Fragile Allegiance
Tytuł: Fragile Allegiance
Producent: Gremlin Interactive
Dystrybutor: -
Gatunek: Strategia RTS
Premiera Pl:1996-12-31
Premiera Świat:
Autor: Dr_Acula
Fragile Allegiance
Fragile Allegiance
Fragile Allegiance jest RTSem, którego akcja osadzona została w dalekiej
przyszłości. Ludzkość już dawno przemierza kosmos i nawiązuje kontakt z
coraz to nowymi rasami obcych. Razem tworzą wspólną radę złożoną z
ambasadorów wszystkich cywilizacji. Jako przedstawiciel TetraCorp będziesz
kolonizował nowo odkryte sektory kosmosu.
Jak już powiedziałem FA jest RTSem. Daleko mu jednak do typowych
przedstawicieli tego gatunku. Rozgrywkę zaczynasz posiadając jeden asteroid
i niewielką ilość kasy do dyspozycji. Twoja w tym głowa, abyś umiejętnie
wykorzystał dostępne ci zasoby. Wysyłaj zwiadowców, aby odkrywali nowe
asteroidy nadające się do skolonizowania oraz te, które już zostały
skolonizowane przez twoich rywali. W grze jest w sumie 7 ras(szkoda, że
można zagrać tylko ludźmi) różniących się nie tylko wyglądem, ale też tym,
jak starają się osiągnąć cel. Jedni to pokojowo nastawieni handlowcy,
drudzy politycy, inni będą atakować bez ostrzeżenia, a niektórzy to
honorowi wojownicy, którzy atakują tylko, gdy zostaną do tego zmuszeni. Na
szczęście nie musisz liczyć tylko na siebie. Dyplomacja w grze jest całkiem
rozbudowana, więc zawsze możesz poprosić o pomoc swego kosmicznego sąsiada,
oczywiście, jeśli ten zgodzi się na twoje warunki. Kosmos nie jest
bezpiecznym miejscem i to nie tylko ze względu na obcych(nie, nie tych
Obcych ;)).Kolonizowane przez nas asteroidy poruszają się i nigdy nie
można w pełni przewidzieć, gdzie "zawędrują" ;).
Najgorzej, gdy
wejdą na kurs
schowa. Jeśli masz samobójcze zapędy możesz też skierować się prosto na
wroga. Walczyć samemu oczywiście też można. Do dyspozycji gracza jest kilka
rodzajów statków kosmicznych, którym sam możesz zdefiniować uzbrojenie oraz
wiele rodzajów rakiet, które w tej grze pełnią znacznie ważniejszą rolę niż
w innych(są tu jedną z podstawowych rodzajów uzbrojenia). Grafika w grze
nie jest rewelacyjna(zwłaszcza jak na dzisiejsze czasy), ale też nie można
narzekać na pikselozę. Dźwięki w grze też nie są niczym nadzwyczajnym.
Można powiedzieć tylko tyle, że trzymają odpowiedni poziom i dobrze
ilustrują to, co się dzieje. Gra została wydana w 1996 roku, więc nie jest
aż tak wiekowa, choć osiem lat w branży komputerowej to całkiem sporo.
Poleciłbym ją zwłaszcza tym, którzy cenią w RTSach coś więcej niż szybkie
klikanie myszką i masową produkcję jednostek oraz tym, którzy siadając do
gry nie liczą na jeden, szybki wjazd, a na kilkugodzinną rozgrywkę.
Sięgnijcie po FA, bo jest w nim niewątpliwie duża dawka tego czegoś, czego
brakuje wielu gierkom(zwłaszcza tym najnowszym) -grywalności. Aha i jeszcze
jedno. Jeśli już zetknąłeś się z FA i mimo to gra ci się nie podoba, lepiej
idź dalej grać w Quaka ;).
Autor: Dr_Acula
