Kubifaktorium

Kubifaktorium
Sztab VVeteranów
Tytuł: Kubifaktorium
Producent: Mirko Seithe
Dystrybutor:
Gatunek: Strategiczna
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Ocena
czytelników bd GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI bd% procent
Głosuj na tę grę!

Kubifaktorium

Jedną z nieoczywistych zasług Minecrafta jest dowiedzenie, że nawet szpetne może być na swój sposób piękne, wbrew pozorom zaś gracz wcale nie musi być rozpieszczany nieprawdopodobnie dopieszczoną oprawą wizualną, o ile tylko zostanie oddana mu w ręce produkcja przemyślana, czyli wypełniona rzeczywistą treścią. Drogą tą postanowili podążyć również twórca Kubifaktorium.
kubifaktorium-20129-1.jpg 1Na pierwszy rzut oka produkcja ta zdaje się banalnie prostą, wrażenie to rozbija się już dosłownie w pierwszych sekundach obcowania z tym tytułem. Autor rzeczonej produkcji zdecydował się bowiem na mocno niestandardowy, niewątpliwie oryginalny interfejs, odbiegający dość mocno od przyzwyczajeń kształtowanych przez inne tytuły, co na początku może frustrować chociażby przy tak trywialnej czynności, jak wyładunek podstawowych surowców. Co gorsza, nie pomaga w tym zakresie samouczek, o ile bowiem w swej mądrości stwierdza, iżby przenieść dane surowce, to już bynajmniej nie pokazuje on jak to uczynić. Tymczasem w istocie sprowadza się to nie tylko do zaznaczenia stosownego przedmiotu, ale określenia również stosownej dlań interakcji, a następnie wyborze adekwatnej jednostki i oznaczenie w jej przypadku, że ma się ona
zajmować czynnością danego charakteru. Często to jednak jeszcze nie wystarcza i konieczne jest zaimplementowanie do stosownego algorytmu dalszych aktywności...

Opanowawszy mechanikę można docenić ogrom oferowanej przez daną produkcję precyzji, co jest nie do przecenienia w świetle stopnia jej złożoności - takie hołubione przeze mnie Settlersy jawią się na jej tle jako pobieżne i niezbyt głębokie! Na chwilę obecną jednak autorowi nie do końca udało się zbalansować rozgrywkę między jej automatyzmem a (zdrową!) koniecznością sprawowania osobistej pieczy.

Na chwilę obecną produkcja ta nie oferuje jakiejkolwiek opcji rywalizacji, nie tylko z graczem żywym, lecz również krzemową inteligencją. Poszczególne plansze stanowią wyłącznie wyzwanie o charakterze logistyczno-ekonomicznym, naszym zadaniem jest zapkubifaktorium-20129-2.jpg 2ewnienie płynności stosownej cyrkulacji dóbr i towarów, niespecjalnie zaś musimy się obawiać jakichkolwiek nadzwyczajnych jej zaburzeń.

Jak wspomniano na wstępie, grę tą trudno określić mianem pięknej, choć jej wokselowa estetyka przypadła mi nieco bardziej niż w przypadku rzeczonego dzieła studia Mojang. Twórca ułatwił sobie jednak nieco zadanie, uniemożliwiając dokonanie specjalnie intensywnych zbliżeń. Przypadła mi do gustu z kolei muzyka towarzysząca w tle, służąca raczej relaksowi niźli wyzwalaniu energii. Szkoda tylko, że stosownego udźwiękowienia nie doczekały się elementy przyrody ożywionej - krowy nie muczą, świnie nie chrząkają...

Kubifaktorium to gra z ogromnym potencjałem, która potrafi autentycznie wciągnąć. Ewidentnie jednak potrzebuje ona dalszego szlifu, na chwilę obecną niejednokrotnie potrafi ona wywołać irytację

Autor: Klemens
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję