Anno 2070
Sztab VVeteranów
Tytuł: Anno 2070
Producent: Related Designs
Dystrybutor: Ubisoft
Gatunek: Ekonomiczna
Premiera Pl:2011-11-17
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Tytuł: Anno 2070
Producent: Related Designs
Dystrybutor: Ubisoft
Gatunek: Ekonomiczna
Premiera Pl:2011-11-17
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Anno 2070
Twórcom gry wyraźnie sprzykrzyło się jednak eksplorowanie coraz bardziej wyeksploatowanych akwenów z przeszłości i postanowili rzucić się w przeciwną stronę kontinuum czasoprzestrzennego, co przejawia się chociażby w tytule gry, wskazującym, iż tym razem nie będziemy mieli do czynienia z początkiem minionych wieków, lecz przeciwnie, drugą połową – i bynajmniej nie zakończeniem – wieku właśnie trwającego.
Choć właśnie – wcale taki podobny do czasów współczesnych to on jednak nie będzie. Generalnie bowiem ideą gry było kolonizowanie nowych, dotychczas nieznanych (białemu człowiekowi) ostępów i wprzęganie ich w sieć światowego handlu. Obecnie zaś globalizacja zagląda już wszędzie i właściwie nie ma zakątka na świecie – no, może z wyłączeniem Korei Północnej – gdzie byśmy nie mogli się potknąć o puszkę coca-coli czy nadepnąć na plastikową reklamówkę rodem z Chin. Producenci umyślili sobie więc nie taki znowu mały kataklizm, odmieniający oblicze Ziemi (tej Ziemi), ale znowu nie aż tak zaskakujący – a mianowicie gwałtowną intensyfikację globalnego ocieplenia, w wyniku którego zdecydowana większość lądów znalazła się pod wodą, ludzko
ść zaś musi na nowo zorganizować swą egzystencję nad powierzchnią oceanów. Wspaniałe pole dla popisu dla gracza z marynistycznymi ciągotkami.
Zupełną nowością mają być także frakcje, którymi graczowi dane będzie pokierować. Ich nazwy – tycoons, ecos i techs – mówią właściwie wszystko o nich: pierwszą tworzyć będą rekiny wielkiego przemysłu i biznesu, nieczułe na wywołaną katastrofę i zainteresowane wyłącznie maksymalizacją zysków; druga stanowić będzie ich zaprzeczenie, wyznając zasadę zrównoważonego rozwoju i szczególne wyczulenie na potrzeby środowiska naturalnego; w końcu ostatni ze środka uczynią swój cel, a mianowicie będą ukierunkowani na rozwój technologiczny i płynące zeń benefity. Co jednak istotne, tak jak życie generalnie nie ogranicza się do czerni i bieli, lecz poprzestaje na najrozmaitszych odcieniach szarości, takoż i gracz wcale nie będzie musiał się opowiadać tylko za jedną ze stron, jak również podjęcie takowej decyzji bynajmniej nie będzie per se zmuszało go do konfrontacji z pozostałymi. Aż dziw, iż mimo upływu lat takie podejście wciąż jest nowalijką.
Gra zaoferuje użytkownikom nade wszystko kampanię, składającą się z oddzielnych rozgrywek, acz ciągłość między nimi będzie gwarantować Arka, czyli statek-matka gracza, który będzie można nieustannie ulepszać i korzystać z niej na kolejnych etapach gry. Każda kampania kiedyś jednak się skończy, w związku z czym będzie można porównać swe umiejętności z innymi graczami w trybie wieloosobowym via Internet, z kolei dla graczy preferujących (bądź zmuszonych ku temu) tryb pojedynczy z pewnością ucieszy tryb „ciągły”, umożliwiający grę z krzemową inteligencją właściwie w nieskończoność.
Zawsze mocną stroną gier z serii Anno była ich bajeczna – na dane czasy – oprawa graficzna, jak również i przyjemna oprawa muzyczna. Nie inaczej ma być również i przy okazji Anno 2070, producenci postanowili bowiem uraczyć gracza wszelkimi dobrodziejstwami płynącymi z zastosowania bibliotek DirectX w ich najnowszej, jedenastej wersji – a co znajduje potwierdzenie w dotychczas ujawnionych trailerach. Zapewne jednak będzie się to wiązało z niemałymi wymaganiami sprzętowymi gry, twórcy na razie są powściągliwi w wypowiadaniu się w tej materii.
Premiera gry jest planowana na grudzień bieżącego roku. Miejmy nadzieję, iż Anno 2070 okaże się wymarzonym prezentem pod choinkę.
Autor: Klemens
Choć właśnie – wcale taki podobny do czasów współczesnych to on jednak nie będzie. Generalnie bowiem ideą gry było kolonizowanie nowych, dotychczas nieznanych (białemu człowiekowi) ostępów i wprzęganie ich w sieć światowego handlu. Obecnie zaś globalizacja zagląda już wszędzie i właściwie nie ma zakątka na świecie – no, może z wyłączeniem Korei Północnej – gdzie byśmy nie mogli się potknąć o puszkę coca-coli czy nadepnąć na plastikową reklamówkę rodem z Chin. Producenci umyślili sobie więc nie taki znowu mały kataklizm, odmieniający oblicze Ziemi (tej Ziemi), ale znowu nie aż tak zaskakujący – a mianowicie gwałtowną intensyfikację globalnego ocieplenia, w wyniku którego zdecydowana większość lądów znalazła się pod wodą, ludzko
Zupełną nowością mają być także frakcje, którymi graczowi dane będzie pokierować. Ich nazwy – tycoons, ecos i techs – mówią właściwie wszystko o nich: pierwszą tworzyć będą rekiny wielkiego przemysłu i biznesu, nieczułe na wywołaną katastrofę i zainteresowane wyłącznie maksymalizacją zysków; druga stanowić będzie ich zaprzeczenie, wyznając zasadę zrównoważonego rozwoju i szczególne wyczulenie na potrzeby środowiska naturalnego; w końcu ostatni ze środka uczynią swój cel, a mianowicie będą ukierunkowani na rozwój technologiczny i płynące zeń benefity. Co jednak istotne, tak jak życie generalnie nie ogranicza się do czerni i bieli, lecz poprzestaje na najrozmaitszych odcieniach szarości, takoż i gracz wcale nie będzie musiał się opowiadać tylko za jedną ze stron, jak również podjęcie takowej decyzji bynajmniej nie będzie per se zmuszało go do konfrontacji z pozostałymi. Aż dziw, iż mimo upływu lat takie podejście wciąż jest nowalijką.
Gra zaoferuje użytkownikom nade wszystko kampanię, składającą się z oddzielnych rozgrywek, acz ciągłość między nimi będzie gwarantować Arka, czyli statek-matka gracza, który będzie można nieustannie ulepszać i korzystać z niej na kolejnych etapach gry. Każda kampania kiedyś jednak się skończy, w związku z czym będzie można porównać swe umiejętności z innymi graczami w trybie wieloosobowym via Internet, z kolei dla graczy preferujących (bądź zmuszonych ku temu) tryb pojedynczy z pewnością ucieszy tryb „ciągły”, umożliwiający grę z krzemową inteligencją właściwie w nieskończoność.
Zawsze mocną stroną gier z serii Anno była ich bajeczna – na dane czasy – oprawa graficzna, jak również i przyjemna oprawa muzyczna. Nie inaczej ma być również i przy okazji Anno 2070, producenci postanowili bowiem uraczyć gracza wszelkimi dobrodziejstwami płynącymi z zastosowania bibliotek DirectX w ich najnowszej, jedenastej wersji – a co znajduje potwierdzenie w dotychczas ujawnionych trailerach. Zapewne jednak będzie się to wiązało z niemałymi wymaganiami sprzętowymi gry, twórcy na razie są powściągliwi w wypowiadaniu się w tej materii.
Premiera gry jest planowana na grudzień bieżącego roku. Miejmy nadzieję, iż Anno 2070 okaże się wymarzonym prezentem pod choinkę.
Autor: Klemens
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
13.11.2011 |
taktyk454 »
czy możemy spodziewać się recenzji ?
więcej komentarzy
dodaj komentarz