Constructor

Constructor
Sztab VVeteranów
Tytuł: Constructor
Producent: Studio 3
Dystrybutor: -
Gatunek: Strategia RTS
Premiera Pl:1997-12-31
Premiera Świat:
Autor: Alfred
Ocena
czytelników 89 GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI 85% procent
Głosuj na tę grę!

Constructor

Constructor





Witam panownie i panie. Teraz przyszedł czas na moją drugą recenzję dotyczącą Constructora.


Jest to gra z gatunku Rts. Budujesz miasto i niszczysz miasto przeciwnika samemu nie dając się zniszczyć- to jest główne zadanie w grze. Oprócz tego są jeszcze cele, które sam wybierasz na początku. Może to być uzyskanie jakiejś ilości kasy, osiągnięcie jakiegoś poziomu swoich budynków, nieograniczona gra itd. W sumie opcji jest dużo. Zaczynając grę masz bazę główną i trochę terenu pod budowę. Na początku musisz budować tartak, potem masz dostępne drewniane domy, potem budujesz kolejno następne fabryki (cementownia, cegielnia, fabryka stali), oraz domy z drewna i cementu; drewna, cementu i cegieł itd. W międzyczasie możesz budować różne budynki ułatwiające tobie grę i inne, które utrudniają grę przeciwnikowi. Teraz szerzej opiszę niektóre z nich:


1)Dom mieszkalny- Do takiego domu trzeba kogoś wprowadzić. Na początek może to być rodzinka skinów, albo taki gość wyglądający jak Elvis i jego żona. Teraz musisz postanowić co mają robić: płacić podatki, robić i rodzić dzieci, czy "wynajdywać" nowe rodzinki do zaludniania domów. Poza tym musisz nowym mieszkańcom zbudować płot. Jakie masz do wyboru nie będę pisał, bo szkoda czasu. Poza tym możesz gościom ulepszać pokoje: sypialnie (szybciej robią się dzieci), kuchnię, łazienkę i jeżeli dobrze pamiętam jeszcze salon.

2)Gadżety- tutaj produkuje się okna, budy dla psa, alarmy, dźwiękoszczelne szyby, krasnale ogrodowe i inne bajery, które trafiają do szanownych obywateli.

3)Komisariat Policji- stąd można wysłać policjantów, którzy będą patrolowali twój teren. Zobaczą przestępcę- bez ceregieli wtrącają go do aresztu (nie to co w Polsce ;-)

4)Więzienie- tu trafiają wszelkie czarne charaktery

5)Pizzeria- jest to przykrywka dla gangu. Gdy to zbudujesz możesz produkować gangsterów. Wyznaczasz im cel (budynek, lub gościa) po prostu go "sprzątają". Im więcej gangst

er zabije gości, tym lepszą broń można mu kupić (w kolejności: nóż, pistolet, shotgun, maszynówa, coś w stylu miotacza prądu).

6)Park- tutaj ludzie wypoczywają (urocze:-)

7)Szkoła- tu ludzie się uczą (mniej urocze:-P)






8)Szpital- tu ludzie się leczą

9)Dom Hipisa- mieszkanie gościa, który naprzykrza się wrogu urządzając strajk prze fabryką, robiąc disco na ulicy, wybijając szyby w oknach, zajmując na jakiś czas chatę przeciwnika

10)Dom złodzieja- wiadomo

11)Dom klowna- mieszka tu gościu, który hipnotyzuje psy, podkłada ładunki wybuchowe w mieszkaniach, odsyłając gościa daleeeeeko w górę wręczając mu balonik itd.

12)Nawiedzony dom- zamieszkują tu duchy. Możesz je wysyłać do opętania kogoś, nawiedzenia domu przeciwnika, wskrzeszania zombich na chodniku

13)Pan złota rączka- może wyłączyć prąd w domu, spowodować powódź itd.

14)Dom psychicznego człowieka- mieszkaniec tej chaty wychodzi na ulicę z piłą elektryczną rozwalając płoty i domy wroga


Dla utrudnienia: wprowadzono do gry oprócz licznych pożarów cholernie trudne misje poboczne, których jak się nie wykona w określonym czasie, to zostaje się pochowanym żywcem (super jest wtedy filmik). Tak więc gra jest strasznie trudna (jak dla mnie)
Grafika w grze jest pikselowata i animowana. O muzyce nic nie wiem, bo u mnie się nie włącza.


Wymagania systemowe: 486 DH2 66Mhz PC, 8MB RAM, 3 MB wolnego na twardym dysku, Sound Blaster, karta graficzna VGA


Ocena: 10 (/13)


Może moja recenzja nie przypomina recenzji, ale o co w grze chodzi chyba wiadomo.


Wreszcie KONIEC.



P.S. Zapomniałem wspomnieć: w Constructorze jest możliwość grania przez sieć.



Alfred

alfred3@poczta.onet.pl

Constructor



Autor: Alfred
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
05.08.2010 | blazejco12345 » To jest po prostu super.
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję