Cuban Missile Crisis: The Aftermath - Kryzys Kubański

Cuban Missile Crisis: The Aftermath - Kryzys Kubański
Sztab VVeteranów
Tytuł: Cuban Missile Crisis: The Aftermath - Kryzys Kubański
Producent: G5 software
Dystrybutor: Cenega Poland
Gatunek: Strategia RTS
Premiera Pl:2005-11-18
Premiera Świat:
Autor: Boolseye
Ocena
czytelników 78 GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI bd% procent
Głosuj na tę grę!

The Day After: Cuban Missile Crisis

The Day After: Cuban Missile Crisis


I znów mamy do czynienia z jedną z rosyjskich produkcji grupy 1C Company( przypomnę, iż to właśnie ta firma wykupiła Cenegę i teraz, jak widać, ma zamiar zalać cały rynek swoimi tytułami). Bądź co bądź wcale nie musimy się nastawiać sceptycznie, ma to bowiem swoje plusy, ot choćby w postaci małej rewolucji cenowej, która może nastąpić. Otóż tytuły, jakie ukazują się z logo tej firm, można nabyć za znacząco niższe ceny, niż dotychczas było to praktykowane, a co za tym idzie wzrasta ich przystępność i może w niedalekiej przyszłości adekwatnie spadnie popyt na produkty oferowane nam przez bazarowych bywalców.



Gra początkowo nazywała się Caribbean Crisis, czyli Kryzys Karaibski, jednak przemyślano to jeszcze raz i twórcy doszli do wniosku, iż lepiej będzie prezentować fabułę tytuł Cuban Missile Crisis, czyli Kryzys Kubańskiego Pocisku. Uzasadnienie fabularne jest zaś takie, że początkiem wydarzeń w grze ma być alternatywne rozwiązanie kryzysu kubańskiego, z 1960, kiedy to układy bloku wschodniego ze Stanami Zjednoczonymi były na pieńku i brakowało tylko pretekstu do rozpoczęcia wojny. No i takowy znalazł się w grze, 27 października 1962 roku został zestrzelony samolot USA i to wystarczyło do wywołania Trzeciej Wojny Światowej. Pierwsze uderzyły, oczywiście, Stany Zjednoczone wypuszczając „atomówkę” na Kubę. Z tej ostał się jeno radioaktywny skrawek lądu, ale to nie wystarczyło, kolejne atomówki zostały wysłane w kierunku największych miast byłego Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Naturalnie Sowieci nie pozostali obojętni i w odpowiedzi podziękowali Amerykanom za ich uprzejmość w ten sam sposób, co i oni im. Następnie do gry włączyła się Wielka Brytania, która wraz ze swym gentelmeńskim podejściem napuściła swoje pociski na tereny Układu Warszawskiego, no, jakbyśmy akurat coś im byli winni. Nie trudno chyba zgadnąć, co się stało z pięknym światem w kwiecie swej ( nuklearnej) potęgi. Naturalnie zmienił się w pustynię i zgliszcza rodem z Fallouta i teraz postnuklearny świat walczy o ocalałe tereny. Cóż, nie wszystkim się podoba tak jak jest, developerzy z G5 Software, jak zresztą widać, mają swoje zdanie na temat historii, dzięki czemu zapowiada się interesująco. Bynajmniej dla tych, którzy lubią dywagacje na temat losów świata:)



bgcolor="#748D6D">



















Uliczni wojownicy.







Tak mniej więcej zapowiada się fabuła gry, jeśli jednak chodzi o rozgrywkę to muszę wam powiedzieć, iż to jest to właśnie to, co tygryski lubią najbardziej, czyli widok izometryczny( no dobrze, niektóre tygryski preferują nieco odmienne podejście...). Nie jestem zwolennikiem najnowszych trójwymiarowych strategii czasu rzeczywistego a to z tego prostego względu, że trudno jest
mi się przyzwyczaić do takowej perspektywy oraz znacznie utrudnionej możliwości orientacyjnej. Ale ja jestem graczem wychowanym na starych pozycja i może to dlatego... Ponadto ma pojawić się globalna strategia turowa, gdzie będziemy używać naszych umiejętności taktycznych w planowaniu nie tylko miejsca dla naszej bazy, ale również wszystkich naszych poczynań począwszy od ilości wojska, którym będziemy atakować, poprzez formacje oraz sposoby ataku, aż do chwili ataku. Twórcy nazwali ten moduł trybem planowania operacji. Ciekaw jestem, jak będzie to wyglądać, w końcu w wielu grach tego typu występują takie opisy, ale tylko w niewielu przypadkach gra potrafi przenieś graczy do innego wymiaru i przetrzymać na długi czas?



bgcolor="#748D6D">



















Gdzie jest Wally?:)







Ponadto będziemy mieli do dyspozycji bardzo wiele jednostek począwszy od samolotów, czołgów, artylerii, a kończąc na zwykłych żołnierzach, oczywiście uzbrojonych po zęby jak to na wojnę przystało. I tu należy nadmienić, iż cały arsenał, jakim będziemy dysponować ma być odwzorowany na autentycznych egzemplarzach z tego okresu. To może stanowić gratkę dla tych, którzy się tym interesują, a chyba znajdzie się takich wielu wśród odwiedzających strony naszego serwisu J Będziemy również mieli masę misji do wykonania w jednej z czterech kampanii, gdzie będziemy mogli wybrać, a jakże, cztery strony konfliktu: Aliantów, czyli połączenie francusko – niemieckie, Związek Radziecki, Chiny oraz porozumienie Amerykańsko – Brytyjskie.



bgcolor="#748D6D">



















Nisko lata, będzie padać.







Tak się właśnie zapowiada wspomniana gra, cóż można by jeszcze dodać. Spodoba się wszystkim graczom „starej daty”, ponieważ archaiczny wygląd został wzbogacony o rozwiązania z obecnych czasów, co sprawia, iż grafika przedstawia się naprawdę sympatycznie oraz dość realistycznie jak na ten typ gier. Nie pozostaje nic więcej jak tylko sprawdzić pełną wersję, która podobno jest już w sprzedaży. Pozdrawiam wszystkich i życzę cierpliwości!






E-mail autora: Boolseye





The Day After: Cuban Missile Crisis



Autor: Boolseye
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję