Kim byli Fenicjanie?

Pierwsi ludzie nazywali się: Aeon i Protogonosa (Niesiołowski Spanó 2007h:31). Z tej pary narodzili się Genos i Genea, pierwsi osadnicy Fenicji. Kolejne pokolenia pierwszej pary wytwarzały nowe wynalazki dla dobra ogółu. Np. potomstwo Genosa nazywało się: Światło i Ogień, którzy jako pierwsi posługiwali się ogniem, jako źródłem ciepła i światła, ich dziedzic Samemrumos, wynalazł papirus, zaś Chusor – obróbkę żelaza (Niesiołowski Spanó 2007h:31).

Proces tworzenia świata i ludzi przypomina łańcuch ewolucyjny, każdy jego kolejny element reprezentują byty tworzące coraz bardziej wyrafinowane wynalazki. Według kolejności są to: kult nieba, posługiwanie się ogniem, ofiary ku czci bóstw, rybołówstwo i łowy, obróbka metali, magia, żagiel, ceglane mury, hodowla i pismo (Niesiołowski Spanó 2007h:33). Podobne idee odnajdziemy w Starym Testamencie, gdzie analogicznie do fenickiego mitu, potomkowie Kaina wynajdują kolejne udogodnienia:

I pojął sobie Lemech dwie żony; imię jednej: Ada, a imię drugiej: Cylla.
I urodziła Ada Jabala; on to stał się ojcem mieszkających w namiotach, przy hodowli bydła.
A imię brata jego, - Jubal; ten stał się ojcem władających cytrą i podwójnym fletem.
A Cylla, ona również Tubal-Kaina, który wykuwał wszelakie narzędzia rolnicze z miedzi i żelaza. Siostrą zaś Tubal-Kaina była Naama
(Gen 4:19-22).

Ujęcie kosmologii w sposób ewolucyjny i wymieszanie ludzkiej egzystencji z boską świadczą o sposobie życia i postrzegania świata przez semickich Kananejczyków, a także ich sąsiadów, w tym szczególnie wpływ ich wierzeń na kosmologię hebrajską, która została przyjęta przez religię chrześcijańską.

1.5.3. Fenicki panteon

Fenicjanie, podobnie jak większość cywilizacji starożytnych, byli ludem politeistycznym. Najwyższym bogiem był El, władca wszystkich bogów, w niektórych inskrypcjach przypisywane jest mu stworzenie świata i człowieka (Niesiołowski Spanó 2007d:44). Przedstawiano go jako starca z brodą, Grecy utożsamiali go ze swoim Kronosem. Według mitologii z czasem został pokonany przez Baala, który stał się najważniejszym fenickim bóstwem, jednak Ela wciąż czczono, lecz jedynie jako ojca bogów i ludzi, nie zaś ich władcę (Niesiołowski Spanó 2007d:45).

Małżonką Ela była Aszera, matka bogów, a także bogini morza, krocząca po falach. Czczona w Tyrze, Sydonie i Ugarit. Pojawia się wraz z Elem we wczesnych wierzeniach Hebrajczyków, jako para Jahwe i Aszera (Niesiołowski Spanó 2007a:46).

Baal, który zajął miejsce Ela w hierarchii, stał się naczelnym bogiem w ważniejszych miastach Fenicji. Wystę
puje pod licznymi imionami, które mogą wskazywać na cechy czczone lokalnie lub odnosić się do innego bóstwa, posiadającego w swojej nazwie słowo baal (Niesiołowski Spanó 2007c:49). Baal miał silny związek z kultami płodności i wegetacji.

Jedną z lokalnych nazw Baala było imię Melkarta, naczelnego boga miasta Tyr (Niesiołowski Spanó 2007g:54). Bóg ten był zarówno symbolem odrodzenia i sił witalnych, jak i panem podziemia, umierającym i zmartwychwstającym w płomieniach. Z tego powodu Grecy utożsamiali go z mitycznym Feniksem. W Sydonie Baal był nazywany Eszmunem (Niesiołowski Spanó 2007e:60). Przypisywano mu tam moc uzdrawiania, jego świątynie zaś lokowano w okolicach źródeł leczniczych.

Małżonką Baala była Asztarte, bogini zarówno miłości, jak i wojny (Niesiołowski Spanó 2007b:57). W jej wizerunkach widnieją motywy węża i kwiatu lotosu. Jej kult polegał na ofiarach, złożonych głównie z chleba oraz płynów.

Do bogów o mniejszym znaczeniu zaliczano miedzy innymi: siostrę Baala - Anat, wojowniczego Reszefa, czczonego w Ugarit Dagona, boga-rzemieślnika Kotara oraz wiele pomniejszych bóstw.

1.5.4. Fenicka eschatologia

W wierzeniach kananejskich słowo szeol oznacza królestwo śmierci, do którego trafiają dusze zmarłych osób. Terminem tym określano również władcę owej krainy (Niesiołowski Spanó 2007i:82), jednak nie wiadomo czy oddawano mu kult. Prawdopodobnie możemy małą popularność Szeola porównać do greckiego Hadesa, który, pomimo iż był ważnym bóstwem, nie posiadał rozwiniętego kultu religijnego.

Słowo to występuje również w Biblii (hebr. שאול – sze’ol), gdzie występuje, jako miejsce przebywania zmarłych. Rabin Samuel Pike w „A Compendious Hebrew Lexicon” określa szeol jako miejsce pobytu, tudzież krainę umarłych, która swą nazwę zawdzięcza nienasyconemu grobu wiecznie domagającego się nowych zmarłych (Pike 1811:148). Według zasad judaizmu i niektórych protestanckich odłamów chrześcijaństwa, szeol jest również stanem nieświadomości i zapomnienia, gdzie dusze nie mogą oddawać czci Bogu.

Bo nie w śmierci pamięć o Tobie; w grobie któż wielbi Cię (Ps 6:6).

Przebywające tam dusze mają znajdować się w śnie i wyczekiwać zbawienia. Jako że judaizm ma swój rodowód w religii kananejskiej, żydowska koncepcja szeolu z pewnością zawiera w sobie elementy wierzeń proto-kananejskich i fenickich. Brak źródeł czysto fenickich dotyczących ich wiary w życie pozagrobowe powoduje, iż nie jesteśmy w stanie określić, ile takich elementów zostało przyswojonych przez judaizm.

skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz