NeuroNet: Mendax Proxy
Sztab VVeteranów
Tytuł: NeuroNet: Mendax Proxy
Producent: Dream Harvest
Dystrybutor:
Gatunek: przygodowa
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
Tytuł: NeuroNet: Mendax Proxy
Producent: Dream Harvest
Dystrybutor:
Gatunek: przygodowa
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Klemens
NeuroNet: Mendax Proxy
Wcielamy się w prototyp rzeczonej sztucznej inteligencji, która tak naprawdę ma spełnić jedno z najbardziej skrytych i odwiecznych marzeń ludzkości – podejmować decyzje życiowe. Czy mamy przenieść swoją działalność gospodarczą, większych zatrudnienie przy podstawowych stawkach czy zapłacić dotychczasowym pracownikom za nadgodziny, skręcić w prawo czy lewo, postawić drinka czy lody – jedne z tych decyzji mogą mieć fundamentalny charakter, inne zaś sprawiać wrażenie bagatelnych, ale to my rzekomo mamy wiedzieć lepiej…
Główna słabość gry jawi się w tym, że dokonywane przez nas wybory bynajmniej nie cechują się żadną głębszą racjonalnością czy logicznością, niejednokrotnie bowiem – ja
k w życiu zwykłego „zjadacza chleba” – są one podejmowane w warunkach zupełnej mgły niewiedzy, nie dysponujemy żadną dodatkową, niejawną wiedzą, pozostaje nam zdanie się na naszą własną intuicję.
Co gorsza, czasami owe wybory mają charakter zupełnie pozorny, bo w istocie… oba warianty są identyczne. Twórcy wyraźnie chcieli pchnąć gracza na pewne określone ścieżki fabularne, a związana z tym nieliniowość rozczarowuje. Nadto niejednokrotnie stawiane przed nami dylematy wcale nie mają charakteru dychotomicznego, gracz zaś byłby w stanie wykoncypować alternatywne, potencjalnie lepsze rozwiązanie – lecz scenariusz tego nie przewiduje.
Nie oznacza to bynajmniej, że NeuroNet: Mendax Proxy jest grą stuprocentowo liniową. Oferuje nam ona kilka odmiennych zakończeń, a poznanie wszystkich wątków pobocznych podczas jednej rozgrywki nie jest możliwe. Szkoda tylko, że poznanie ich wymaga ponownego przebrnięcia przez całą grę.
Atutem gry jest niewątpliwie jej oprawa, i nie chodzi tylko o estetyczne (choć statyczne) grafiki. Lekko zaskoczył mnie fakt, że produkcja indie została zaopatrzona w pełny dubbing, i to na całkiem wysokim poziomie.
NeuroNet: Mendax Proxy to bardzo ładna gra decyzyjna, choć nieco rozczarowująca fabularnie pod względem oferowanych dylematów. Nie czekają na gracza „łzy w deszczu”, niewiele się on również dowie o szansach na rządy Wielkiego Brata – ale może on to dostrzec po kilku godzinach obcowania z tym tytułem.
Autor: Klemens
Główna słabość gry jawi się w tym, że dokonywane przez nas wybory bynajmniej nie cechują się żadną głębszą racjonalnością czy logicznością, niejednokrotnie bowiem – ja
Co gorsza, czasami owe wybory mają charakter zupełnie pozorny, bo w istocie… oba warianty są identyczne. Twórcy wyraźnie chcieli pchnąć gracza na pewne określone ścieżki fabularne, a związana z tym nieliniowość rozczarowuje. Nadto niejednokrotnie stawiane przed nami dylematy wcale nie mają charakteru dychotomicznego, gracz zaś byłby w stanie wykoncypować alternatywne, potencjalnie lepsze rozwiązanie – lecz scenariusz tego nie przewiduje.
Nie oznacza to bynajmniej, że NeuroNet: Mendax Proxy jest grą stuprocentowo liniową. Oferuje nam ona kilka odmiennych zakończeń, a poznanie wszystkich wątków pobocznych podczas jednej rozgrywki nie jest możliwe. Szkoda tylko, że poznanie ich wymaga ponownego przebrnięcia przez całą grę.
Atutem gry jest niewątpliwie jej oprawa, i nie chodzi tylko o estetyczne (choć statyczne) grafiki. Lekko zaskoczył mnie fakt, że produkcja indie została zaopatrzona w pełny dubbing, i to na całkiem wysokim poziomie.
NeuroNet: Mendax Proxy to bardzo ładna gra decyzyjna, choć nieco rozczarowująca fabularnie pod względem oferowanych dylematów. Nie czekają na gracza „łzy w deszczu”, niewiele się on również dowie o szansach na rządy Wielkiego Brata – ale może on to dostrzec po kilku godzinach obcowania z tym tytułem.
Autor: Klemens