Wolf Quest

ocena05101520253035404550556065707580859095100 Głosuj na tę grę!

Wolf Quest to symulator bycia wilkiem zamkniętym w rezerwacie przyrody. W grze wcielamy się w samotnego wilka, którego zadaniem jest nie tylko przeżyć w jednej z dwóch wybranych lokacji (las i opuszczone miasteczko), ale też będziemy dążyć do założenia swojego własnego stada. Polowanie, znaczenie terenu, szukanie towarzyszy, walka z innymi drapieżnikami w sporym, otwartym świecie, to esencja tej gry. Założenia więc są bardzo zacne. Symulatory od dawna są bardzo popularne, a na pewno życie niezależnego drapieżnika jest ciekawsze od symulowania zegara, życia youtubera czy kromki chleba. No... przynajmniej w założeniach tak brzmi.

Niestety mój zapał ostudziło diabelnie nieprzemyślane sterowanie angażujące 3/4 klawiatury. Nieco lepiej jest na kontrolerze, ale gra jedynie częściowo wspiera jego obsługę, więc nie wszystko jesteśmy w stanie za jego pomocą zrobić.

Kolejną przykrą niespodzianką był soundtrack. O tyle, o ile od grafiki nie oczekiwałam zbyt dużo, w końcu to dość stara gra i choć owszem po przejściu z modelu free to play na płatny, mogliby wymienić kilka tekstur, ale nie to jest w grach najważniejsze. Jednak słuchanie kilku taktów wkoło było już ponad moje siły.

Świat jest duży, otwarty, ale pusty i nudny. Czasem spotkamy zająca czy jelenia, znacznie rzadziej niedźwiedzia czy drugiego wilka, ale za tym trzeba się porządnie nabiegać.

Gra jest jednak zdecydowanie warta zabawy w multiplayerze. Wtedy powtarzalne czynności mogą dawać radość, jednak granie w to samemu, nawet gdyby sterowanie było poprawne - jest po prostu nużące. Wilk niewiele potrzebuje. Nawet nie musi pić w tej grze. Wskaźników potrzeb jest niewiele. Więc o tyle o ile w czasach powstawania mogła zwracać jakoś na siebie uwagę, o tyle dziś nie ma w sobie niczego, co mogłoby zainteresować nowego odbiorcę. Nudna mechanika, pusty otwarty świat, w którym powsadzano elementy na zasadzie kopiuj/wklej, irytująca melodyjka (muzyką ciężko to nazwać) i zepsute sterowanie. Mogę jeszcze na szczyt kupki wstydu dorzucić spadki FPS, co jest wręcz śmieszne biorąc pod uwagę wygląd gry.

Gra żeby była warta zakupu potrzebuje nieco więcej update'ów, niż dodanie nowego koloru sierści dla wilka. Pytanie czy ktoś jeszcze zamierza to rozwijać?

Autor: tenshi_chan

więcej komentarzy dodaj komentarz

ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję