LOGOWANIE

Zarejestruj sie

Islanders

ocena05101520253035404550556065707580859095100 Głosuj na tę grę!

Islanders z początku nie wzbudził we mnie entuzjazmu, głównie ze względu na szatę graficzną, która jest koszmarna. Jednak budowanie czegoś ładnego wzbudza więcej entuzjazmu niż nieforemne, rozmazane bloczki. Jednakże mechanika gry sprawiła, że nie mogłam się oderwać!

Soundtrack nie wybijał się jakoś wybitnie, ale to nawet lepiej, współgra z koncentracją, nie przeszkadza, a jednocześnie zabija nieprzyjemną ciszę.

Gra ma bardzo proste zasady: mamy małą przestrzeń, na której musimy postawić miasto w taki sposób, by zdobyć jak najwięcej punktów. Każdy budynek ma wpływ na inny. Sąsiedztwo niektórych budynków czy naturalnych zasobów podwyższy nam wynik, a czasem go obniży.

Musimy tak wycyrklować z budową miasta, by punktów wystarczyło nam na odblokowanie nowych budynków i nowej wyspy, a jednocześnie uważać, by nie skończyło nam się miejsce na wyspie, więc często układanie domów wygląda dokładnie jak gra w Tetrisa. Szczególnie, że im więcej domów będzie wokół, tym więcej punktów zgarniemy.

Możemy też przegrać i to dość szybko, bowiem budynków do postawienia nieskończoności. Dostajemy kilka by spełnić pewne kryterium punktowe i móc odblokować kolejnych kilka budynków itd. Zawsze jak kończą nam się budynki i spełnimy warunek punktowy do otrzymania nowych - możemy wybrać w jaki typ budynków chcemy teraz iść, zawsze mamy podane 2 wybory i choć z początku wydaje się być to bez znaczenia, to z czasem zauważymy, że bardziej opłaca się najpierw korzystać z surowców naturalnych by postawić wszystkie budynki punktowane za ich sąsiedztwo, bo z czasem zacznie nam brakować miejsca na każdej wyspie i zaczniemy budować w miejscu, gdzie są lasy czy ważne złoża. O dziwo postawione wcześniej budowle wydobywcze nic nie tracą podczas usuwania z ich terenów surowców. Przed każdym postawieniem danego budynku dokładnie mamy rozpisane za jakie sąsiedztwo dostaniemy punkty dodatkowe, oraz ewentualnie ujemne. Natomiast nigdy nie działa to wstecz.

Póki co w grze mamy dostępny jedynie tryb endless. Po uzyskaniu odpowiedniej ilości punktów przeskakujemy na większą wyspę i mamy nieco inne wyzwania, bo albo brakuje surowców, albo klimat nie pozwala na farmy zbyt wydajne, czy przez różną wysokość nie możemy poustawiać budynków jeden przy drugim. Gramy dopóki jesteśmy wydajni w punktach, potem musimy zacząć od nowa.

Oczywiście wyspy generowane są losowo. Choć są do siebie mocno podobne, więc mając możliwość jedynie bicia własnych rekordów dla satysfakcji, gra dość szybko się nudzi. Jak mija pierwszy zachwyt wchodzi powtarzalność i mimo dużej ilości budynków - to jednak budujemy wciąż to samo na każdej z wysp od nowa i od nowa. Rekreacyjne, fajnie pobawić się w zdobycie wszystkich osiągnięć, czy po prostu zmierzyć się z wyzwaniem raz na jakiś czas i dojść dalej i dalej. Jednak brakuje różnorodności by grać w to dłużej niż 4h na raz. Z drugiej strony gierka jest bardzo tania i jak za taką cenę to jest niesamowite co przygotowali dla nas twórcy i można przymknąć oko na wszelkie niedociągnięcia.

Autor: tenshi_chan

więcej komentarzy dodaj komentarz

ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję