Dorfromantik

Dorfromantik
Sztab VVeteranów
Tytuł: Dorfromantik
Producent: Toukana Interactive
Dystrybutor:
Gatunek: Logiczna
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Ocena
czytelników bd GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI 85% procent
Wyroznienie
Głosuj na tę grę!

Dorfromantik

Znam osoby, które zwykły się relaksować wieczorami przy półgodzinnych bądź dłuższych partyjkach windowsowego Pasjansa – i to w jego podstawowej edycji – łącznie jednak zdolnych poświęcać tej rozrywce setki godzin rocznie, no chyba że czasami najdzie je ochota na bardziej intelektualnie angażującą rozrywkę w postaci… Sapera. Otóż chciałbym im zaproponować odmianę.
dorfromantik-23097-1.png 1Dorfromantik to tytuł, którego samouczek zabiera raptem minutę, a i to tylko jeśli prawdziwie niewolniczo i rzetelnie będziemy chcieli sobie przyswajać całą wiedzę. Sterowanie zaś wymaga – podobnie jak w przypadku wspomnianych wyżej gier przez wiele lat powiązanych ściśle z kolejnymi odsłonami systemu operacyjnego od giganta z Redmond – obsługi tylko i wyłącznie myszki, i to dwuprzyciskowej. Choć oczywiście można z dodatkowym użyciem klawiatury pomanewrować kamerą.

Zabawa sprowadza się do takiego zestawiania ze sobą elementów, by tworzyły one większe całości – a więc budynków z budynkami, lasów z lasami, cieków wodnych z innymi takowymi, a i tory kolejowe muszą się kończyć konkretnym zwieńczeniem a nie prowadzić do granicy sąsiedniej łąki. Inicjując planszę graczowi udostępniana jest pula kilkudziesięciu klocków, lecz w razie realizacji kolejnych losowo odsłanianych celów ów zestaw będzie się powiększał o kolejnych kilka, teoretycznie w nieskończoność.

Słabością wspomnianego wyżej Pa
sjansa
jest swego rodzaju powtarzalność rozgrywki, tymczasem w przypadku Dorfromantika każda z nich będzie zupełnie unikalna, i to nie tylko ze względów statystycznych. Co więcej, osiągając całkiem przyzwoite rezultaty odkryjemy, że plansze wcale nie są takie puste, lecz skrywają dodatkowe elementy, stanowiące same w sobie nagrody i zachęty do dalszego działania.

Ponownie podkreślić również należy prostotę rzeczonego tytułu – nawet ignorując początkowy tutorial i tak nie sposób nie poznać oraz nie zrozumieć rządzących rozgrywką zasad na zasadzie zwykłej empirii, zwłaszcza iż są one bardzo logiczne i w istocie dostrzegalne gołym okiem.

Sięgając po daną pozycję obawiałem się przerostu formy nad treścią, tymczasem gra mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła, wielokrotnie wyzwalając u mnie „syndrom jeszcze jednej tury” (przy czym z wdzięcznością wobec twórców należy zauważyć, że rozgrywkę można przerwać w każdym momencie, wznawiając ją zaś rozpoczniemy dokładnie przy tym ustawieniu planszy i puli, przy jakim je zostawiliśdorfromantik-23097-2.png 2my). Autorzy byli bardzo wierni maksymie „easy to learn, hard to master”, którą jeszcze doprawili odrobiną losowości.

Atutem gry jest jej oprawa, zwłaszcza wizualna. Nie oferuje ona żadnych „wodotrysków”, magię przyjętej estetyki zrozumie jednak każda osoba, która kiedykolwiek odczuła przyjemność towarzyszącą układaniu tras dla kolejek wedle własnego wyobrażenia. Całość prosiłaby się może o nieco bardziej wyrazistą ścieżkę muzyczną, lecz jej delikatność, wręcz efemeryczność też stanowi w mej ocenie w pełni świadomy wybór deweloperów.

Dorfromantik to produkcja, na którą nikt nie czekał, a która moim zdaniem ma więcej niż potencjał pozwalający skraść tysiącom użytkowników miliony godzin. I ci wcale nie będą skłonni uznać, że są stroną stratną, zwłaszcza że cena tego tytułu jest więcej niż zachęcająca.

Bardzo dziękujemy serwisowi GOG.com za udostępnienie kodu prasowego w celu umożliwienia powstania niniejszego tekstu - https://www.gog.com/game/dorfromantik

Autor: Klemens
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję