Between the Stars
Sztab VVeteranów
Tytuł: Between the Stars
Producent: Isolated Games
Dystrybutor:
Gatunek: sim
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Tytuł: Between the Stars
Producent: Isolated Games
Dystrybutor:
Gatunek: sim
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Between the Stars
Gracz niemal natychmiast jest konfrontowany z nie aż tak banalną mechaniką tej produkcji. Wcielamy się bowiem – cóż za zaskoczenie – w kapitana statku, który niemal od razu jest zmuszony bronić się przed wrażą czeredą. Walka jednak nie sprowadza się bynajmniej do zręcznego manewrowania i prowadzenia nie mniej celnego ostrzału, lecz wymaga również umiejętnego dysponowania ograniczoną mocą, stosownym jej przekierowywaniem między osłonami, systemami uzbrojenia oraz napędem. Niby dla każdego fana „Star Treka” winno to stanowić „oczywistą oczywistość”, jednakże w praktyce wcale tak często nie jest spotykane, uzasadnienie zaś jest dość trywialne – to wcale trudne.
Co ciekawe, w przypadku Between the Stars wpływ na wynik rozstrzygnięć mają również cechy jednostkowe kierowanych przezeń postaci. Poszczególni kapitanowi różnią się „parametrami”, mającymi wpływ na preferowaną przezeń formę prowadzenia działań. Co więcej, to samo dotyczy ró
wnież załogi, niejednokrotnie może się bowiem okazać, że zwycięstwo okazuje się pyrrusowym, bo co prawda rywal zamienił się w gwiezdny pył, ale również nasz dostatecznie zaawansowany mechanik podzielił jego los.
Autorzy wyszli również ze słusznego założenia, iż atrakcyjność ich pozycji zależy od jej żywotności. W konsekwencji odeszli oni od ręcznego projektowania fabuły i poszczególnych zadań, a zamiast tego zdecydowali się na losowy generator tyleż wszechświata, co i wyzwań stawianych przed graczem. Rozwiązanie to uważam za trafne, acz niestety jego słabością w chwili obecnej jest skromność oferowanych wariantów, mszcząca się ich powtarzalnością oraz względnie małą atrakcyjnością.
Przypadło mi do gustu uczucie wolności oferowaną przez omawiany tytuł. Właściwie nie ma żadnych przeciwwskazań, byśmy udali się w kierunku zupełnie odmiennym od „sugerowanego” przez AI. Szkoda tylko, że liczba oferowanych aktywności pozostaje, póki co, dość ograniczona, często więc nasz lot sprowadzi się do krajoznawczo-górniczego rekonesansu niźli sięgania poza ostatnią granicę.
Atutem gry niewątpliwie jest oprawa audiowizualna. Kosmos może nie prezentuje się specjalnie realistycznie, ze wzgardą na tytuł popatrzą również miłośnicy realistycznej fizyki, acz niejednokrotnie gra aż doprasza się o wykonanie zrzutu ekranu. Tytułowi temu zdecydowanie bliżej do konwencji space opery niźli hard sci-fi, jako ta pierwsza zaś prezentuje się bardzo godnie.
Between the Stars to pozycja pozostająca w produkcji, i żywo rozwijana. Na dzień dzisiejszy nie jest wolna od szeregu wad, choć szczęśliwie raczej nie o programistycznym charakterze, czeka ona jednak na wypełnienie zawartością. Jej potencjalny sukces – bądź klęska – jest więc uzależniony od samozaparcia twórców. Gra skrywa jednak w sobie źródła wielkości.
Bardzo dziękujemy serwisowi GOG.com za udostępnienie kodu prasowego w celu umożliwienia powstania niniejszego tekstu - https://www.gog.com/game/between_the_stars
Autor: Klemens
Co ciekawe, w przypadku Between the Stars wpływ na wynik rozstrzygnięć mają również cechy jednostkowe kierowanych przezeń postaci. Poszczególni kapitanowi różnią się „parametrami”, mającymi wpływ na preferowaną przezeń formę prowadzenia działań. Co więcej, to samo dotyczy ró
Autorzy wyszli również ze słusznego założenia, iż atrakcyjność ich pozycji zależy od jej żywotności. W konsekwencji odeszli oni od ręcznego projektowania fabuły i poszczególnych zadań, a zamiast tego zdecydowali się na losowy generator tyleż wszechświata, co i wyzwań stawianych przed graczem. Rozwiązanie to uważam za trafne, acz niestety jego słabością w chwili obecnej jest skromność oferowanych wariantów, mszcząca się ich powtarzalnością oraz względnie małą atrakcyjnością.
Przypadło mi do gustu uczucie wolności oferowaną przez omawiany tytuł. Właściwie nie ma żadnych przeciwwskazań, byśmy udali się w kierunku zupełnie odmiennym od „sugerowanego” przez AI. Szkoda tylko, że liczba oferowanych aktywności pozostaje, póki co, dość ograniczona, często więc nasz lot sprowadzi się do krajoznawczo-górniczego rekonesansu niźli sięgania poza ostatnią granicę.
Atutem gry niewątpliwie jest oprawa audiowizualna. Kosmos może nie prezentuje się specjalnie realistycznie, ze wzgardą na tytuł popatrzą również miłośnicy realistycznej fizyki, acz niejednokrotnie gra aż doprasza się o wykonanie zrzutu ekranu. Tytułowi temu zdecydowanie bliżej do konwencji space opery niźli hard sci-fi, jako ta pierwsza zaś prezentuje się bardzo godnie.
Between the Stars to pozycja pozostająca w produkcji, i żywo rozwijana. Na dzień dzisiejszy nie jest wolna od szeregu wad, choć szczęśliwie raczej nie o programistycznym charakterze, czeka ona jednak na wypełnienie zawartością. Jej potencjalny sukces – bądź klęska – jest więc uzależniony od samozaparcia twórców. Gra skrywa jednak w sobie źródła wielkości.
Bardzo dziękujemy serwisowi GOG.com za udostępnienie kodu prasowego w celu umożliwienia powstania niniejszego tekstu - https://www.gog.com/game/between_the_stars
Autor: Klemens