdy nic nie znaczył i nie znaczy. Jak powiedział Napoleon:
„Wszyscy tyrani znajdują się bez wątpienia w piekle, ale znajdą się tam także niewolnicy, gdyż grzechem jest uciskać naród, ale niewiele mniejszym jest znosić ucisk”.


Klemens napisał:
Cytat:
A najzabawniejsze( choć zależy od perspektywy:)), iż według pierwszych amerykańskich planów( później przejętych przez wczesne NATO) ewentualnej Trzeciej Wojny Światowej gruntownemu bombardowaniu atomowemu miała ulec Polska - wszak stancjonowało tu mnóstwo oddziałów Armii Czerwonej. A że by zginęło przy tym całe mnóstwo naszych rodaków - a co to jankeskich sztabowców obchodzi?

Nie znam tych planów. Myślę, że należało zbombardować Najważniejsze Rosyjskie miasta i okręgi przemysłowe.


Klemens napisał:
Cytat:
W Europie ostatni raz pokój( o ile przymkniemy oko na Jugosławię, której konflikt wszak ani trochę nie wpisywał się w konflikt dwóch Sił) trwał przez 60 lat chyba za czasów starożytnych Rzymian...




Mam tutaj na myśli globalne lub kontynentalne konflikty. Jeśli byśmy brali pod uwagę inne to trzeba by powiedzieć, że nie żyjemy w czasach pokoju od zakończenia 2WŚ. Wojny w Jugosławii, Czeczenii, Afganistanie, Iraku, Korei, Wietnamie itd.


Ps Nie musisz pisać "napisał\a" gdy się rejestrowałem określiłem płeć jako mężczyzna. A że jest tam napisane "nieokreślono" to już nie z mojej winy :)
  Temat: Bilans skutków użycia broni jądrowej w WWII
zami

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 8158

PostForum: Historia   Wysłany: Pon Sty 02, 2006 5:05 pm   Temat: Bilans skutków użycia broni jądrowej w WWII
Wg mnie zimna wojna dlatego, że była zimną przyniosła lub jeszcze przyniesie więcej szkód niż pożytku. Błąd popełnili alianci, że nie zaatakowali Rosji za raz po kapitulacji Niemiec. Rosja państwo, które mordowało ludzi tak samo jak Niemcy z tą różnicą, że u nich robiło się to mniej oficjalnie a na podobną skale. Niemcy nie ukrywały się ze swoimi nazistowskimi hasłami, dlatego zostały uznane przez świat za zło, które trzeba wytępić. Natomiast Rosja pod przykrywką rewolucji w imię dobrobytu mordowała obywateli swoich oraz innych państw, robiła masowe przesiedlenia, dokonała inwazji na Polskę wspólnie z Niemcami. Alianci uważali Rosje za swojego sojusznika i zbudowali razem z nią ONZ- organizacje, która ma stać na straży pokoju (w głowie się nie mieści).
Nawiązując bezpośrednio do tematu. Czy użycie broni przeciw Japonii było zasadne … jest to trudne dla mnie pytanie i nie określiłem się w ankiecie. Natomiast wiem, że powinny być użyte przeciw Rosji wtedy, kiedy komuniści nie posiadali jeszcze swoich bomb.
Nie sądzę, że by bomby atomowe zasługiwały na Pokojową Nagrodę Nobla, ponieważ prędzej czy później wojna atomowa wybuchnie. To, że żyjemy w czasach pokoju o niczym nie świadczy w historii było wiele przypadków długiego pokoju.
  Temat: Napoleon Bonaparte- geniusz czy nie?
zami

Odpowiedzi: 57
Wyświetleń: 22366

PostForum: Historia   Wysłany: Czw Gru 29, 2005 11:52 pm   Temat: ...
W końcu ktoś nawiązał bezpośrednio do tematu.
Jednak trzeba przyznać że zainteresowanie Napoleonem jest wciąż żywe. Dostarczyło sztabowiczom wiele postów do czytania i to nie koniecznie na temat i zgodnych z faktami.
Może by tak otworzyć nowy temat o Napoleonie…… albo lepiej nie, bo dojdzie do kolejnej niekończącej się, burzliwej i niemalże krwawej konfrontacji :D :wink:
  Temat: Napoleon Bonaparte- geniusz czy nie?
zami

Odpowiedzi: 57
Wyświetleń: 22366

PostForum: Historia   Wysłany: Czw Gru 29, 2005 7:32 pm   Temat: Napoleon Bonaparte- geniusz czy nie?
Dlaczego w dyskusji historycznej biorą udział ludzi nieznający epoki.
Jeśli ktoś pisze, że Napoleon prowadził wojnę z trzema zaborcami, która się zaczęła w 1806 a ciągnęła do 1814 roku to świadczy o nieznajomości historii wojen napoleońskich. Historia to fakty. Apeluje do tych, którzy nie czytali a tworzą własną alternatywną historie, że by się więcej nie kompromitowali.
  Temat: Napoleon Bonaparte- geniusz czy nie?
zami

Odpowiedzi: 57
Wyświetleń: 22366

PostForum: Historia   Wysłany: Sob Gru 17, 2005 12:38 pm   Temat: ....
Boosley napisał:

Cytat:
Nie chodziło mi, że wybierał trzy punkty, ale trzeci punkt, czyli rozbicie armi, czyli wojnę. Źle się wyraziłem. A jeśli chodzi o wojnę z Rosją to nie da się go usprawiedliwić. Ciekawy jestem czy tak chętnie przyjąłbyś Napoleona jako dowódcę i poszedł z nim na wojne.

Cytat:
To nie jest niechęć do Napoleona tylko do wojny. A jeżeli mam się wypowiadać w dalszej części to raczej uważam, że ty przeczytałeś kilka książek i nie dopuszczasz do siebie myśli, że mogłoby być inaczej. Powtórzę talent do wojny, czyli zniszczenia, zabijania, plądrowania etc. to nie powód do hołdu.



I przez to, że stracił armie w Rosji nie chcesz go nazwać geniuszem strategicznym zapominając o jego wcześniejszych dokonaniach.

Pytasz się czy poszedł bym z nim na wojnę ..... a niby jak bym miał to zrobić.... wydarzenia te działy się 200 lat temu i nikt już nie chodzi na wojnę z Napoleonem.
A gdybanie czy poszedł bym czy nie w tamtych czasach jest nie na miejscu, ponieważ ludzie wtedy posiadali inną mentalność niż my współcześnie.

Piszesz, że talent do prowadzenia wojny to jest coś bardzo negatywnego. Czyli jesteś niechętny wszystkim dowódcą wojskowym a nie tylko Napoleonowi. Oczywiście, że wojna jest zła lecz Napoleoński żołnierz wcale nie był traktowany gorzej niż np żołnierz radziecki podczas drugiej wojny światowej.

Nie było celem tego tematu ocenianie Napoleona jako człowieka negatywnego czy pozytywnego.

Proponuje moderatorom zamknąć ten temat gdyż uważam go za wyczerpany.
  Temat: Napoleon Bonaparte- geniusz czy nie?
zami

Odpowiedzi: 57
Wyświetleń: 22366

PostForum: Historia   Wysłany: Sob Gru 17, 2005 12:31 am   Temat: ...
Boolseye napisał:

Cytat:
Teraz anlizując wdług książki Sun Zi "Sztuka Wojenna"....

Cytat:
A tak zupełnie na marginesie widać tutaj poziom jakim może poszczycić się ówczesna Europa w starciu z Rosją, która zapewne zaznajomiła się z ową książką, a bynajmniej z mistrzmi tej sztuki z dalekiego wschodu. Mówię tutaj zapewne, pnieważ poniekąd wiem, że do tej pory Rosjanie upatrują w kraju kwitnącej wiśni mentorów i chętnie czerpią z ich doświadczenia. Skutki widać nader wyraźnie.


Sun Zi nie pochodził z kraju kwitnącej wiśni

Z całym szacunkiem Boolseye, ale uważam, że twoja wypowiedź jest niezrozumiała, piszesz w niej o różnych wydarzeniach wyrwanych z kontekstu. oto jeden z przykładów:



Cytat:
Jeszcze chciałbym dodać, że Sun Zi wymienia według ważności priorytety podczas prowadzenia wojny, a są to
1. Zniszczenie strategii przeciwnika
2. Rozbicie sojuszów przeciwnika
3. Rozbicie jego armii
4. Oblężenie
I tutaj kłania się podejście Napoleona, który wybierał jedynie 3 punkty. Stanął do walki z przeważającą liczbą wroga, który miał potężne sojusze. To duże szczęście, że udało mu się pokonać sprzymierzone Węgry, o których wcześniej pisałeś. Gdyby właściwie podszedł do tej sprawy, Węgry nie miałyby szans. Jednak on kochał wojnę. Nie wmówisz mi, że człowiek, który nie wacha się walczyć, który jest w stanie poświęcić własne wojsko dla swoich ideałów, jest geniuszem. Ja sam osobiście obawiam się takich ludzi.


O jakiej wojnie teraz piszesz? o jakich Węgrach? Czyżby Napoleon prowadził wojnę z Węgrami, które wchodziły w skład Cesarstwa Austriackiego?. Jakie 3 punkty wybrał? O jakim wrogu, który miał potężne sojusze? Jeżeli dalej mówisz o kampanii Rosyjskiej to wiedz, że to Napoleon miał sojusze z Austrią, Prusami, Państwami Włoskimi, Państwami Niemieckimi, Księstwem Warszawskim a Rosja była jedynie w sojuszu z Anglią.

W twoim poście wyczuwam niechęć do Napoleona ( ja też uważam że miał wiele wad ale który z wielkich władców ich nie miał) co nie pozwala ci obiektywnie ocenić jego talentów wojskowych.

Powiem jeszcze raz - Napoleon był jednym z najwybitniejszych strategów w dziejach świata.
  Temat: Napoleon Bonaparte- geniusz czy nie?
zami

Odpowiedzi: 57
Wyświetleń: 22366

PostForum: Historia   Wysłany: Pią Gru 16, 2005 5:22 pm   Temat: ....
A cóż znaczą jego późniejsze nie powodzenia, jeżeli do 1809 roku wygrywał wszystkie kampanie. Czy tu przekreśla jego wielkość? W Rosji armia się wykrwawiła nie w bitwach, lecz z powszechnego maruderstwa, niedożywienia, chłodu, grabieży. Błąd popełnił Napoleon, że nie przewidział, iż ci barbarzyńcy Rosjanie, Scytowie jak ich czasami nazywał prędzej spalą własną ziemie, skarzą mieszkańców na śmierć niż się poddadzą. Ludność chłopska w Rosji była tak otępiona, że była skłonna uwierzyć we wszystko, co wmówił im kościół i władze rosyjskie. Napoleon jawił się w ich oczach jako antychryst a jego armia to zastępy demonów żywiące się ludzkim mięsem.

I co z tego, że popełnił błąd, że nie przewidział tych okoliczności, że nie zatrzymał się w Smoleńsku do wiosny, że nie dokonał wskrzeszenia państwa Polskiego, że nie dokonał uwłaszczenia chłopów w Rosji czy to uwłacza jego wielkości na tle wielu innych wspaniałych sukcesów?

W późniejszych latach odbudował swoją armie i odnosił zwycięstwa, lecz nie był w stanie wygrać z powszechną zdradą w swoim otoczeniu.

Mówisz o Trafalgar, gdzie przegrał Wiceadm. Villeneuve, chcesz obwinić Napoleona, że nie przewidział, iż Vileneuve odniesie kompletną klęskę mając do dyspozycji większe siły. Wileneuve przegrał a Napoleon powetował sobie to osiągając wspaniałe zwycięstwo pod Austerlitz. Zmiażdżył liczniejszą armie dwóch cesarzy w dokładnie taki sposób, w jaki sobie zaplanował wciągając siły aus-ros w pułapkę.

Nie zdobył Anglii gdyż jedyna droga do tego prowadziła przez morze lub przez Rosje w sensie szczelnej blokady kontynentalnej.

Więc po co ta dyskusja czy był geniuszem czy nie a jeśli nie był, to z pewnością był jednym z najwybitniejszych strategów w dziejach świata.

A ty backside jak uważasz? że kim był? Jeśli ktoś powie że nie geniuszem to w porządku szanuje jego zdanie. Ale nie zgodzę się, jeśli ktoś powie, że nie był jak już wspomniałem jednym z największych strategów w historii.
 
Strona 2 z 3
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
opowiadania, forum anime
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 16