gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Znalezionych wyników: 899
Forum Strategie Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Strategia Polski w wypakdu ataku przez Rosjye
Ajmdemen

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 5443

PostForum: Militaria   Wysłany: Pon Mar 14, 2011 6:25 pm   Temat: Strategia Polski w wypakdu ataku przez Rosjye
tequila.jakarta napisał/a:
Wedlug mnie, sprawa jet niceco skomplikowna dlatego, ze w kazdym wieku jest nowa zasada na ktorej zalezy zwieczestwo. w pewnym wieku wiekszosc ludnosci albo wojska nie wywierala wielkego wplywu na wojne, i malutki kraj jak Swecja mogla atakowac i nawet zmiadzac wieksze kraje, nawet Rosje!


Może w czasie tzw. Wielkiej Smuty (Time of Troubles), bo Wojna Północna skończyła się jednak zwycięstwem Rosji. Choć nie twierdzę, że zwycięstwa wbrew matematyce miały miejsce, choćby Aleksander Wielki, czy nawet wojna polsko-bolszewicka...

tequila.jakarta napisał/a:
Jesli uwazamy, ze w czasie wojny kraj, ktory jest wiekszy zawsze odnosi zwieciestwo, patrzymy na aktualna situacje w Afganistanie, na przyklad, i nie wyglada na to, ze wszystko jest tak proste….


Afganistan jest górzystym krajem, więc łatwiej tam o walkę partyzancką. Obecnie w Polsce nie można nawet porównać naszych lasów do tych z lat 40. Zresztą chyba nie o skuteczną partyzantkę chodziło w artykule.

tequila.jakarta napisał/a:
Wiec, w naszych czasach, ktory czynnik jest najwazniejszy:

Ilosc ludnosci?
Ilosc zolnierze?
Jakosc zolnierze?
Teknologi?
Geografi?
Esprit de corps?
Albo inny czynnik?


Na pewno wszystko to jest ważne, ale nie widzę na liście żadnego, w którym Polska miałaby (istotną) przewagę nad Rosją. To już nie rok 1920, kiedy Rosjanie byli dość słabi ani 1939, gdy Polacy byli dość mocni (i być może z jednym przeciwnikiem naraz mogliby powalczyć). Obecnie Rosjanie biją nas i technologią i liczebnością, błyskawicznie uzyskaliby panowanie w powietrzu, co w obecnych czasach wystarczy do uniemożliwienia prób koncentracji pancernej.

IMHO małe kraje powinny się w obecnych czasach skoncentrować raczej na rozwinięciu groźby odwetu poprzez terroryzm, choć wiem, że brzmi to cynicznie (może zbyt cynicznie by mogło być w krajach demokratycznych realizowane).
  Temat: Strategia Polski w wypakdu ataku przez Rosjye
Ajmdemen

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 5443

PostForum: Militaria   Wysłany: Nie Mar 13, 2011 1:18 pm   Temat: Strategia Polski w wypakdu ataku przez Rosjye
Jakoś nie widzę szans na sukces Polski w konwencjonalnej wojnie z Rosją. Owszem w przypadku próby blitzkriegu, jakiś błyskotliwy manewr mógłby przynieść sukces, ale Rosjanie mogliby przecież zamiast tego stopniowo i metodycznie nas zmiażdżyć.
  Temat: (Anty)reforma emerytalna
Ajmdemen

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 4624

PostForum: Off Topic   Wysłany: Sro Lut 16, 2011 8:49 pm   Temat: (Anty)reforma emerytalna
Klemens napisał/a:

Jako prawnik od razu dostrzegam, iż "nie zwiększał" bynajmniej nie wyklucza "zmniejszał" ;)

To raczej nie grozi(łoby)

Klemens napisał/a:

Ale przecież właśnie emerytury są przejawem pomocy społecznej!

W najogólniejszym sensie - tak. Ale np. jeżeli działają w ramach systemu motywacyjnego (zależność emerytur od składek), to już można argumentować inaczej, Wszystko zależy z jakiego punktu widzenia na to spojrzeć w sumie.

Ja natomiast miałem tylko na myśli formalność polegającą na likwidacji ZUS-u i poszerzeniu nie tyle kompetencji, co zakresu działań i funduszy "innych" (skoro za takowy uznajemy ZUS) podmiotów opieki społecznej. Po co ściągać tzw. składki emerytalne i wypłacać emerytury bogatym? Na pewno nie jest to potrzebne działanie w ramach celów opieki społecznej i "nie umierania ludzi z głodu". Jeśli do tego się ograniczamy, to wystarczą świadczenia dla biednych i wyższe podatki (a nie żadne tam "składki") na ich sfinansowanie.

Klemens napisał/a:

No chyba że pod tym ostatnim pojęciem masz na myśli filantropię, ale tu historia właśnie nas uczy, iż to nie wystarczy, jeśli nie chcemy, by ludzie umierali na ulicach z głodu.


Z mojej strony - pełna zgoda.
  Temat: (Anty)reforma emerytalna
Ajmdemen

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 4624

PostForum: Off Topic   Wysłany: Sro Lut 16, 2011 7:36 pm   Temat: (Anty)reforma emerytalna
Klemens napisał/a:

Z drugiej jednak strony - sytuacja, gdy gros środków finansowych społeczeństwa jest zgromadzonych w rękach osób starszych nie jest zdrowa ani dla gospodarki, ani dla demokracji.

Akurat dotychczasowy (nowy a już stary :) ) system emerytalny zachowywał zasadę, by udział emerytur w PKB się nie zwiększał wraz z upływem czasu. Czyli to raczej przy tamtym systemie można by spodziewać się "głodowych racji" w kontekście zmian demograficznych. Jego dodatkową zaletą była motywacyjna funkcja uzależnienia przyszłych emerytur od wysokości składek. Natomiast antyreforma akurat pozwoli zyskać trochę u emerytów przez doraźne podniesienie ich dochodów. Typowy przykład "demokratyczno-kadencyjnego" myślenia, bo odłożone koszty są ignorowane.

Klemens napisał/a:

No i wracając do ministra Boniego - jeśli faktycznie teraz popadniemy w zbyt duże zadłużenie, to przyszła deprecjacja pieniądza towarzysząca wynikłemu z tego powodu kryzysowi i tak "zje" środki zgromadzone w OFE. Kto wie, może w tym szaleństwie jest metoda?

Semantyka, między "popadnięciem" w zadłużenie a "ujawnieniem" go jest spora różnica. I o ile być może można postulować na tyle wysoką ignorancję nabywców obligacji, że patrzą tylko na publikowane cyferki (imho wysoce wątpliwe) i ujawnianie długu prowadziłoby do wzrostu kosztów jego obsługi, to sytuacja gdy ukryty dług gospodarku ma stanowić 900% ujawnionego też z pewnością zdrowa nie jest.

Klemens napisał/a:

Ja na obecne moje składki emerytalne patrzę jak na pieniądze z mego egoistycznego punktu "stracone", tak samo jak na jałmużnę czy darowizny na cele charytatywne. Niestety, ale na starość trzeba zapracować i odłożyć samemu. A emerytury od państwa zapewne będą służyć temu, co pierwotnie, za Bismarcka - wspomożeniu tych naprawdę najbardziej potrzebujących.

To może w tej sytuacji lepiej zerwać z fikcją i zlikwidować cały system. Kto sobie nie odłożył sam na starość niech szuka pomocy u opieki społecznej, która będzie przez to potrzebowała dodatkowych funduszy, więc i podatki wzrosną. Wyjdzie mniej więcej na to samo, a trochę mniej biurokracji.
  Temat: Gra strategiczna w prezencie
Ajmdemen

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 4633

PostForum: Gry strategiczne - RTS   Wysłany: Nie Lut 13, 2011 9:54 pm   Temat: Gra strategiczna w prezencie
Jest Fallout: New Vegas jeśli jeszcze nie posiada...

Z serii civilization też ostatnio 5. część wyszła, trzeba by dokonać zwiadu, czego "przeciwnik" nie ma w ekwipunku ;)
  Temat: (Anty)reforma emerytalna
Ajmdemen

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 4624

PostForum: Off Topic   Wysłany: Sob Lut 12, 2011 6:56 pm   Temat: (Anty)reforma emerytalna
Ciekaw jestem jakie nastroje budzi wśród Sztabovviczów szykująca się "amputacja" OFE. Zważywszy na zalew bzdur płynący na ten temat z mediów wszelkiego rodzaju, myślę, że może uda nam się przeprowadzić nieco konstruktywniejszą dyskusję. Ogólnie pytanie otwierające jest klasyczne - czy pomysł rządu jest dobry?
  Temat: EU3- no time limit, patch
Ajmdemen

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 7666

PostForum: Gry strategiczne - RTS   Wysłany: Pon Lut 07, 2011 7:56 pm   Temat: EU3- no time limit, patch
Jest topic na forum paradoxu:
http://forum.paradoxplaza...imited-Time-Mod
  Temat: Szukam gry na początek
Ajmdemen

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 4516

PostForum: Gry strategiczne - RTS   Wysłany: Pon Lut 07, 2011 7:49 pm   Temat: Szukam gry na początek
Ja bym polecił ze staroci Warlords 2 i z trochę mniejszych - Heroes of Might and Magic 3.
  Temat: Szukam gry
Ajmdemen

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 6295

PostForum: Gry strategiczne - RTS   Wysłany: Nie Sty 09, 2011 3:48 pm   Temat: Szukam gry
Europa Universalis to jedyne co przychodzi mi do głowy...
  Temat: II Wojna Światowa - czemu Niemcy przegrali ?
Ajmdemen

Odpowiedzi: 121
Wyświetleń: 67693

PostForum: Historia   Wysłany: Pią Gru 17, 2010 7:12 pm   Temat: II Wojna Światowa - czemu Niemcy przegrali ?
Matis napisał/a:
Ad. a
Wypuszczenie Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego elementem polityki (zagranicznej?) - już lepszą linią obrony by było przyjęcie, że nabrał się na obietnice Goeringa, że Luftwaffe zrobi z niedobitkami "porządek". Wypuszczenie 350 tyś żołnierzy francuskich i brytyjskich po to, aby utrzeć nosa OKW i pokazać "kto jest tu szefem" to działanie na szkodę prowadzonych przez swój kraj działań wojennych a nie "polityka".

Ale podobnież rzeczywiście liczył na to, że dzięki temu będzie szansa na pokój z Anglią - jakkolwiek niedorzecznie to wygląda z perspektywy czasu...

Matis napisał/a:
Ad. b
Wielki instynkt Hitlera? Proszę Cię, ten człowiek nie miał pojęcia o prowadzeniu wojny. Miał na swoim koncie kilka, często na wpół przypadkowych sukcesów dzięki którym nabrał fałszywego przekonania o własnym geniuszu. Przekonanie to, wynikające z kilku sukcesów doprowadziło do wielu błędnych decyzji, które skutkowały wielką ilością porażek. Poczynając od takich drobiazgów jak opóźnienie o około rok produkcji pierwszego myśliwca o napędzie rakietowym (wyprodukowano kilka sztuk, ale Wódz chciał mieć bombowiec zdolny szybko atakować Wyspy Brytyjskie, więc zaczęto przebudowę), po wielokrotne zmiany priorytetów działań wojennych w celu osiągnięcia nieosiągalnych skutków i wyznaczanie nierealnych celów. Można o tym napisać grubą książkę.


Ogólnie się zgadzam, choć trzeba przyznać, że w początkowej fazie wojny procent udanych decyzji Hitlera był dużo wyższy. Choć może po prostu było jeszcze wtedy trochę miejsca na robienie błędów...
  Temat: II Wojna Światowa - czemu Niemcy przegrali ?
Ajmdemen

Odpowiedzi: 121
Wyświetleń: 67693

PostForum: Historia   Wysłany: Sob Gru 11, 2010 5:37 pm   Temat: II Wojna Światowa - czemu Niemcy przegrali ?
Ostatnio słyszałem ciekawą relację o tym jak Hitler ponoć kazał wycofać 2 kluczowe dywizje pancerne w trakcie bitwy na Łuku Kurskim w związku z lądowaniem aliantów na Sycylii(!) Czy ma tu ktoś szerszą wiedzę na ten temat?
  Temat: W samo południe - Gdyby tam były czołgi...
Ajmdemen

Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 10459

PostForum: Historia   Wysłany: Pią Gru 10, 2010 11:15 pm   Temat: W samo południe - Gdyby tam były czołgi...
Chyba musiałoby to być uderzenie nocą, żeby uniknąć masakry w związku z wymienionymi przez Matisa czynnikami. Ale ciężko by skoordynować taką nocną akcję w dużej skali...
  Temat: Czy dzisiaj możliwa jest unia Polski z Litwą?
Ajmdemen

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 30025

PostForum: Historia   Wysłany: Pią Gru 10, 2010 11:12 pm   Temat: Czy dzisiaj możliwa jest unia Polski z Litwą?
Cóż, praktycznie jesteśmy w jednej Unii obecnie ;)
  Temat: Rudolf Hess
Ajmdemen

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10768

PostForum: Historia   Wysłany: Czw Gru 09, 2010 8:01 pm   Temat: Rudolf Hess
Johnny Knoxville napisał/a:
Prawo i sankcje z nim związane sprawia, że nasza cywilizacja może istnieć. Ja jednak znowu uważam, że Oskar D. zasłużył na to co z nim zrobili ci żołnierze, pomimo, ze był jeńcem, a mordy na bezbronnych żołnierzach uważam za specjalnie odrażające. Podobnie nie potępiam egzekucji na SS-manach złapanych na terenach obozów koncentracyjnych. Niektórzy podają za przykład amerykańskich zbrodni to co stało się w Dachau po wyzwoleniu. Ja jednak się żołnierzom amerykańskim nie dziwię, po tym co zobaczyli na terenie obozu, a wszczególności po odkryciu "pociągów śmierci" stojących na bocznicach.


Tak przekopuję ten temat i się zastanawiam czy takowe "święte oburzenie" można uznać za dobry powód/usprawiedliwienie dla mordowania jeńców. Wcześniej mieliśmy dyskusję o okrucieństwie Japończyków, a to przykład z dużo bliższego nam kręgu kulturowego...
  Temat: Mechnika gry
Ajmdemen

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 8368

PostForum: Heroes of Might and Magic   Wysłany: Sob Paź 30, 2010 2:36 pm   Temat: Mechnika gry
Wiem, że na pewno w trójce jest tak jak podam. Są 3 scenariusze:
1. Atakujący ma większy atak niż obrońca defense.
Wtedy za każdy punkt przewagi dmg zwiększa się o 5%.
2. Atak i obrona równe.
Dmg niezmieniony
3. Obrona wyższa.
Wtedy za każdy punkt przewagi dmg zmniejsza się o 2,5%


Jak widać znaczy to, że im większa przewaga, tym mniejszy zysk z kolejnych punktów ataku, natomiast tym większy z kolejnych punktów obrony (40 punktów przewagi oznacza brak otrzymywanych obrażeń- w praktyce wynoszą one 1). Jednak początkowe punkty przewagi dają dużo więcej "atakowi".

Co by podać mniej obczajającym matematykę przykład. Stwór ma 13 ataku +8 ataku bohatera i zadaje 8-12 dmg. Obrońca ma 10 obrony + 6 obrony bohatera (inne skille nie mają w tym momencie znaczenia). Zatem atakujący zadaje 8-13 dmg powiększone o (8+13-10-6=) 5 razy 5%. Czyli dodatkowo 25% obrażeń.

Tu uwaga: chyba najpierw możliwy zakres obrażeń jest dostosowany atakiem i obroną, a dopiero potem losuje się liczbę z uzyskanego przedziału. Np. 1 smok o dmg 25-50 może mieć dzięki przewadze ataku 20 nad obroną przeciwnika +100% dmg, czyli zakres obrażeń 50-100. Przy fałszywości mojej tezy (tzn. najpierw losuje dmg z przedziału 25-50, potem dostosowuje go przewagą ataku, czyli mnoży razy 2), dmg mógłyby być tylko parzystą liczbą z tego przedziału (50-100), zaś z tego co zaobserwowałem tak nie jest. Nie przeprowadziłem co prawda tego eksperymentu dokładnie w przedstawionej tu formie (polecam chętnym) - o tyle dobrej, że niezależnej od zaokrągleń, ale obserwacje skłaniają mnie właśnie ku przedstawionej tu tezie.

Wniosek dla przykładu - stwór zamiast 8-12 dmg zada 10-15 dmg (25% więcej). Specjalnie wziąłem wygodne liczby, bo nie znam metody zaokrąglania :)
 
Strona 3 z 60
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
fanfiki, anime
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 16