This Is the President
Sztab VVeteranów
Tytuł: This Is the President
Producent: SuperPAC
Dystrybutor:
Gatunek: sim
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Tytuł: This Is the President
Producent: SuperPAC
Dystrybutor:
Gatunek: sim
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
This Is the President
Nie ma co udawać – zamysł gry powstał pod wpływem doświadczeń związanych z prezydenturą Donalda Trumpa, obfitującej w prawnicze „niejasności”, mogące stanowić kanwę licznych ciekawych rozważań. Jeśli by stanowiły one przedmiot akademickich dyskusji konstytucyjnalistów, to pół biedy, sęk w tym, że równie dobrze może się nimi zająć sąd, i to karny. I tak w omawianym tytule wcielamy się w amerykańskiego człowieka sukcesu, którego przeszłość (i teraźniejszość) jest pełna brudów o potencjalnie kryminalnym charakterze, a któremu udaje się wygrać wybory do Białego Domu. W konsekwencji swą aktywność koncentruje on na ratyfikacji kolejnej poprawki do Ustawy Zasadniczej, która ma mu zapewnić dożywotni immunitet.
Rozgrywka rzeczonej produkcji ma sprowadzać się do dwóch warstw. Pierwsza ma
być specyficzną strategią ekonomiczną, w trakcie której zajmujemy się pełnieniem swego urzędu – tak na niwie wewnętrznej, jak i międzynarodowej. Możemy jednak sobie pozwolić na najróżniejsze posunięcia – zastraszenia, szantaże, porwania, a nawet zabójstwa. Nasza prezydentura z pewnością nie będzie standardowa – a może właśnie tak wygląda pełnienie owej funkcji?
Po drugie jednak, będziemy mieli do czynienia z grą przygodową, polegającą głównie na prowadzeniu dialogów z różnymi postaciami, które mogą nam pomóc lub zaszkodzić, zaś podejmowane wobec nich decyzje będą miały znaczenie, prędzej czy później wpływając na naszą własną sytuację. Sfera ta ma być ponadto podlana dużą dozą ironicznego komizmu, miejmy nadzieję, iż w dobrym guście.
Rzeczona pozycja wydała mi się interesująca z dwóch dodatkowych powodów. Po pierwsze, jest ona inspirowana przez serię This Is the Police (co widać wprost po tytule, w tym pisowni czasownika), bardzo charakterystyczną i całkiem interesującą. Po drugie, o jej autorach nie wiadomo niemal niczego, poza tym, że ich studio jest zlokalizowane w stolicy Białorusi, co może – ale wcale nie musi! – sugerować, iż możemy mieć do czynienia z produktem propagandowym.
This Is the President jawi się w mych oczach jako potencjalne ziszczenie marzenia, któremu cykl Democracy był w stanie podołać tylko częściowo. Zwłaszcza że będziemy mogli – i może będziemy musieli? – zachowywać się niczym Frank Underwood. Gdyby twórcy podołali tym oczekiwaniom, to byłby to świetny prezent na tegoroczne Mikołajki, kiedy planowana jest premiera.
Autor: Klemens
Rozgrywka rzeczonej produkcji ma sprowadzać się do dwóch warstw. Pierwsza ma
Po drugie jednak, będziemy mieli do czynienia z grą przygodową, polegającą głównie na prowadzeniu dialogów z różnymi postaciami, które mogą nam pomóc lub zaszkodzić, zaś podejmowane wobec nich decyzje będą miały znaczenie, prędzej czy później wpływając na naszą własną sytuację. Sfera ta ma być ponadto podlana dużą dozą ironicznego komizmu, miejmy nadzieję, iż w dobrym guście.
Rzeczona pozycja wydała mi się interesująca z dwóch dodatkowych powodów. Po pierwsze, jest ona inspirowana przez serię This Is the Police (co widać wprost po tytule, w tym pisowni czasownika), bardzo charakterystyczną i całkiem interesującą. Po drugie, o jej autorach nie wiadomo niemal niczego, poza tym, że ich studio jest zlokalizowane w stolicy Białorusi, co może – ale wcale nie musi! – sugerować, iż możemy mieć do czynienia z produktem propagandowym.
This Is the President jawi się w mych oczach jako potencjalne ziszczenie marzenia, któremu cykl Democracy był w stanie podołać tylko częściowo. Zwłaszcza że będziemy mogli – i może będziemy musieli? – zachowywać się niczym Frank Underwood. Gdyby twórcy podołali tym oczekiwaniom, to byłby to świetny prezent na tegoroczne Mikołajki, kiedy planowana jest premiera.
Autor: Klemens