Choinka 2014
PROPOZYCJE EITHEL
Osobiście uwielbiam dostawać książki i nie ukrywam, że jest to też jeden z najczęściej ofiarowywanych przeze mnie prezentów. W tym roku pod choinkę polecam:
- Cykl „Dziennik Północny” Mariusza Wilka – absolutne mistrzostwo pod względem stylu i uroku opowieści. Doskonały prezent zarówno dla miłośników prozy podróżniczej, jak i tych którzy ceną sobie filozoficzno-intelektualne refleksje;
- „Tańczące niedźwiedzie” Witolda Szabłowskiego – reporterska wyprawa śladem transformacji (Bułgaria, Kosowo, Kuba, etc…). Niezwykła i zaskakująca metafora 25 lat wychodzenia z komunizmu;
- Jak zwykle polecam też dwa klasyki, które uważam za najpiękniejsze książki wszechczasów: „Katedra Marii Panny w Paryżu” Victora Hugo i „Łuk Triumfalny” E.M. Remarque’a - tak na pohybel całej fali tandetnych romansów.
Ponadto chciałabym polecić grę, ale planszową, odkryłam ją niedawno i zupełnie mnie oczarowała. Mowa o „Dixit” – grze, w której chodzi o snucie opowieści na podstawie przepięknych, specjalnie namalowanych kart. Klimatyczna, magiczna, wciągająca… doskonała na spotkania z przyjaciółmi, a także doskonałe narzędzie integracji grupy.
PROPOZYCJE MEGGIE
Coraz bliżej Święta i jak co roku coraz mniej czasu na wyszukanie prezentów dla bliskich. Każdy przecież stara znaleźć się coś, co sprawi radość i wywoła uśmiech na twarzy obdaro
wanego. Podczas Świąt największym prezentem jest wspólnie spędzony czas w gronie rodziny i przyjaciół, ale wręczanie i otrzymywanie prezentów także przynosi wiele radości, szczególnie dzieciom. W propozycjach prezentów starałam się zawrzeć różne gatunki książek i filmów, tak, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
W pierwszej kolejności przedstawię książki, które zwróciły moją uwagę a mianowicie: „Marsjanin”, „Czarne skrzydła”, „Przez Afrykę Środkową” oraz „Statek czasu”.
„Marsjanin” to ciekawie skonstruowana i wzbudzająca zainteresowanie powieść science fiction, której autorem jest Andy Weir. Główny bohater Mark Watney jest jednym z członków ekspedycji Ares 3, której zadaniem jest zbadanie Marsa. Na skutek nieszczęśliwego splotu wydarzeń pozostaje on na czerwonej planecie sam z nieznacznymi szansami na przeżycie. Jego zdecydowanie, zaskakująca walka o przetrwanie a także w dużej mierze poczucie humoru sprawiają, że zapomina się o upływającym czasie.
Kolejna pozycja książkowa to „Czarne skrzydła” Sue Monk Kidd. Powieść wzbudzająca wiele emocji, której fabuła osadzona jest w Ameryce XIX wieku w czasach niewolnictwa. Poruszająca historia o losach dwóch kobiet różnego pochodzenia, których los splata się nierozerwalnie. Część wydarzeń przedstawionych w książce opartych jest na prawdziwych faktach z życia Sarah Grimké, abolicjonistki, kobiety mocno zaangażowanej w walkę z niewolnictwem oraz walkę o prawa kobiet.
Następna propozycja może wzbudzić zainteresowanie osób lubiących podróże a także ciekawostki o interesujących miejscach na świecie. W książce „Przez Afrykę Środkową” Wiesław Olszewski prezentuje swoją wyprawę przez Angolę, Republikę Środkowoafrykańską oraz Czad. Zwraca uwagę lekki styl pisarski i ładne wydanie zawierające pełną gamę ciekawych zdjęć. Autor potrafi zainteresować płynnie snując opowieść, ale dotykając także trudniejszych tematów.
Dla młodszych czytelników poleciłabym książkę „Statek czasu”, której autorem jest Pierdomenico Baccalario. Z tą lekturą możemy wybrać się w pełną zagadek podróż, której granicę stanowi tylko nasza wyobraźnia. Główny bohater to Murray, który wraz z grupą przyjaciół odnajduje statek wikingów oraz stary zakurzony dziennik. Od tej pory stają się uczestnikami przygody wypełnionej magią i ciekawymi postaciami.
Kolejnym punktem w moich propozycjach prezentów będą filmy, a należą do nich: „X-Men Przeszłość, która nadejdzie”, „Tajemnica Filomeny” oraz „Jak wytresować smoka 2”.
„X-Men Przeszłość, która nadejdzie” to kolejna odsłona losów Wolverine’a. Tym razem wyrusza on w przeszłość po to, by ocalić przyszłość swoich przyjaciół mutantów oraz ludzi. Film może spodobać się w szczególności miłośnikom science fiction. Porywająca akcja, ciekawa fabuła oraz szeroki wachlarz postaci.
Osobiście uwielbiam dostawać książki i nie ukrywam, że jest to też jeden z najczęściej ofiarowywanych przeze mnie prezentów. W tym roku pod choinkę polecam:
- Cykl „Dziennik Północny” Mariusza Wilka – absolutne mistrzostwo pod względem stylu i uroku opowieści. Doskonały prezent zarówno dla miłośników prozy podróżniczej, jak i tych którzy ceną sobie filozoficzno-intelektualne refleksje;
- „Tańczące niedźwiedzie” Witolda Szabłowskiego – reporterska wyprawa śladem transformacji (Bułgaria, Kosowo, Kuba, etc…). Niezwykła i zaskakująca metafora 25 lat wychodzenia z komunizmu;
- Jak zwykle polecam też dwa klasyki, które uważam za najpiękniejsze książki wszechczasów: „Katedra Marii Panny w Paryżu” Victora Hugo i „Łuk Triumfalny” E.M. Remarque’a - tak na pohybel całej fali tandetnych romansów.
Ponadto chciałabym polecić grę, ale planszową, odkryłam ją niedawno i zupełnie mnie oczarowała. Mowa o „Dixit” – grze, w której chodzi o snucie opowieści na podstawie przepięknych, specjalnie namalowanych kart. Klimatyczna, magiczna, wciągająca… doskonała na spotkania z przyjaciółmi, a także doskonałe narzędzie integracji grupy.
PROPOZYCJE MEGGIE
Coraz bliżej Święta i jak co roku coraz mniej czasu na wyszukanie prezentów dla bliskich. Każdy przecież stara znaleźć się coś, co sprawi radość i wywoła uśmiech na twarzy obdaro
W pierwszej kolejności przedstawię książki, które zwróciły moją uwagę a mianowicie: „Marsjanin”, „Czarne skrzydła”, „Przez Afrykę Środkową” oraz „Statek czasu”.
„Marsjanin” to ciekawie skonstruowana i wzbudzająca zainteresowanie powieść science fiction, której autorem jest Andy Weir. Główny bohater Mark Watney jest jednym z członków ekspedycji Ares 3, której zadaniem jest zbadanie Marsa. Na skutek nieszczęśliwego splotu wydarzeń pozostaje on na czerwonej planecie sam z nieznacznymi szansami na przeżycie. Jego zdecydowanie, zaskakująca walka o przetrwanie a także w dużej mierze poczucie humoru sprawiają, że zapomina się o upływającym czasie.
Kolejna pozycja książkowa to „Czarne skrzydła” Sue Monk Kidd. Powieść wzbudzająca wiele emocji, której fabuła osadzona jest w Ameryce XIX wieku w czasach niewolnictwa. Poruszająca historia o losach dwóch kobiet różnego pochodzenia, których los splata się nierozerwalnie. Część wydarzeń przedstawionych w książce opartych jest na prawdziwych faktach z życia Sarah Grimké, abolicjonistki, kobiety mocno zaangażowanej w walkę z niewolnictwem oraz walkę o prawa kobiet.
Następna propozycja może wzbudzić zainteresowanie osób lubiących podróże a także ciekawostki o interesujących miejscach na świecie. W książce „Przez Afrykę Środkową” Wiesław Olszewski prezentuje swoją wyprawę przez Angolę, Republikę Środkowoafrykańską oraz Czad. Zwraca uwagę lekki styl pisarski i ładne wydanie zawierające pełną gamę ciekawych zdjęć. Autor potrafi zainteresować płynnie snując opowieść, ale dotykając także trudniejszych tematów.
Dla młodszych czytelników poleciłabym książkę „Statek czasu”, której autorem jest Pierdomenico Baccalario. Z tą lekturą możemy wybrać się w pełną zagadek podróż, której granicę stanowi tylko nasza wyobraźnia. Główny bohater to Murray, który wraz z grupą przyjaciół odnajduje statek wikingów oraz stary zakurzony dziennik. Od tej pory stają się uczestnikami przygody wypełnionej magią i ciekawymi postaciami.
Kolejnym punktem w moich propozycjach prezentów będą filmy, a należą do nich: „X-Men Przeszłość, która nadejdzie”, „Tajemnica Filomeny” oraz „Jak wytresować smoka 2”.
„X-Men Przeszłość, która nadejdzie” to kolejna odsłona losów Wolverine’a. Tym razem wyrusza on w przeszłość po to, by ocalić przyszłość swoich przyjaciół mutantów oraz ludzi. Film może spodobać się w szczególności miłośnikom science fiction. Porywająca akcja, ciekawa fabuła oraz szeroki wachlarz postaci.