Wobbledogs
Sztab VVeteranów
Tytuł: Wobbledogs
Producent: Animal Uprising
Dystrybutor:
Gatunek: symulator
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: BlueArga
Tytuł: Wobbledogs
Producent: Animal Uprising
Dystrybutor:
Gatunek: symulator
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: BlueArga
Wobbledogs

Produkcja reklamuje się chillerską atmosferą, a także zabawą z genami. I faktycznie, gra głównie skupia się na mutowaniu naszych zwierzątek i krzyżowaniu w taki sposób aby wychodziły coraz dziwniejsze osobniki. Dwie głowy, skrzydła, nienaturalnie długie nogi i ciało - to wszystko można tutaj osiągnąć. Na mutageny mamy wpływ poprzez karmienie psiaków różnym rodzajem jedzenia, każde z nich zawiera i
Oprócz jednak zmieniania psów w bliżej-nieokreślone-coś mamy także możliwość kompozycji pomieszczeń w jakich żyją. Mowa nie tylko o dekoracjach i urządzeniach użytkowych jak podajniki jedzenia, ale w grze także nie zabrakło bardzo prostego ogrodnictwa. Kiedy nasi podopieczni wykopują dziury w podłożu (możemy im także wydać rozkaz aby to zrobiły w konkretnym miejscu), my możemy zasadzić w nich różnego rodzaju rośliny, poczynając od chwastów, a skończywszy nawet na drzewach. Tym sposobem można symulować nawet dzicz, po której będą hasać nasze słodziaki. Pole do popisu jest zadowalające, chociaż pomieszczenia same w sobie nie są duże - możemy jednak mieć ich kilka i łączyć rurami, przez które psiaki mogą swobodnie się przemieszczać. W grze nie ma żadnej waluty - wszystko jest darmowe, chociaż niektóre rzeczy trzeba odblokować przez robienie osiągnięć albo znaleźć w kapsułach, które raz na jakiś czas wydalają nasze pomylone psiaki.
Niestety mi osobiście bardzo brakuje tutaj jakiś bardziej rozbudowanych interakcji z psami. Możemy je głaskać, możemy je chwytać, wydawać proste p

Wobbledogs jest grą bezstresową i odprężającą, ale też szybko staje się zwyczajnie nudna. Stosunkowo łatwo można wszystko w niej odblokować, a genetyczne mutacje nie są wcale takie różnorodne jakby się mogło wydawać. Same pieski są pokraczno-urocze, ale nie robią zbyt wiele, przez co patrzenie na nie po tych kilku godzinach jest już nużące. Gra na pewno przypodoba się młodszym odbiorcom, bo jest łatwa i kolorowa. Polecam ją przede wszystkim dzieciom - dorośli znajdą tutaj zabawę maksymalnie na kilka godzin.
Autor: BlueArga