XIV Targi Książki Historycznej

Ale czym byłyby targi książek bez książek? Już od przekroczenia drzwi gmachu wiemy, gdzie jesteśmy. Witani przez miłe panie w "strojach z epoki" mamy do wyboru dwie alejki z publikacjami różnych wydawnictw, a poza tym jeszcze kilka pięter budynku. Książek oczywiście multum i z pewnością każdy, nawet bardzo umiarkowanie zainteresowany historią, znalazłby dla siebie coś ciekawego. Nie brakuje tu bowiem zarówno starszych dzieł, poświęconych konkretnemu państwu, epoce lub osobie, archiwalnych numerów magazynów historycznych, jak i najnowszych publikacji. Tym najnowszym publikacjom z reguły towarzyszyły spotkania z autorami i podpisywanie książek. Przyznam, że panująca tam atmosfera była bardzo koleżeńska, żeby nie powiedzieć - rodzinna. Większość wystawców z chęcią rozmawiała z zainteresowanymi kupnem ludźmi, czy to polecając inne tytuły czy ot tak sobie gawędząc. Jeszcze lepiej wypadały spotkania z autorami książek. Miałem okazję zarówno przysłuchiwać się, jak i samemu rozmawiać z Andrzejem Michałkiem, twórcą fantastycznej serii książek pt. "Wyprawy Krzyżowe", poświęconych tej militarnej stronie średniowiecza euroazjatyckiego.


XIV Targi Ksiazki Historycznej 235151,4

Pan Andrzej Michałek, twórca znakomitej serii o średniowiecznych militariach, prezentuje nową książkę pt. "Bizancjum"


Z kolei same książki, wbrew mniemaniom niektórych, nie były wcale drogie, a znaczną część ceny znakomitej większości obniżono tak, że mając nawet te kilka złotych byliśmy w stanie kupić interesującą pozycję. Nie zmienia to faktu, że książki historyczne do tanich nie należą, ale literatura swoje kosztuje i chyba zawsze tak będzie.

Wśród wystawionych książek znalazły się także... strategiczne gry planszowe. Poza standardowymi zestawami typu "Ardeny 1944" czy "Bzura 1939" swoje stoisko miała także firma Wargamer. Z pewnością nie jest w Polsce znana, gdyż istnieje u nas zaledwie pół roku, jednak zajmuje się dystrybucją całkiem ciekawych produktów. Są to strategiczne gry historyczne, fantasy i ekonomiczne, opierające się czy to na operowaniu odpowiednimi kartami, czy własnoręcznym sterowaniu ruchami oddziałów. Chociaż wystawca nie chciał narzucać mi swojego własnego zdania na temat jakości produktów, wyjaśnił że gry sprowadzane są najpierw przez firmę, nota bene fanów gier strategicznych, sprawdzane pod kątem jakości i grywalności. A to, czy gry nie są zbyt proste lub nudne, każdy mógł sam sprawdzić grając z profesjonalistą.


XIV Targi Ksiazki Historycznej 235151,5

Stanowisko polskiego dystrybutora strategicznych gier planszowych Wargamer



XIV Targi Ksiazki Historycznej 235151,6

Pokaz gier Wargamera


I w końcu mamy także II Giełdę Sarmacką, na której miłośnicy czasów polski szlacheckiej będą mogli oglądać lub kupić herby i biżuterię z epoki, pooglądać stroje i karty z antykwarycznych zasobów.

Na XIV Targach Książki Historycznej było znacznej więcej atrakcji niż ja, względnie młody amator historii, mogłem oczekiwać. Ale czy czegoś w takim razie nie było? Cóż, przynajmniej mi nie rzuciło się w oczy żadne stoisko z opracowaniami historii dla dzieci. A może takich w ogóle nie ma? Z kolei zdziwiła mnie następująca kwestia: wystawcy byli dobrze przygotowani, gdy padała prośba o adres czy ulotkę. Niestety, znacznie gorzej ze stronami internetowymi - najczęściej pozycje danego wydawnictwa można było znaleźć w księgarniach internetowych, bo owe wydawnictwo własnej witryny nawet nie posiada. I nawet portal Wydawnictwa Sejmowego ma zbiór książek prawie wyłącznie związanych z parlamentaryzmem, chociaż katalog z targów prezentuje dziesiątki zupełnie innych tytułów.

Jednak bez względu na takie sprawy, XIV Targi Książki Historycznej to naprawdę świetnie przygotowana impreza, która może spodobać się nie tylko fanom tej dziedziny nauki. Szczerze polecam wybranie się na kolejne!

E-mail Autora: Backside



Autor: 52
<< poprzednia | 1 | 2
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz