Battlefield: Vietnam

Battlefield: Vietnam
Sztab VVeteranów
Tytuł: Battlefield: Vietnam
Producent: Digital Illusions
Dystrybutor: Electronic Arts Polska
Gatunek: FPS
Premiera Pl:2004-03-19
Premiera Świat:
Autor: 87
Ocena
czytelników 75 GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI bd% procent
Głosuj na tę grę!
Battlefield: Vietnam

Battlefield: Vietnam - zapowiedź



Battlefield 1942 był chyba jedną z pierwszych gier, która udostępniła zabawę jedną z pięciu postaci na "polu bitwy". Mogliśmy "uzdrawiać" naszych, podkładać bomby, namierzać kogoś karabinem snajperskim. Był poza tym rewelacyjną grą sieciową i właśnie te dwa elementy zadecydowały o jego wielkiej popularności, a Digital Illusions tylko wykorzystała ten fakt w postaci następnych dodatków. Ale wykorzystały się także pomysły na scenerię.

Kolejną znaczącą wojną, w której uczestniczyły Stany Zjednoczone była wojna w Wietnamie. Zupełnie odmienne warunki pogodowe, środowisko i równie krwawy konflikt zbrojny, jeśli można w taki właśnie sposób szufladkować wojny. "To jest to!" - pomyśleli sobie chłopcy z DI postanowili pójść za ciosem. Dzięki wietnamskiej wojnie już wkrótce zagramy w Battlefield VIETNAM!

Twórcy gry postawili tym razem na konkretne jej ulepszenie. Jednak podstawowa zasada nie zmieni się - gra multiplayer z opcją rozgrywki dla pojedynczego gracza. Ponownie wybierzemy jedną z dwóch stron konfliktu, tym razem US Army albo NVA (Armia Północnego Wietnamu). Nowy arsenał pozwoli nam na większy wybór broni, z możliwością ustalania swojego ekwipunku przed bitwą! Dostaniemy takie zabawki jak wierny MP16 czy m60 po stronie amerykańskiej, natomiast wietnamska armia skusi nas podobnym do stuwystrzałowego m60 - RPD - bądĽ słynnym AK-47! Podobnie wygląda sprawa z pojazdami naziemnymi (amerykański M551 Sheridan przeciwko T-54) i wodnymi. Ale jak tu wykorzystać pojazdy, gdy Wietnam porośnięty jest dżunglą? Był to główny problem programistów, jednak udało się go ominąć - dosłownie! Bitwy w grze będą toczyły się głównie na otwartym terenie, porośniętym drzewami i krzewami, w miastach i na plażach. To jedyny sposób na wykorzystanie czołgów i jeep`ów, ale zapewniam, że rozgrywki nie popsuje. Battlefield Vietnam pozwoli bardziej rozwinąć skrzydła fanom lotnictwa niż pozwalały na to poprzednie produkty. Wiadomo, że w wojna z żółtkami po raz pierwszy pozwoliła amerykanom na wykorzystanie w praktyce helikopterów. Te trudne w pilotażu aeroplany wystąpią w dwóch postaciach - atakującej i transportowej. Nie zabraknie także samolotów (MiG-17 i F4 Phanton) i amerykańskiego napalmu. Nie oznacza to jednak, iż US Army będzie miało przewage. Sprytni "skośnoocy" panowie wykorzystają znajomość terenu i nie raz podłożą paskudne "booby traps", czyli pułapki, ukryte w gąszczu lasów deszczowych. Przykładem mogą być ostre jak brzytwa bambusowe pale wbite w ziemie i odpowiednio zakamuflowane. Często wybiją one nasz oddział do reszty, dlatego radzę je wykrywać. Ciekawą nowością będą sami żołnierze, a dokładniej ich wygląd. W drugiej odsłonie "pola bitwy" wygląd żołnierza będzie zależny od wykonywanej przez niego roli, co pozwoli na dokładniejsze rozpoznawanie kolegów z oddziału. Obiło mi się o uszy, iż twórcy planują także nadać każdemu graczowi prawdziwe dane.




Battlefield Vietnam 150057,1

Sam przeciw wszystkim!


Ale ulepszenie grafiki (nowy engine DX9) nie skończy się na samych walczących. Pięknie odwzorowana roślinność, a szczególnie bujne trawy i pola ryżowe (koniec z bitmapami!), krzaki i drzewa, pomogą w ukrywaniu się, a jednocześnie dodadzą grze realizmu. Podobnie ma się sprawa z modelowaniem zniszczeń i teksturami. Skoro jesteśmy już przy realizmie i oddziałach, to wspomnę jeszcze, iż wpadnie nam w rękę niemała władza. Sequel umożliwi nam kontrolowanie poczynań reszty poprzez wydawanie im rozkazów (Osłaniaj!, Za mną! itp). W końcu Battlefield to gra zespołowa! Płynnie przechodząc z jednego w drugie, przejdę do misji, bez których przecież ani rusz! EA i Digital Illusions stworzyło 14 misji. Mapy zostały dokładnie odwzorowane, ale nie zabraknie i tych zmodyfikowanych, w celu urozmaicenia zabawy. Tereny, na których wykonywane będą misje, w porównaniu z tymi z WWII zmniejszono, ale w zamian otrzymamy nocną scenerię, co zdecydowanie doda rozgrywce smaczku.

Na deser zostawiłem kolejną, bardzo ciekawą nowość. EA postanowiło stworzyć grę ze świetną ścieżką dźwiękową, która będzie odtwarzana w radiach pojazdów. Muzyka będzie słyszalna nie tylko dla nas, ale także dla wroga, stojącego gdzieś w zasięgu dźwięku. Amerykańskie radia "puszczą" nam dobre kawałki z póĽnych lat 60. i wczesnych 70. - żółtki prawdopodobnie dołożą coś rodzimego, ale na ten temat trwają jeszcze spory. Jeżeli komuś soundtrack się nie spodoba, będzie mógł jego treść zastąpić własnymi utworami. Osobiście radzę pozostać przy oryginałach, które specjalnie wyselekcjonowane, stworzą nieprawdopodobny klimat!

Ślinka mi cieknie na samą myśl o Battlefield Vietnam! Premiera planowana jest na marzec tego roku. Szereg ulepszeń graficznych i dźwiękowych, a także podrasowanie realistyki (w tym pominięte przez mnie "efekty krwi") pociągną za sobą wymagania. Autorzy gry już teraz mówią o PIII 933 Mhz, lepszym modelu GeForce`a 3 i 256 MB RAM. W zamian jednak otrzymamy multiplayer prawie doskonały.

Jestem tylko ciekaw, co będzie gdy wojna w Wietnamie wyjdzie z mody. Może kolejnym rozwiązaniem będzie wojna w Iraku, ewentualnie poszukiwania Bin Ladena? Na razie cieszmy się polami ryżowymi ze skośnookim przeciwnikiem czyhającym w bujnej trawie.

SIMON
mrsimon@o2.pl

Battlefield: Vietnam - zapowiedź



Autor: 87
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję