Spellforce: Conquest of Eo

Spellforce: Conquest of Eo
Sztab VVeteranów
Tytuł: Spellforce: Conquest of Eo
Producent: Owned by Gravity
Dystrybutor: obecnie brak
Gatunek: Strategia turowa/4x
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Suert
Ocena
czytelników bd GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI 85% procent
Głosuj na tę grę!

Spellforce: Conquest of Eo

Spellforce: Conquest of Eo to taka mała perełka początku bieżącego roku. Może mała to nie do końca dobre określenie. Gra jest bowiem ogromna. Zawartość którą oferuje już teraz spokojnie wystarczy na kilkadziesiąt godzin dobrej zabawy. Z pewnością znajdą się i takie osoby, których pochłonie na jeszcze dłużej.
spellforce-conquest-of-eo-recenzja-26179-1.jpg 1W ramach gry otrzymujemy trzy archetypy magów do wyboru. Każdy z nich to inny styl rozgrywki. Do tego dochodzi pięć ogromnych lokacji, na których będziemy toczyć bitwy o dominację. Pojedyncza mapa to odmienne tereny, od zielonych równin przez ośnieżone góry, na mrocznych i tajemniczych bagnach kończąc. Różnią się one także przeciwnikami (w grze można natrafić na 100 rodzajów jednostek) oraz występującymi surowcami. Świat stworzony przez deweloperów jest ogromny. Pełno w nim interesujących miejscówek i sekretów. Oprócz tego otrzymujemy mnóstwo zadań pobocznych (deweloper wspomina o 600) i ciekawy wątek główny. Jednym słowem Conquest of Eo pochłonie Was na naprawdę długie godziny.

Jeśli jesteśmy przy questach to wspomnę o jednej istotnej kwestii. Większość zadań da się rozwiązać na kilka sposobów. Podam przykład. Mieszkańcy wioski obawiali się duch
ów. Do wyboru miałem przyczajenie się na wrogów i atak z zaskoczenia albo obserwację ich zachowań z ukrycia. Jak się okazało to drugie rozwiązanie pozwoliło uniknąć niepotrzebnego rozlewu krwi. Takich smaczków jest dużo więcej.

Na uwagę zasługuje też oprawa audio-wizualna. Conquest of Eo jest po prostu ładne. Jak na turową strategię jest lepiej niż przyzwoicie. Przyjemnie ogląda się tereny, po których przemieszczamy nasze jednostki. Zwłaszcza zbliżenia mogą niekiedy robić wrażenie. Muzyka idealnie wkomponowuje się w wydarzenia na ekranie. Jest przyjemna dla ucha i przede wszystkim nie przeszkadza. Stanowi doskonałe tło.

Szkoda, że w grze zabrakło języka polskiego. Bardzo by się przydał chociażby w formie napisów. Tekstu czytanego jest tutaj mnóstwo i brak znajomości angielskiego może dla niektórych osób okazać się przeszkodą nie do zaakceptowania.

Tego typu prospellforce-conquest-of-eo-recenzja-26179-2.jpg 2dukcji przydałby się też tryb multiplayer i to zarówno w postaci tzw. „gorącego krzesła” jak i umożliwiający pogranie ze znajomymi przez internet. Być może w przyszłości twórcy rozważa taką opcję. Taki ruch z pewnością zwiększyłby zainteresowanie tytułem.

Grę polecam. Za cenę nieco powyżej stu złotych otrzymujemy olbrzymi tytuł przy którym spokojnie spędzimy kilkadziesiąt godzin. Conquest of Eo uzależnia i wywołuje syndrom jeszcze jednej tury. Bogactwo lokacji, zadań i bitew powoduje, że jest to jedna z najlepszych obecnie strategii typu 4X.

Całość moich wrażeń zobaczycie tutaj.

Bardzo dziękujemy serwisowi GOG.com za udostępnienie kodu recenzenckiego w celu umożliwienia powstania niniejszego tekstu - https://www.gog.com/game/spellforce_conquest_of_eo

Autor: Suert
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję