Transport Giant - zapowiedź

Ech, tycoony zawsze wzbudzały we mnie mieszane uczucia. Bo jak tu lubić ciągle coś, co się w swym założeniu nie zmienia? Tylko dodaje się nowe jednostki, budynki, budynki i jednostki i tak w kółko. Po prostu gry powstają nowe a schemat pozostaje ten sam: buduj miasto, rozbuduj przemysł i tak dalej ( taki obraz można zauważyć również w naszym parlamencie). To jest nawet fajne ale do czasu.

Zauważmy również pewien nieformalny, jednak istniejący podział z tego powodu na dwa stronnictwa. To rozbicie pomiędzy zwolennikami wyżej wymienionych produktów a "ludźmi od rtsów". Ta druga grupa w szczególności zarzuca tycoonom, iż utraciły swoją drogę rozwoju i oryginalności. Są oczywiście gracze, którzy potrafią połączyć zamiłowania do gier podobnych do choćby przykładowo Traffic Gianta jak i czerpać satysfakcje z takiego Rome: Total War jednak oni raczej i tak opowiadają się za jedną z tych frakcji, lecz już nie drążmy tego tematu.

Czymże byłaby mała mieścina bez bombastycznego kasyna?;)

Pijackie mary administratora, czyli jak można nazwać tak miasto?

Ładnie i składnie - to na pewno nie PKP:)